Sklep premium: ELC Even 90

Bin4r

Gracz World of Tanks od 2014 roku. Gram, bo jestem pasjonatem i wiem, że większość graczy w WoT to pasjonaci. Niech nasza gra będzie bardziej taktyczna i przemyślana. Trudniejsza, ale mniej irytująca – a przez to bardziej satysfakcjonująca. Postawmy na miodność!

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

16 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
zadowolony

Dobry czołg. Kto nie potrafi docenić jego zalet to,,,,, trąba.

kapitan rykoszet

Kiedyś z niego drwiłem ale odkąd go mam to jeden z moich ulubionych czołgów. Ma swoje wady (penetracja i wolne pociski w standardzie) ale zalety (niewidzialność i magazynek) dają mnóstwo zabawy. Jeśli ktoś lubi lajty to po prostu doceni jego inność. Polecam

cisne beke po was

bAWISZ się czołgami ?? Ja pe de …..

szczecinianin

A ja i tak nic nie kupuję i czuję się dobrze z tym 😀

Ksawy2009
pawci

Odradzam elc even 90 ponieważ, mizerna pena + długie przeładowanie magazynka jak na 3 strzały po 220, brak spota ale żeby nie było tragicznie to ten czołg posiada super kamuflaż, a także możliwości chowania się za niesamowitą ilością kamieni czy innych nie dużych lejów i wałów co czyni czołg bardzo ciekawym pod tym względem. Co do t92 to polecam t92 ale arte 😛

Anonimowo

even brak spota? 380m to mało? z lornetą masz 475m … do tego siatka i stoisz w krzakach… Nie umiesz grać lajtami to się nie wypowiadaj, idź męczyć defendera

Płaczek

380 m na tle 400 m na T92, czy 410 m na HWK 12 to mało. Do tego działo… Tragedia gdy chcemy pakować siatki/lornetki kosztem siły ognia. BC 12t może tyłka nie urywa, ale działo nie jest aż tak w nim słabe, mimo, że penetracje podobne. Z resztą nowe lighty premium są przykładem starej szkoły czołgów premium, gdzie premka jest gorsza od drzewkowego odpowiednika.

Kriss

obejrzyjcie sobie recenzje na YT, jest ich pełno

Fikoberry

Również poproszę o opinię kogoś obeznanego w temacie co lepsze i dlaczego t92 czy elc even? Z góry dziękuję

pawci

Odradzam elc even 90 ponieważ, mizerna pena + długie przeładowanie magazynka jak na 3 strzały po 220, brak spota ale żeby nie było tragicznie to ten czołg posiada super kamuflaż, a także możliwości chowania się za niesamowitą ilością kamieni czy innych nie dużych lejów i wałów co czyni czołg bardzo ciekawym pod tym względem. Co do t92 to polecam t92 ale arte 😛

Anonimowo

mam oba i to są dwa różne czołgi, T92 to aktywny spot + strzelanie w ruchu a even to istny pasywny spot – małe rozmiary = dobre camo , strzelasz na dobicie, oba czołgi z 3 perkami sprawiają radość 🙂

Tomek.Z

Dokładnie jak kolega wyżej, dodam tylko, że jak szkoda ci kasy kup Type-a 64 jest 30% zniżki a też jest fajnie 🙂

Anonimowo

Proszę o opinię kogoś bardziej doświadczonego: T92 czy ELC Even 90?

GraczWot

Even 90 – ponieważ jest dużo mniejszy bardzo ciężko go trafić w ruchu, działo zadaje dobre obrażenia. T92 ma świetną stabilizacje, ale trzeba się bardzo dużo naklikać żęby zrobić dobry wynik, chociaż patrzeć na cene 100zł z kontem premium 30dni to jest dobra cena, mimo wszystko wybrałbym evena 🙂 Można w nim szkolić załogę do Francuskiej dychy lajta który moim zdaniem jest jednym z lepszych dyszek lekkich.

Płaczek

Ja z kolei odradzam oba. EVEN może i ma klipa i zadaje 220 obrażeń, ale działo jest bardzo kalafiorzaste. Przypomina wręcz to działo co było kiedyś na AMX 13 90, gdy był na 8 tierze (gdzie strzelanie jako tako miało sens tylko z bliska). T92 z kolei nieco lepiej wypada, bo ma fajny zasięg widzenia i dosyć dobrze lecące pociski połączone z dobrą stabilizacją. To co go dyskwalifikuje go (a cechuje również Francę) to mimo wszystko dostępne pociski. Konieczność ich zmiany mocno będzie rzutować na zarobkach gdy będą nie przebijać. Na tle niemieckiego Bulldoga naprawdę to słabo wygląda. Jak ktoś chce już naprawdę jakiegoś light’a, który nie będzie w razie ‘W’ zdany całkowicie na łaskę drużyny to polecam poczekać, bo leKpz wróci jeszcze w tym roku. Jeśli ktoś nie czuje się dobrze w roli zwiadowcy (czyli snajpi z czerwonej, czy ma problemy z taktycznym myśleniem) warto sobie odpuścić ten typ czołgu. Do zarobku mimo wszystko lepiej wypadnie jakiś TD z solidną armatą, np.: Skorpion G, który może pełnić wiele ról co wraz z wzrostem naszego doświadczenia pozwoli go dalej eksploatować.