Bitwy rankingowe 2020-2021: aktualizacja
Krótka informacja:
Dowódcy!
Najnowszy sezon bitew rankingowych dobiegł końca, a najlepsi z Was dostali się do sali chwały. Naturalnie, ci, którzy nie stosowali się do zasad Fair Play zostali ukarani, co oznacza, że 7 kont zostało zablokowanych na tydzień, a 6 kont zostało zablokowanych na stałe. Ranking będzie zaktualizowany wkrótce.
Zostańcie z nami, aby odebrać nagrody, które będziemy rozdawać w ciągu kolejnych 14 dni!
UWAGA: Zgłoszenia dotyczące pozycji w klasyfikacji oraz nagród będą przyjmowane tylko w ciągu 30 dni od zamknięcia sezonu.
Ź: Portal EU
Bitwy rankingowe to dramat. Widać po nich, jak ci pseudo pr0-elo gracze kampią. I chciałbym zapytać, dlaczego był najazd graczy ze wschodu na serwer europejski?
To akurat normalne popatrz w każdej grze competetive wraz ze wzrostem poziomu gracze grają ostrożniej dlatego że poziom graczy jest mniej więcej równy. Po prostu się przyzwyczailiście do pomidorów w randomach ale niestety MM oparty na poziomie trzyma takich delikwentów na niższych rangach. Nie mówię że sam jestem pro graczem ale mając doświadczenie z innych gier wiem jak to działa.
Bez przesady. Tłumaczenie tych, co robią „wysokie” statystyki grą zachowawczą nie ma trafienia w WoT.
Wielokrotnie byłem kreatorem sytuacji, gdzie zielony lub fioletowy gracz wjechał w miejsce, gdzie został zblokowany przez dwa czołgi. Nawet nie zebrał! Podjechałem pomóc a osoba ucieka. Zamieniłem się z nim miejscem. A na dwa czołgi przepchalibyśmy akcje do przodu, lub zajęli dobre pozycje.
I na odwrót. Ja nie raz wyjechałem widząc za sobą dwa, trzy czołgi i co? I nic! No bo po co wychylić zza osłony i oddawać strzały, gdzie lufy skierowane są na mnie. Lepiej stać, czekać, patrzeć. Im wyższa liga, tym gorszy styl gry. Płochliwy, tchórzliwy.
Stąd mój wniosek jest taki, że bitwy rankingowe to żenada patrząc na styl graczy. 98% tych niby dobrych graczy to zwykli kamperzy z randomów. I to właśnie widać. Kolorek pod kolorek i nic więcej. Mentalni tchórze.
To pojechali bo bandzie !!! 13 kont bueheheheheheeheheheheheh