Bin4r
Gracz World of Tanks od 2014 roku. Gram, bo jestem pasjonatem i wiem, że większość graczy w WoT to pasjonaci. Niech nasza gra będzie bardziej taktyczna i przemyślana. Trudniejsza, ale mniej irytująca – a przez to bardziej satysfakcjonująca. Postawmy na miodność!
Sklep premium: 🇨🇳 Type 59, 🇺🇸 XM66F, 🇮🇹Progetto 46 i style 3D
11:23, 12 kwietnia 2024
Wybaczcie.
“Wiosna przyszła panie sierżancie” i okoliczności przyrody były niestety ważniejsze, niż obietnica, jaką Wam złożyłem.
Ale nie lękajcie się!
Jestem z tych nielicznych w obecnych czasach, dla których dane słowo jest droższe od $zekli.
Wczoraj rano zdążyłem zrobić zrzuty ekranowe w programie, który już wielokrotnie widzieliście. Zrzuty z całego trzymiesięcznego okresu mojego eksperymentu.
Część moich powtórek jest już wrzucona na serwer do ściągnięcia, ale linki opublikuję wraz z moim opracowaniem, które niestety się opóźni do jutra wieczora. Nie jest to moim Was lekceważeniem. Po prostu proza życia, mimo wszystko, jest odrobinę ważniejsza, niż jakaś tam giereczka. Nawet taka jak WoT, której obecnie poświęcam mnóstwo WOLNEGO czasu, a kiedyś każdą absolutnie wolną chwilę, i dość dużo prawdziwych pieniędzy.
Tak więc, jeszcze raz przepraszam za brak podsumowania mojego przedsięwzięcia i jednocześnie wyraźnie stwierdzam, że owo podsumowanie, bardzo obszerne, opublikuję.
Mogę Wam w tej chwili zdradzić tylko jedno, mój nick z gry. Bo to już i tak nie ma znaczenia. Niech “statystycy” z bobrzej łaski grzebią i dorabiają sobie swoją ideologię…
Jestem:
Dirty_Gold_Noob
P.S. Jutro zrzuty ekranowe wyników, linki do “replayów” i mój komentarz do mojego, trwającego trzy miesiące, eksperymentu w WoT, mającego uzyskać silne POSZLAKI (nie mylić z dowodami) na ustawki MM w bitwach tej gry.
Dng wel szczecinanin nadaje!!!1!!!!2!1!1
Pisz do mnie, gdy będziesz trzeźwy, proszę.
Obecnie, jedyne co robisz, to mnie ośmieszasz.
Nie obraź się. Mam nadzieję, że rozumiesz, co Ci chcę przekazać tym wpisem.
Przepraszam z przekrecenie literek w nicku. Powinno byc DGN, ktory wyskakwial ze swoimi antysemickimi komentarzamai na tym poratlu. Pisalem spontanicznie i z pamieci. Dopiero poznirj nick zobaczylem i powiazalrm fakty… O ile rozumiesz ironie…
“antysemickie” – powiadasz? No, no. Nieźle.
Aż tak nisko klakierzy WoT upadli, żeby posuwać się do tak tanich (w obliczu ostatniej wizyty w W-wie sojuszników) chwytów?…
Te antysemickie (nigdy nie obrażałem rdzennych Semitów: Palestyńczyków ani Syryjczyków, tak a’propos) ci zapadły w pamięć?…
Czekam na Twoje dalsze wpisy. Nie wątpię, że będą ociekać szczerością, samą prawdą, i demokratyczną uczciwością,
Pytanie: będziesz nadal pisał “spontanicznie z pamięci”, czy posłużysz się czymś-kimś pomocnym?…
Bo oczywistym jest, że dane liczbowe, jakie przedstawię, trzeba będzie zdezawuować.
A co jest lepsze niż obrzucenie niewygodnego “antysemityzmem”, “mową nienawiści” i tym podobnymi hasłami z komunistycznej nowomowy?…
Swoja pseudofachowoscia probujesz zakryc brak kontrargumentow. Chwytasz sie pojec, ktore wszyscy znaja i odwracajasz jak pan z nowogrodzkiej, czyli kota ogonem… Wszyscy wiedza co zonacza pojrcie antysemityzm, a wyskakujesz z syryjczykami czy palestynczykami… Gdzie pominales fenicjan, czy hettytow? Gorsi sa? Czy moze pan znafffca nie doczytal o tych ludach? Ot znizylrm sie do twojego poziomu i uzylem tego typu zenujacych zagrywek… Ale klasyk mowil/pisal zeby sie z glupkiem nie klocic, bo znizy cie do swojego poziomu, a pozniej pokona doswiadczeniem… Wiec czekam na odpowiedz.
Tyl błędów, literówek. Emocje. Wszystkie złe…
Piana ci po pejsach cieknie. Wytrzyj się.
Bo jak to wygląda?…
Tracisz na wiarygodności.
