Sklep premium: ELC Even 90
W tym tygodniu do arsenałów możecie dodać francuski czołg lekki ELC Even 90. Ponadto w tej edycji poziomu VIII tygodnia gwiazdami zostaną dwie maszyny: amerykański T92 oraz niemiecki Löwe.
Czy drażnią Cię czołgi lekkie, które nieustannie pomykają po polu bitwy, z łatwością unikając każdego wystrzelonego pocisku? Czas zamienić się rolami! Zdobądź tę nową, małą, ultraszybką francuską maszynę wyposażoną w skuteczne działo z automatycznym mechanizmem ładującym i zacznij grać przeciwnikom na nerwach, jednocześnie korzystając ze wszystkich bonusów, jakie zapewnia status premium!
- ELC Even 90 oraz miejsce w garażu za 100,47 zł;
- ELC Even 90 + miejsce w garażu + 6 750 złota oraz 2 dodatkowe przedmioty za 200,50 zł;
- ELC Even 90 + miejsce w garażu + 20 000 złota oraz 8 dodatkowych przedmiotów za 401,07 zł;
- Löwe + miejsce w garażu + 30 dni konta premium oraz 2 dodatkowe przedmioty za 176,46 zł;
- T92 + miejsce w garażu + 30 dni konta premium oraz 2 dodatkowe przedmioty za 100,50 zł.
Dobry czołg. Kto nie potrafi docenić jego zalet to,,,,, trąba.
Kiedyś z niego drwiłem ale odkąd go mam to jeden z moich ulubionych czołgów. Ma swoje wady (penetracja i wolne pociski w standardzie) ale zalety (niewidzialność i magazynek) dają mnóstwo zabawy. Jeśli ktoś lubi lajty to po prostu doceni jego inność. Polecam
bAWISZ się czołgami ?? Ja pe de …..
A ja i tak nic nie kupuję i czuję się dobrze z tym 😀
No i wszystko jasne 🙂
https://tanks.gg/compare/elc-even-90?t=t92
Odradzam elc even 90 ponieważ, mizerna pena + długie przeładowanie magazynka jak na 3 strzały po 220, brak spota ale żeby nie było tragicznie to ten czołg posiada super kamuflaż, a także możliwości chowania się za niesamowitą ilością kamieni czy innych nie dużych lejów i wałów co czyni czołg bardzo ciekawym pod tym względem. Co do t92 to polecam t92 ale arte 😛
even brak spota? 380m to mało? z lornetą masz 475m … do tego siatka i stoisz w krzakach… Nie umiesz grać lajtami to się nie wypowiadaj, idź męczyć defendera
380 m na tle 400 m na T92, czy 410 m na HWK 12 to mało. Do tego działo… Tragedia gdy chcemy pakować siatki/lornetki kosztem siły ognia. BC 12t może tyłka nie urywa, ale działo nie jest aż tak w nim słabe, mimo, że penetracje podobne. Z resztą nowe lighty premium są przykładem starej szkoły czołgów premium, gdzie premka jest gorsza od drzewkowego odpowiednika.
obejrzyjcie sobie recenzje na YT, jest ich pełno
Również poproszę o opinię kogoś obeznanego w temacie co lepsze i dlaczego t92 czy elc even? Z góry dziękuję
Odradzam elc even 90 ponieważ, mizerna pena + długie przeładowanie magazynka jak na 3 strzały po 220, brak spota ale żeby nie było tragicznie to ten czołg posiada super kamuflaż, a także możliwości chowania się za niesamowitą ilością kamieni czy innych nie dużych lejów i wałów co czyni czołg bardzo ciekawym pod tym względem. Co do t92 to polecam t92 ale arte 😛
mam oba i to są dwa różne czołgi, T92 to aktywny spot + strzelanie w ruchu a even to istny pasywny spot – małe rozmiary = dobre camo , strzelasz na dobicie, oba czołgi z 3 perkami sprawiają radość 🙂
Dokładnie jak kolega wyżej, dodam tylko, że jak szkoda ci kasy kup Type-a 64 jest 30% zniżki a też jest fajnie 🙂
Proszę o opinię kogoś bardziej doświadczonego: T92 czy ELC Even 90?
Even 90 – ponieważ jest dużo mniejszy bardzo ciężko go trafić w ruchu, działo zadaje dobre obrażenia. T92 ma świetną stabilizacje, ale trzeba się bardzo dużo naklikać żęby zrobić dobry wynik, chociaż patrzeć na cene 100zł z kontem premium 30dni to jest dobra cena, mimo wszystko wybrałbym evena 🙂 Można w nim szkolić załogę do Francuskiej dychy lajta który moim zdaniem jest jednym z lepszych dyszek lekkich.
Ja z kolei odradzam oba. EVEN może i ma klipa i zadaje 220 obrażeń, ale działo jest bardzo kalafiorzaste. Przypomina wręcz to działo co było kiedyś na AMX 13 90, gdy był na 8 tierze (gdzie strzelanie jako tako miało sens tylko z bliska). T92 z kolei nieco lepiej wypada, bo ma fajny zasięg widzenia i dosyć dobrze lecące pociski połączone z dobrą stabilizacją. To co go dyskwalifikuje go (a cechuje również Francę) to mimo wszystko dostępne pociski. Konieczność ich zmiany mocno będzie rzutować na zarobkach gdy będą nie przebijać. Na tle niemieckiego Bulldoga naprawdę to słabo wygląda. Jak ktoś chce już naprawdę jakiegoś light’a, który nie będzie w razie 'W’ zdany całkowicie na łaskę drużyny to polecam poczekać, bo leKpz wróci jeszcze w tym roku. Jeśli ktoś nie czuje się dobrze w roli zwiadowcy (czyli snajpi z czerwonej, czy ma problemy z taktycznym myśleniem) warto sobie odpuścić ten typ czołgu. Do zarobku mimo wszystko lepiej wypadnie jakiś TD z solidną armatą, np.: Skorpion G, który może pełnić wiele ról co wraz z wzrostem naszego doświadczenia pozwoli go dalej eksploatować.