Likwidacja polskiej części Facebooka oraz Discorda
Pojawiła się informacja o końcu wsparcia języka polskiego dla Discorda.
Poniższą informację zamieścił dzisiaj o 17:06 polski CM MaciekM4a4:
Projekt Armored Warfare ciągle ewoluuje, dotyczy to nie tylko samej gry, nasz zespół również prze naprzód. W związku z tym, 15 lutego (piątek), Polska część Discorda zniknie, będziecie mogli dalej rozmawiać ze sobą na kanale angielskim. W razie problemów i pytań, zawsze możecie zgłosić się do naszego wsparcia technicznego (go.aw.my.com/WsparcieTechniczne) albo zapytać naszych moderatorów (użytkownicy z kolorem pomarańczowym). Co zostaje po staremu?
- Gra nadal będzie dostępna w języku polskim.
- Artykuły na stronie głównej również będą dostępne nadal w języku polskim.
Do zobaczenia na polach bitew, MaciekM4a4.
Ten sam los podzielić ma również polska strona na Facebooku a sam MaciekM4a4 rezygnuje z funkcji CMa.
W sumie posunięcie słuszne. Polska to już przecież prawie że oficjalna kolonia USA. Wszyscy od kołyski uczą się więcej anglikańskiego niż ojczystego(?), po to żeby w dorosłym zyciu szwendać się po świecie „looking for job”.
Polacy kochają USrael bezwarunkowo psią miłością. Płacą mafii amerykańskiej (przepraszam: armii Stanów jeszcze Zjednoczonych) za ochronę, to wcale nie dziwne, że język polski znika z użycia. Taki jest przecież trudny i niedzisiejszy… Nie na czasie. Zaorać i zapomnieć.
Ponoć to WoT umiera :/
Support w tej grze to masakra. Kupiłem przez steama czołg premkę i ani czołgu ani kasy niema. Jutro minie tydzień ciągania się z supportami my.com i steam.
„Projekt Armored Warfare ciągle ewoluuje […] Polska część Discorda zniknie, będziecie mogli dalej rozmawiać ze sobą na kanale angielskim.”
Logika niektórych ludzi zaskakuje
Co widzisz nielogicznego?
W ewolucji jest wiele przykładów, że np. nieużywane, nieprzydatne organy w toku ewolucji zanikają. Np. u waleni zniknęły kończyny dolne (nogi) i przekształciły się w płetwę. U zwierząt które obrały nocny tryb życia zanikają oczy – ryby głebinowe, robaki żyjące pod ziemią.
U niektórych naczelnych (w tym u człowieka) zniknął ogon.
To zrozumiałe, że język polski z użycia znika… Przecież Polacy wolą posługiwać się angielskim.
Polacy też najwięcej płakali na forach i innych stronach
Pieprzenie, inni rowniez plakali, mieli wiecej oleju w glowie i szybko odeszli. Gra sie zwija od poczatku, widac teraz celuja w zamknieta spolecznosc i zamykaja forum. Beda dalej testowac ta bete za darmo a przy okazji jeszcze jakies pieniadze wycisna.