20 nietypowych faktów o czołgach
Ekipa z serwera NA nie przestaje nas zadziwiać. Wczoraj mogliście przeczytać o najbardziej szkaradnych pojazdach w grze, dzisiaj macie możliwość zapoznać się z 20 nietypowymi faktami o maszynach pancernych. Fakty te są dosyć dziwne i łapią się raczej do woreczka pt. „Wiedza bezużyteczna”, ale kto wie, co się komuś przyda w życiu. Tak więc jedziem z tym śledziem:
1. Pochodzenie słowa „tank” i „czołg”
Nazwa ta została nadana podczas I Wojny Światowej przez brytyjskiego pułkownika Ernesta Swintona. Miało to na celu zmylenie wywiadu niemieckiego co do projektu maszyny bojowej, jaką opracowali Anglicy. Samo słowo „tank” wywodzi się od słowa „zbiornik”, a ten z kolei powiązany jest ze „zbiornikiem wodnym”. Dlatego też tak wiele części czołgu ma nazwy pochodzenia morskiego, jak właz czy kadłub. Polska nazwa „czołg” pochodzi od sposobu poruszania pierwszych maszyn, które zdawały się powoli czołgać po ziemi na swoich gąsienicach. Nazwę tę zaproponował por. Władysław Kohutnicki w 1919 roku.
2. Instrukcja użytkowania
W dzisiejszych czasach instrukcja jest raczej kojarzona ze składanymi meblami lub urządzeniami elektronicznymi. Kiedyś jednak takie instrukcje były dołączane do każdego pojazdu, jak np. Tiger czy Panthera. Zawierały one pełen instruktaż jak prowadzić i konserwować dany pojazd. Żeby były bardziej czytelne, autorzy tworzyli instrukcję w postaci obrazkowej, zamiast tekstowej – taki komiks był łatwiej przyswajalny przez wojaków.
3. „In the Mood”
Wiele pojazdów, podczas wojen światowych, zyskiwało swoje przydomki, nadawane przez załogę lub dowódców. W Polsce, fakt faktem filmowym przykładem, ale zawsze, jest T-34-85 Rudy. Jeżeli chodzi o armię amerykańską, ksywę „In the Mood” (w wolnym tłumaczeniu „W Humorze”) nosił najbardziej niebezpieczny i skuteczny Sherman.
4. Stworzony do chodzenia
W radzieckich wersjach Shermanów, by załodze było komfortowo, wewnętrzne siedzenia pokrywano dosyć milusią, sztuczną skórą. Mądre głowy szybko wykminiły, że owa skóra świetnie nadaje się na tworzenie wygodnych butów. Tak więc owe pokrycie szybko znikało z siedzeń Shermanów, gdy te stały sobie bez żadnego nadzoru.
5. Ani słowa o morelach
Morele były zakazanym owocem (w przenośni i dosłownie) w czołgu, na zewnątrz czy w promieniu jednej mili od amerykańskiego czołgu. Nie można było ich spożywać ani nawet myśleć o ich konsumpcji. Tradycje tą zapoczątkowano wśród ekip wozów bojowych. Czemu? Chyba nie muszę Wam mówić, co się dzieje w układzie trawiennym i wydalniczym człowieka, który najadł się moreli/fasoli/śliwek/grochu i do tego jest zamknięty w szczelnych 5 metrach kwadratowych, z grupką 4-5 innych osób… Jak to powiedział klasyk: „Kamikadze, boski wiatr, nie ma przebacz„.
6. Elektryczny zapłon silnika
Mimo, iż takie urządzenia był dosyć powszechne w czołgach, z okresu II Wojny Światowej, o tyle zazwyczaj korzystano z nich jako silników zapasowych lub gdy podstawowa jednostka się przegrzewała.
7. A co to A/C?
Oczywiście nie chodzi mi o oznaczenie prądu przemiennego, a o takie małe udogodnienie, jak klimatyzacja (z ang. Air Conditioner). Niestety żadna załoga czołgu nie mogła liczyć na takie luksusy. Nawet najnowsze pojazdy, jak np. Abramsy, nie posiadają takiego urządzenia na swoim wyposażeniu. Wyjątkiem są najnowsze modele, które mają wbudowany, tak zwany, „Termalny System Zarządzania”. Służy on jednak nie po to, by załodze było chłodniej, tylko by chronić całą elektronikę podczas wycieczek na pustynię.
