Czołgiści uważajcie na swoje konta! – C.D.

Pamiętacie wpis o zawirusowanej wiadomości “wotowkiej”, przez którą mogliście stracić swoje konta (KLIK!)? Otóż oszuści nie powiedzieli ostatniego słowa!

Wielu graczy, którzy otrzymali taką wiadomość anglojęzyczną, po wklepaniu podanego w niej adresu TS, kończyła przygodę z WoT z powodu zhakowania konta. Wpisanie owego adresu IP skutkowało zainstalowaniem na komputerze programu typu keyloger, który dawał dostęp do konta osobom trzecim. Mimo, że głośno o tej akcji było (wielu YouTuberów narobiło szumu w okół tego temat), wielu graczy straciło swoje konta gry.
Mimo wszystko ludzie dowiedzieli się o problemie i wszystko było cacy… do czasu. Otóż jeden z graczy z BTT otrzymał wiadomość o następującej POLSKIEJ treści:

“Witaj :). Masz dość bycia samotną owieczką na randomach? Chcesz w końcu dobrze zarabiać, i przy tym dobrze się bawić? Dobrze trafiłeś. Gramy twierdze, plutony i świetnie się bawimy. Gramy dla zabawy bez żadnej spiny. Nikt nie każe Ci być o danej godzinie danego dnia… Będziesz zagrasz, nie zagra ktoś inny :). Nie wymagajmy od siebie zbyt wiele. Z nami gra staje się przyjemniejsza nie wierzysz? Dołącz i zobacz sam. IP tsa: 52.58.37.4:7100” Mogą to być też być różne adresy IP.

Niby zwykła wiadomość rekrutacyjna ale 1. żadne szanujące się klany nie prowadzą w takiej formie rekrutacji. 2. dany adres IP od razu zasysa program (sprawdzone na osobnym koncie). Samą wiadomość wysłał niebieski gracz, ale prawdopodobnie owe konto zostało po prostu zainfekowane i służy jako bot.

Tak więc uważajcie czołgiści!