Wargaming.net się o nas troszczy!
A konkretniej chodzi im o nasze zdrowie. Rosyjscy gracze, którzy spędzają zbyt dużo czasu przy World of Tanks zaczęli otrzymywać informacje, którą możecie zobaczyć poniżej:
Przekładając tą wiadomość na język polski:
Przyjacielu!
Pamiętaj o odpoczynku. Obowiązkiem każdego czołgisty jest wziąć odpowiedzialność za swoje zdrowie i kontrolować czas spędzony przy komputerze! Rób sobie przerwy: przyniesie to korzyść twojemu zdrowiu i postępowi w grze. Dbaj o siebie!
W związku z tym także i my przypominamy, że spędzanie zbyt dużej ilości czasu przy World of Tanks może doprowadzić do nerwicy i skrajnych stanów agresji wobec innych graczy lub osób w naszym otoczeniu, dlatego warto robić sobie przerwy.
PS. A Wy ile czasu dziennie poświęcacie grze w czołgi?
28 h na dobę
Randomów nie gram, ale w weekendy po kilkanaście twierdz+natarcia. Gram tylko w weekendy i święta
Tak mi ta gra zbrzydła po zmianach (rng,mam),że od1.08.2017 rozegrałem 9 bitew.I żeby nie było 21xT10 i 65k bitew.Sory ale strzał z dychy w TYŁ lighta 8 tieru i komunikat ” tym go nie pokonamy” może zniechęcić.Tak miałem 3 razy pod rząd w kolejnych bitwach.Tylko komunikat się zmieniał.Postanowiłem odpocząć od tej gry.I to zrobłem skutecznie.
No i brawo Ty 😀
Dziennie to tak po 2-3h a w weekendy trochę więcej się zdarza… Bywają dni że nie wchodze na wota przez kilka dni….
Jeszcze z rok lub 2 lata temu to nawet 5-8h, a tera w weekend max 3h/ niechęć do gry 🙂
Tak z 40minut.
Sprytna zagrywka. Za czas premium i tak się płaci od dnia a nie od ilości bitew. A też jeśli co najmniej jedna osoba się posłucha, to obciążenie serwerów spada.
Zresztą w innej postaci już udało im się zniechęcić do gry.
Ja prdl wy ludzie zawsze znajdziecie powod dla ktorego WG jest zle i pazerne. Jesli tak nie lubicie tego studia, to po kij ciagle komentujecie newsy dot. ich gry? Nie lepiej ten czas poswiecic na cos bardziej pozytecznego niz plakac i snuc teorie spiskowe w internetach?
Ja mam wielkie plany że pogram zrobie jakąś X i wygram procka w evencie po czym odpalam wota gram od 4 do 9 bitew i mam dosyć.
Gdybym ja miał grać w tak zabójczym maratonie o proc to bym z obawy o własne zdrowie psychiczne wolałbym pójść do sklepu i go sobie normalnie kupić za swoje pieniądze. Od początku było wiadome, że to będzie tak wyglądało. Przy tym maratonie wszystkie pozostałe które do tej pory mieliśmy – były łatwizną. Oczywiście nie mam o to bólu pupy, że ktoś dostanie. Żywię tylko pogardę do osób, które nieuczciwie do tego podchodzą i grają na botach, czy przy współdzieleniu kont. I liczę po cichu, że WG ich wyplewi przed samym końcem eventu, by jak najwięcej się nagrali, a nic za to nie dostali. Dobra lekcja, że cwaniactwo czasem nie popłaca.
Do zrzygania się!!!
Aż wybadam 10 tier. No a że expa potrzeba kilogramy go gram cały czas 😀
A jaką X ??
Ja 3-4h
1h max 2h