Napisz coś jeszcze… 😀 😀 😀
Brak kontrargumentow panie DGN, ze zahaczasz juz o literowki? Bo ortosow w swojej wypowiedzi nie widze. To samo s osobistymi wycieczkami do pejsow. Zaszufladkowales mnie do jakiejs grupy, pomimo, ze nic o mnie nie wiesz… Jakie to elokwentne. Tak jak twoje pseudowypowiedzi, gdzie jak ktos je przeczyta i to bez analizy wie, ze to belkot trola:) cos w stylu “lowcyzdzir42” z south parka.
Moja odpowiedź na Twój wpis Panie nkt(?) (bo anonimowy) jest adekwatna, wyważona, i posługuje się identyczną argumentacją jak Twoja, Panie nikt(?) aninimowy, wyżej, gdy raczyłeś odwrócić wielbłąda ogonem i przenieść znaczenie semityzmu z ludów stricte semickich na tych, których “imienia-się-nie-wypowiada” – czyli Twoich ziomali.
A ja znam te Wasze sztuczki. Oj, jak ja znam…
Więc mnie oskarżaj w oczach czytelników o bzdury, bo to płonne. Ja wiem, że Ty wiesz, że to co robisz, to się nazywa “hutzpah”, i jest to jedynie teatr dla mniej zorientowanych czytelników, czyż nie?…
Ale nie ze mną te numer, Brunersztajn 😛
I znow pseudoelokwentne argumenty i znow pseudoelokwentna proba wybrniecia z nory z twarza … Znow pseudosobiste wycieczki. Jak bys mial choc troche elementarnej wiedzy to dowiedzial bys sie, ze pojecie ludow semickich zostalo stworzone w 18 (xviii) wieku i ma ono odniesienie do ludzi, ktorych jezyk wywodzi sie z pewnej grupy. Mnie po prostu bawi to jak sam zabijasz sie swoja glupota z kazda swoja wypowiedzia i sam sie pograzasz. Niestety boli mnie to, ze jestes typowym przykladem pirazki naszego systemu edukacji. I utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze musze odkladac hajs, coby swoje dziecko posle do prywatnej szkoly, zeby bron boze nie powielic twojej sciezki zdobywania wiedzy. Bo gdzies cos dzwoni, ale w ktorej synagodze?
Facet.
Już mi się nie chce. Ile ja się w życiu nakopałem, nawet nie tyle co z końmi, a z osłami, to Tobie się nawet nie śniło.
Ubolewam, bo obecnie “konie” są tak tandetne i bezczelne w “hutzpah”, że raz, że w to się wierzyć nie chce, co się ma przed oczami, a dwa, że po prostu to jest nie do wygrania.
“Hutzpah” zawsze wygra. Nawet z faktami popartymi twardymi liczbowymi danymi. Jeśli liczby mówią coś innego, niż “hutzpah”, to tym gorzej dla liczb.
Wygrałeś!
Poddaję się.
Jesteś wspaniały.
Ja, w “pojedynku” z Tobą, nie mam argumentów. Żadnych. Nie ma takich na tym świecie. Byłem przegrany już jak tylko tu zapodałeś swój pierwszy “błyskotliwy” “komentarz”.
Gratuluję, ale się nie kłaniam…
😛
Liczby… Liczby… Liczby… Jak ktos wie jak sie nimi poslugiwac jest w stanie je zmanipulowac w ten sposob, ze wyjdzie “poprawny” wynik, czyli taki jak on chce. Na studiach matematyk mi udowodnil ze 1+1 to jest 3. Bo potrafil, a ja nie mialem takiej wiedzy jak on. Mi chodzi jedynie o tepienie glupoty i nie powielanie wzorcow ktore propagujesz. Bo to jest zle i to jest szkodliwe.
Nie rozumiem jaki jest sens oskarżania kolegi za manipulowanie liczbami, skoro takowe liczby nawet nie przedstawił…. Proponuje poczekać na publikację i dopiero wtedy ocenić, a teraz wstrzymać się z oskarżeniami
mea culpa. nie powinienem oceniac za wczasu, ale patrzac na wypowiedzi pana powyzej oraz poprzednie wyczyny pana DGN nie spodziewam sie czegos rzetelnego…. ale to moja opinia i nie musi ona byc akurat trafna.
Gdzie takowe opracowanie będzie publikowane, bo szczerze przyznam, że jestem zaciekawiony wynikami tego eksperymentu?
Tu będzie. Pod którąś z aktualnych jutro wieczorem publikacji rykoszetowych.
“Szukajcie, a znajdziecie” – jak mówi pismo…
Te paprykarz taki wr na koniec “eksperymentu” z **** całe 37%wr widnieje? A to ci ciekawe. Tak jak mówiłem… Wyciągać dane z paru bitew dziennie to sobie możesz. Mentalne zero i brak kontrargumentow jak już ktoś wspomniał. Zostałeś zniszczony a mimo to dalej siejesz farmazony. Takiż z ciebie antysemita a jednak coś z żyda masz, aj waj. Zmień znów nick i dalej pokazuj “yntelygentna” ze słomą w butach.
Trafne.
Do tego widzę, że większość tłuczona na niższych tierach, gdzie jeden ogarnięty plutonowy może zdziałać cuda. Do ostatecznych wniosków mimo wszystko poczekałbym do jutra/dziś, gdy będzie można choćby replay zobaczyć.