Ostatni Waffenträger: Weekend z Dropsami, kluczami i szafkami

Bin4r

Gracz World of Tanks od 2014 roku. Gram, bo jestem pasjonatem i wiem, że większość graczy w WoT to pasjonaci. Niech nasza gra będzie bardziej taktyczna i przemyślana. Trudniejsza, ale mniej irytująca – a przez to bardziej satysfakcjonująca. Postawmy na miodność!

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

14 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
wkur

mam połączone konto, oglądałem ponad 2h i nie dostałem nic, jak zwykle scam od WT

Niesporczak

Siedziałem całą Sobotę i całą Niedzielę u Deza i tylko 1 klucz. Tak WG z tymi dropsami to zwykły SCAM.

Gamer

Chartami ciężko coś ugrać mi na 8 starć tylko jedną wygraną jak wafel gra aktywnie i jest agresywny to nawet dobrze grająca drużyna ma ciężko go skończyć. Waflem grałem raz i dość gładko wygralem wiec już nie napinam się na nagrody bo one będą Dulko dla zdeterminowanych

nalotnik

Po co mi te klucze? Zdobyłem 2 i żadnego nie mogę zrealizować bo kolejka do gry Waffen…. jest tak długa, że zagranie nim graniczy z cudem. Czekać godzinami na wczytanie do bitwy nie mam zamiaru. Mój czas jest cenniejszy od złota, a zwłaszcza od tej niedopracowanej gierki.

Killer

godzinami ? wchodze do kolejki gdzie jest 160 innych waflow i nigdy jeszcze czas oczekiwania nie przekraczal powyzej 2 minut 😛

Anonimowo

Weekend z dropsami…

Anonimowo

No bez kotu kiedy grasz waflem nie da się przegrać. Gorzej t55 mi same ciołki losuje

Botoromana

Otóż to. Wczoraj kilka godzin grania. Tylko jedna wygrana chartami. Żeby było śmieszniej żaden element z kolekcji nie wypadł mimo 4 krotnego ponownego otwarcia. Dzisiaj chyba będę wchodził do gry waflem, lufa w górę i bezczynność. Niech sobie ludziska chociaż misje porobią.

Anonimowo

Nie wiem kim jesteś. Ale dobrym człowiekiem

Anonimowo

Też tak robię. 20+ kluczy na WT a wszystko skończone. Pogram tutaj z lufą do góry, bo randomy weekendowe, to jest totalne dno.

Anonimowo

apropo dna to na mapie zatoka rybacka gdy wrzuca mnie wtkie to jadę się utopić a przeciwna drużyna ma easy wina, bo kolekcje obie mam już porobione a jeszcze 15 kluczy w zapasie.

Anonimowo

Mnie wczoraj i przedwczoraj też słabo losowało na T55. Niemniej i tak trzeba się przemęczyć, by możliwe było skompletowanie kolekcji Wafla bez grania randomów. Ogólnie to co zawsze… Misje niezależne od ciebie samego. I to mocno zniesmacza.

Anonimowo

no ja t55 wygralem tylko 1 raz z 7 bitew potem juz mialem dosc gralem waflem na odstreowanie sie i na kolejnych 7 bitek 7 wygranych, mam te klucze z paczek duzo przyjemniej sie gra waflem grajac t55 nawet jesli trafi sie dobra druzyna zgrana to jest mega ciezko… przeciez ta alfa t55 przez 3/4 bitwy to tragedia a wafel zawsze w centrum map i po 750 pizgo

Botoromana

No i celność…. Jak to mawia skillowy Youtuber SNAP….