Bisonte C45 – Witamy włoskie heaviki!

Kilka dni temu dokonało się przedłużone oczekiwanie wielu fanów doładowywanych magazynków: na serwerach live zauważono nareszcie Cyber Bisonte C45 – nowy włoski czołg ciężki ze znanym z linii Progetto autoreloaderem!

RYS HISTORYCZNY

We Włoszech oprócz produkcji i modernizacji pojazdów amerykańskich toczyła się szeroka dyskusja na temat opracowania idealnego czołgu przyszłości. Zabrał w niej głos pułkownik Mario Zini, przedstawiając projekt łatwego do utrzymania czołgu o niskiej sylwetce. Nie zbudowano jednak żadnych prototypów.

SKĄD WZIĄĆ TEN CZOŁG?
Czołg można zdobyć w paczkach świątecznych 2020-2021!

MODEL CZOŁGU

https://tanks.gg/tank/bisonte-c45/model

PARAMETRY

W porównaniu Bisonte zestawimy z dwoma innymi czołgami ciężkimi VIII poziomu z magazynkami: T77 i Emilem oraz – co według mnie najbliższe odczuciom z Bisonte IS-3A:

Co rzuca się w oczy?

+ Ekranowany pancerz z przodu i z boku pojazdu.
+ Świetne wartości wychyłu działa
+ Dobra maksymalna prędkość poruszania w przód i w tył
+ Niska szansa na podpalenie
+ Niezły kamuflaż i zasięg widzenia

– Zaskakująco słaby DPM (wartość 1800 DPM osiągamy tylko na pierwszym pocisku! Przy drugim spada do niecałych 1500 punktów obrażeń, przy trzecim jedynie do 1250!!!)
– Tragiczna dyspersja działa, czas celowania i celność
– Bolesna prędkość obrotu kadłuba
– Pancerz nie radzi sobie z pociskami AP i APCR o penetracji większej niż 250mm, kadłub oferuje niewielką ochronę jak na HT.

GRYWALNOŚĆ

Mam w związku z tą maszyną mieszane uczucia. W jednej bitwie potrafi zaskoczyć mnie, odbijając tysiące punktów obrażeń i spokojnie karać niczego niespodziewających się wrogów, a kolejnej sprawiając, że przegram pojedynek z wydawałoby się znacznie słabszym przeciwnikiem. Poza mechanizmem automatycznego doładowywania magazynka, pojawia się dodatkowo komplikująca mechanikę, jednak użyteczna funkcjonalność kompensacji. Jeśli wystrzelimy na mniej niż 2s przed doładowaniem kolejnego pocisku, część utraconego czasu przeładowania zostanie zwrócona na poczet kolejnego, skracając je. Mimo wszystko, lepiej pozwolić pociskowi pojawić się w magazynie, o ile oddanie strzału nie jest absolutną koniecznością. Bisonte wymaga gry na krawędziach wzgórz, a słaby stosunek mocy do masy i tragiczna prędkość obrotu sprawiają, że każdy nasz ruch musi być dobrze przemyślany. Na płaskim terenie jesteśmy bardzo łatwym celem!

WALKA Z C45

Przede wszystkim unikajmy pocisków HEAT o penetracji poniżej 275-300mm od przodu. Pancerz warstwowy z łatwością poradzi sobie z co gorszą amunicją. Z od tyłu za to papierowy, 30mm pancerz wpuszcza bez problemu nawet pociski odłamkowo burzące. Warto też zwrócić uwagę na dość szeroki fragment z tyłu czołgu, gdzie Bisonte nie potrafi opuścić działa. Jak w każdym autoloaderze – warto liczyć jego pociski i bez obaw wdawać się w pojedynki, kiedy jego magazynek jest pusty. Nieosłonięta przez ekrany część na przedzie wieży u góry na lewo i prawo od jarzma potrafi wpuszczać pociski z losowaniami po 240mm.

PODSUMOWANIE

Krótko: To maszyna do szkolenia załóg do nadchodzących włoskich czołgów ciężkich. Wymaga od dowódcy zdolności przewidywania i podejmowania szybkich decyzji, co potrafi jednak wynagrodzić. Typowy czołg do gry pod hulldown, nie radzi sobie zbyt dobrze na wyższych tierach, a działo zbyt często kusi wystrzeleniem kilku pocisków, żeby później boleśnie przypomnieć, że przez kolejne 40s nasz DPM spadnie do nieakceptowalnie niskich poziomów. Potrafi być potężnym przeciwnikiem tak samo, jak potrafi strollować gracza.