„Czołgi na mapie” #6 – wzburzona Wichura
Wichura – to radość dla estetów. Miasto zajmuje nie więcej jak jedną trzecią całego dostępnego terytorium, lecz właśnie tam usytuowano bardzo ciekawe miejsca. Na mapę przeniesiono najpiękniejsze miasta Belgii i Holandii.
Punkty zaznaczone na mapie przedstawiają konkretne lokalizacje, a przesuwając suwakiem << w lewo lub w prawo >> zobaczyć możecie odzwierciedlenie danych obszarów w grze i w rzeczywistości.
1. Hilversum, Holandia Północna
Miasto Hilversum znajduje się w górzystej okolicy pokrytej wrzosem na wschodzie Północnej Holandii, jednej z dwunastu prowincji Holandii. Miasto jest ośrodkiem radiowo-telewizyjnym w kraju, tu znajduje się pierwsza stacja telewizyjna Holandii – Nederland 1.
Neogotycki kościół został zbudowany w 1910 roku. Wznoszony według specjalnego projektu, łączącego bazylikę i centralny budynek. Witraże mają historyczną i artystyczną wartość (WSPÓŁRZĘDNE).
2. Antwerpia, Belgia
Zamek Het Steen znajduje się w śródmieściu Antwerpii na nabrzeżu rzeczki Skaldy. Prawdopodobnie, mury zamku zbudowano już w IX wieku. Zamek stał się wielkoskalową budowlą z kamienia, dzięki czemu otrzymał imię „Steen”, co w tłumaczeniu z holenderskiego znaczy „kamień”.
Przez kilka wieków był wykorzystywany jako miejskie więzienie. Obecnie możemy zobaczyć tam kolekcje Narodowego Muzeum Morskiego. Znajduje się tam również pomnik kanadyjskich żołnierzy II wojny światowej (WSPÓŁRZĘDNE).
3. Gent, Belgia
W samym centrum Gandawy znajduje się plac Korenmarkt. Jak sama nazwa wskazuje, w średniowieczu był tam rynek zbóż. Plac z drugiej połowy XIX wieku stał się pętlą tramwajów elektrycznych.
Na Korenmarkt znajduje się piękna budowla starej poczty, zbudowana pod koniec XIX – a na początku XX wieku. Teraz znajduje się tam duże centrum handlowe Post Plaza, na które nie ma tak naprawdę popytu: Gent to piękne i tętniące życiem miasto, w którym nikomu nie przychodzi do głowy, aby spędzić czas na zakupach (WSPÓŁRZĘDNE).
4. Gent, Belgia
Rozpostarty Most Św. Michała nad rzeką Leie – jeden z najpiękniejszych w Gandawie. Stanowi on doskonałą platformę widokową i jest miejscem dla romantycznych zdjęć.
Znajduje się on naprzeciwko kościoła o tej samej nazwie, w samym sercu starego miasta. Oferuje on piękny widok na wał Graslei i Korenlei, a także na trzy główne wieże miasta: katedrę Świętego Bawona, dzwonnicę Belfort en Lakenhalle i kościół Świętego Mikołaja.
5. Antwerpia, Belgia
Głównym placem Antwerpii jest Grote Markt, w tłumaczeniu z holenderskiego – „Duży rynek”. W jego centrum znajduje się fontanna, która jest pomnikiem bohatera Brabo – z nim jest powiązana legenda o pochodzeniu nazwy miasta.
Na placu znajduje się ratusz, a po jego lewej i prawej stronie malownicze domy Antwerpii. Pochodzą głównie z XVI-XVII wieku, ale wiele z nich zostało odrestaurowanych i odnowionych w XIX-XX wieku. Każdy dom ma swoją nazwę, np. „Golden Arm” (cech bednarzy), znajduje się tam także wiele innych cechów, np. drobni kramarze, cech cieśli, garbarze, stolarze, etc. (WSPÓŁRZĘDNE).
Główny obszar mapy zajmują śnieżne wzgórza i stoki z rozrzuconymi po nich drzewami i kamieniami. Ten górzysty teren wzdłuż rzeczki lubią zazwyczaj wybierać czołgi średnie. Tu od podświetlenia chronią różne zbocza i można łatwo znaleźć kryjówkę – dobre rozwiązanie na przeszkodzenie czołgom lekkim przeciwnika.
Rzeka z przejazdami i wzgórzami umożliwia ryzykowne manewry, ale tylko pod warunkiem znajomości mini-mapy. Koło obu baz można natknąć się na samotne domki, za którymi można się schować i prowadzić ogień w celu obrony bazy.
Na wzgórzu, przy wjeździe do miasta jest neogotycki Kościół z Holandii, z którego można znaleźć idealny przestrzał na część mapy.
Po drugiej stronie rzeki na wzgórzu stoi młyn za ogromnym kamieniem. Idealne miejsce od obrony centrum. Jadąc wzdłuż miasta, ale nie wjeżdżając do niego trafimy bezpośrednio do bazy przeciwnika.
Miasto daje wiele możliwości. Każde podwórze na przedmieściach zostało wykonane zgodnie z europejską tradycją – z krzakami, niskimi ogrodzeniami i szkarłatną jarzębiną na ośnieżonych gałęziach. Oprócz niewielkiego portu, który może służyć za miejsce „niewyjaśnionych utonięć”, w mieście znajduje się strefa przemysłowa. Należy ona do miejscowego browaru.
Partery w krótkich blokach zajmują malutkie restauracje i kawiarnie z wystawionymi na zewnątrz ogródkami. Prawda, kreda na ich szyldach z nazwami barów i ulic dawno się wytarła. Tu już da się wyczuć europejską miłość do rowerów: przedzierając się w głąb miasta można dostrzec przepełnione stoiska przy budynkach biurowych i sklepach.
Po rozplanowaniu ta strefa przypomina niewielkie średniowieczne miasto: forma dąży do owalu, która z kolei podzielona jest na sieć krętych i wąskich uliczek, a zawiła rzeczka dzieli cały obszar na dwie części. Właśnie tu można zobaczyć średniowieczne odbicie pięknej Brugii, finezji Antwerpii i morskiego ducha belgijskiej Gandawy.
Gandawa jest w Belgii, nie w Holandii 🙂
Dzięki, faktycznie 🙂 Jakoś nie widziałem tego błędu