8. Dance Party
Żołnierze mogą się skarżyć na brak klimy w ich gablotach, ale na pewno nie mogą narzekać na doznania muzyczne. Większość nowych pojazdów czołgowych wspiera technologię MP3, dzięki czemu miła nutka może zabrzmieć podczas nudnej jazdy po bezdrożach.
9. Wstrzymaj oddech
Każda załoga ma swoje potrzeby fizjologiczne. Nie zawsze jest jednak możliwość wyskoczenia z czołgu, przycupnięcia w wysokiej trawce, i zostawienia po sobie naturalnego śladu. Dlatego też częstą metodą było wypróżnianie się np. do pustych łusek po pociskach, które był przechowywane w dolnej części czołgu. Bo zbadaniu sprawy okazało się, że takie pozostawienie balas(t)u nie sprzyja zbytnio dobrze na atmosferę w czołgu, więc postanowiono wprowadzić do użytku specjalne torby MRE. Służyły one do przechowywania racji bojowych, a puste świetnie nadawały się, jako wychodek.
10. Silniki turbinowe
Pierwszy pojazd, w którym zastosowano tą technologię, był szwedzki Strv-103. Kolejnym pojazdem był radziecki T-80, a potem… Abrams.
11. Czołgi multi-kulti
Wiele pojazdów, które widzimy obecnie na paradach wojskowych czy w telewizji, nie są robione w 100% z komponentów danego narodu. Przykładowo Abrams ma amerykański silnik, niemieckie działo, brytyjski pancerz, belgijskie karabiny maszynowe, kanadyjski system kierowania ogniem, zaś załoga nosi włoskie ochraniacze boczne.
12. Rekord odległości wystrzelonego pocisku
Takim rekordem może poszczycić się brytyjski Challenger 1, który w 1991 roku zniszczył czołg T-55 z odległości 5,3 km! To tyle, ile długości ma 50 boisk piłkarskich!
13. Cho na plażę
Aby poradzić sobie z dostarczeniem i wyładowywaniem czołgów na plażach, Amerykanie zbudowali konstrukcję o nazwie LST (Landing Ship Tank). Okręt ten powstał w Fort Nox, a jeden, z jego modeli, stoi tam do dzisiaj.
14. Sporo tych części
Każdy czołg to zbiór wielu części i podzespołów. Ich ilość liczona jest nie w setkach, a w tysiącach. Np. typowym M4A4 Sherman ma 4,537 części: 1,269 wykonanych przez Chryslera, 3,268 przez innych podwykonawców.
15. Rodzice
Mówi się, że sukces ma wielu ojców. Tak też jest z dziedziną pojazdów czołgowych. Za ojca i stworzyciela amerykańskiego oddziału czołgów (US Tank Corps) uznaje się D. Rockenbacha. Ojcem Sił Zbrojnych US (Armored Force US) nazywany jest Adna R. Chaffee Jr. Za stworzyciela francuskiego ramienia wojskowego, wykorzystującego czołgi, uznaje się Jeana Baptiste Estienne’a. Nie wiadomo jednak, kogo uznać za matkę tych sukcesów.
16. Parszywa dwunastka
Myśleliście, że TOG II to najbardziej pojemna załogowo maszyna, jaką udało się człowiekowi skonstruować? Nic bardziej mylnego! Za najbardziej puszczalski czołg uznano Char 2C. Jednorazowo mógł on „obsłużyć” (czytaj – pomieścić) aż dwunastu czołgów załogi!
17. Piorun
Abrams swoją nazwę zawdzięcza pułkownikowi Creighton Abrams, na którego cześć nazwano ten pojazd. Warto jednak przypomnieć, że początkowo czołg ten nazywano „Thunderbolt”, czyli „Piorun”.
18. Zatrzymać Myszkę!
Maus był jedynym pojazdem, którego produkcja została sparaliżowana przez zorganizowane i zaplanowane naloty bombowe. Normalnie zrzuty bomb na fabryki czołgów odbywały się dosyć chaotycznie i „przy okazji” bombardowania innych obiektów. Myszka natomiast, dzięki swojej potędze na tamte czasy, może poszczyć się indywidualną akcją dywersyjną!
19. Zawieszenie Hellcata
Człowiek, który był odpowiedzialny za konstrukcję drążków skrętnych zawieszenia M18 Hellcat, Robert Schilling z G.M. Research, służył w… niemieckiej marynarce podwodnej, za czasów I Wojny Światowej. Jak to się mówi – tylko krowa nie zmienia zdania.
20. Ostatni ze znanych faktów
Każdy czołg jest możliwy do zrzutu powietrznego. Raz.
źródło: worldoftanks.com