Cała prawda o: BL-13, czyli Obj. 252U pod lupą…

Jeden z naszych czytelników, pokusił się o sprawdzenie, w jaki sposób rozkładają się obrażenia (niski roll i wysoki roll). Poniżej znajdziecie artykuł autorstwa BenQ_MalyGlod oraz jego nader ciekawe uwagi dotyczące omawianego pojazdu. Miłej lektury 😉

Witam Was wszystkich serdecznie, podług poprzedniej zapowiedzi dzisiaj przyjrzymy się nowemu premium tankowi, który jest aktualnie dość popularny, czyli OB – 252U aka Defender.

Miałem niewątpliwą przyjemność grania tym czołgiem, ale zacznijmy od początku. Czyli zbieranie wartości DMG i warunki ich zliczenia na poczet artykułu (głównie dla nowych czytelników :P). I tak znów „z zaskoczenia” zbierałem grupę 500 strzałów spełniających 3 warunki:

1. Pociski musiały zadać DMG i nie zniszczyć wroga (zadać „pełnowartościowy DMG”, min/max wylosowane przez RNG).
2. Wykluczyłem ammoracki (niewiele ich było).
3. Tylko pociski AP oraz APCR (wykluczone HE ze względu na inną średnią).

No dobra, odbębniliśmy zwyczajowy początek i lecimy z danymi. Zatem ogólnie padło 500 strzałów: 4 o średniej wartości DMG – 440, 264 strzały poniżej średniej oraz 232 strzały powyżej oczekiwanej wartości. Jest to zadowalająca wiadomość dla posiadaczy ponieważ Sumarycznie dało nam to średni DMG na poziomie 439,2, czyli jak na realia i dotychczasowe badania całkiem zadowalająco (tylko 0,8 poniżej średniej).

(Kliknij, aby powiększyć)

Następnie zajmijmy się ilością strzałów o wartości DMG +/- 10%. W idealnym przypadku powinny być to identyczne wartości aby finalnie „linia trendu” przypominała krzywą Laffera (przyrost do wartości maksymalnej i identyczny spadek). A przy Defenderze zależności te przedstawiają się w stosunku: 212 strzałów (395-440 DMG)  oraz 179 strzałów (440-495 DMG). Wnioskując krzywa DMG powoli narasta, za to gwałtownie opada. Na podsumowanie tego akapitu zajmijmy się wartościami MIN i MAX DMG jakie padły… Zatem MIN jakie padło, to 330 i TAK to najniższa wartość dla tego działa w grze… Zaskoczeni?! A teraz MAX jakie padło, to 547 na maksymalne 550. Podobnie było przy IS-3 gdzie bliżej padło minimum niż max… Cóż Ruskie działa…

Zajmijmy się ilością oraz długością „co najmniej 3 strzałów powyżej i poniżej średniej”. Skąd taki pomysł zapytacie? A no stąd, że czasami mam takie subiektywne odczucie, że RNG coś mi cały czas albo nisko albo wysoko losuje. Zatem „karty na stół”! Mamy 35 serii ze strzałami poniżej 440 oraz 25 serii powyżej 440. W „ujemnych” seriach pada łącznie 145 strzałów z najdłuższą serią 7. W seriach „dodatnich” padło 97 strzałów z najdłuższą serią 6. Co daje „ujemnej” serii +50% w stosunku do „dodatniej”. Myślę, że w tym podpunkcie nic więcej nie dodam… Wyniki mówią same za siebie…

(Kliknij, aby powiększyć)

Została już tylko analiza graficzna wykresu. I moim skromnym zdaniem w tym przypadku jest to przysłowiowa „wisienka na torcie”. Zatem przy opisywaniu naszego nowego wykresu przy okazji porównajmy go z poprzednim, zobaczmy co ciekawego uda nam zauważyć…

Podobnie jak do IS-3 większość punktów notuje się w „dolnej części” wykresu, choć w przeciwieństwie do poprzednika bardzo dużo punktów znalazło się nad „krzywą trendu” tak po lewej jak i po prawej stronie. Co to oznacza dla użytkownika? Dość częste strzały tak poniżej jak i powyżej średniej.

Następnie policzmy wychylenia od średniej (szczyty wzniesień). W przypadku IS-3 naliczymy 3 „szczyty”, natomiast Defender raczy nas aż 4-oma z czego jeden szczyt przypada na wartości ok 480-490.  I co z tego? Jaka z tego konkluzja? A no taka, że prowadząc naszego „Obrońcę” odczujecie dość sporo strzałów właśnie w tej grupie DMG (zobaczcie jak przy 470 niebieskie punkty się grupują po czym wystrzeliwują w górę wykresu niczym korek od szampana aby znów się zgrupować przy wartościach 490-500).

Raz sumując wykres: Ob – 252U Strzela dość często poniżej naszych oczekiwań (najczęściej w okolicy 420), choć trzeba mu przyznać że rekompensuje nam niskie DMG naprawdę wysokimi wartościami jakie potrafi mu wylosować i wcale nie są one tak rzadkie, co daje poczucie równowagi i balansu. Gdybym po obejrzeniu tylu powtórek, nie znając parametrów czołgu miał wskazać średni DMG działa.. To podał bym Wam wartość właśnie 420 i prowadząc ten pojazd przyzwyczaicie się do tej liczby, będzie ona wam naprawdę często towarzyszyć…

Wnioski końcowe: Ob – 252U

Cóż mam dodać, Ob – 252U jest godnym następcą swoich rosyjskich poprzedników i kontynuuje ten stan rzeczy w każdym aspekcie. Czyli tak jak IS-3, jest czołgiem „wad i zalet” dążących do kompromisu w drodze do „idealnego czołgu natarcia”. Zacznijmy zatem od plusów: potężne działo o alfie 440 (najwyższa alfa wśród czołgów ciężkich na równi z nową VKą), ekstremalnie wytrzymała górna płyta z świetnymi kątami nachylenia, dobry pancerz frontowy i pancerz warstwowy na bokach, niskie opory gruntu, małe włazy. Minusy: średnia celność (efektywna walka na dystansie d0 250 m) potrafi trafić w piksele ale nie za często, wiecznie padający ammorack, miękkie włazy, tragiczna celność w ruchu i przy obrocie wieży, OGROMNA dolna płyta – relatywnie miękka, w miarę miękkie boki – zajechany Defender = martwy Defender. A teraz kompromisy: średni DPM, średnia prędkość maksymalna, średnia moc na tonę, wbrew pozorom przyzwoicie celny (ruskie działo), przednie twarde płyty górne równoważone ogromną płytą dolną (skątowana daje szanse odbicia pocisku).

Na koniec chciałbym podziękować:

1. Serwisowi rykoszet.info – zapowiada się dłuższa współpraca… :D,
2. Youtuberowi „MrOmen” – za udostępnienie danych i zawiązującą się współpracę,
3. Graczowi MacBie,
4. Serwisowi buballa.pl – za nawiązanie współpracy.

W kwestii informacji:

• Następny artykuł będzie poświęcony T32 – na dziale 105 mm jak i 90 mm,
• założyłem maila na potrzeby artykułu: BenQMalyGlod@gmail.com, gdzie możecie przesyłać swoje powtórki do następnych artykułów (im więcej danych tym lepiej)

Do zobaczenia na polu bitwy, BenQ_MalyGlod.

(Kliknij, aby powiększyć)