Bourrasque – najlepszy light VIII tieru

Historia

Zacznijmy od… początku. W grudniu 2019 roku na Super Test wjechał Bat.-Châtillon 12t mle. 54. Wtedy jeszcze Wargaming korzystał z nazwy oddającej w sposób dosłowny to, co stworzyli – bo tak. Bat.-Châtillon Bourrasque jest oczywiście czołgiem wymyślonym, który powstał poprzez połączenie dwóch czołgów lekkich. Kadłub to Bat.-Châtillon 12t natomiast wieża została wzięta z ówcześnie jeszcze świeżego EBR 105.

Porównanie Bourrasque z pojazdami z których powstał

Porównanie modeli 3D wspomnianych pojazdów w aktualnej wersji gry

No dobrze – modele modelami, natomiast jak to wygląda z modułami?

WieżaZawieszenieSilnikDziało

Nazwy modułów zamontowanych na Bourrasque, oraz odpowiadające im moduły na czołgach lekkich

Krótko podsumowując „co my tu mamy”.

Wieża? Lepsza na Bourrasque mimo oznaczenia jej 2 poziomy niżej (znacznie wyższy zasięg widzenia, prędkość obrotu przy tak wysokich wartościach można pominąć a pancerz – a właściwie jego brak – jest taki sam).
Działo – jednakowa penetracja (poza HE), obrażenia zmniejszone do poziomu bardziej adekwatnego do pojazdu VIII tieru. Obsługa działa jest natomiast znacznie lepsza na EBR (chociaż rozrzut w ruchu jest zachowany na podobnym poziomie)
Zawieszenie – nieznaczna przewaga czołgu lekkiego…. no chyba, że uwzględnimy statystyki które nie są widoczne w grze (opory dla gruntu) – wtedy okazuje się, że B-C 12t na stockowym silniku (320km) jest od Bourrasque wolniejszy (310km). Warto również odnotować fakt, że oba te pojazdy ważą prawie tyle samo (30kg więcej waży med) mimo, że nawet w grze widzimy wagi modułów.

Wieża i działo Bourrasque ważą tyle samo co w EBR 105 – 5210kg – a w Bat.-Châtillon 12t 4200kg. W takim wypadku skoro oba pojazdy VIII poziomu współdzielą ten sam kadłub, zapewne med jest o tonę cięższy?… 🙂

Silnik – znacząca przewaga czołgu lekkiego w zakresie prędkości maksymalnej i mocy na tonę (oczywiście tylko na topowym silniku, który posiada 400 koni mechanicznych na tonę)

Liczby

No ale to nie jest artykuł o tym jak Wargaming stworzyło ten pojazd, tylko o tym „dlaczego Bourrasque jest najlepszym lightem”. Zacznijmy od liczb, ponieważ ich podważyć się zwyczajnie nie da. Spisałem wszystkie istotne parametry każdego czołgu lekkiego 8 poziomu w grze (oraz oczywiście Bourrasque) i na ich podstawie zrobiłem tabelę, którą możecie zobaczyć poniżej:

Oczywiście pominąłem pojazdy w fazie testów (jak LTS-85), oraz „klony” (jak M 41 90 MM GF)

Co możemy z tego wyczytać? Czołg z nagłówków kolumn to „pojazd spotowany”, a w kolejnych wierszach znajdują się „pojazdy spotujące”. Oczywiście wartości w poszczególnych komórkach mówią nam „pojazd spotowany zostanie zaświecony przez pojazd spotujący z dystansu x„. Skorzystałem ze wzoru, który odnalazłem na wielu filmikach Wargamingu dotyczącego tego, w jaki sposób obliczany jest „dystans bycia wyspotowanym” (warto przy tym zaznaczyć, że łatwo jest pomylić to z „dystans podświetlania”, ponieważ w materiałach nie jest to jasno sprecyzowane. Wzór z którego skorzystałem to

Dystans bycia wyspotowanym = zasięg widzenia przeciwnika – [(zasięg widzenia przeciwnika – 50)*(nasza wartość kamuflażu+bonus otoczenia)]

Ponieważ pojazdów na liście mamy 16 (+ kontrolny), postanowiłem „ranking” przedstawić w formie punktowej, gdzie wynik jest różnicą między sumą metrów z których dany pojazd jest w stanie zaświecić „konkurenta” a sumą metrów z których dany pojazd zostanie przez przeciwnika zaświecony. W ten sposób powstał mi poniższy spis:

Oczywiście są to wyniki – jak wspomniałem wcześniej – dla pojazdów stacjonarnych. Ranking Bourrasque zmieni się znacząco, kiedy obniżymy jego poziom maskowania z 54,09% do 44,48% (w ruchu)

Dodatni bilans oznacza, że „częściej to my spotowaliśmy niż byliśmy spotowani” i odwrotnie. 

W tym momencie być może zadaliście sobie pytanie – no dobrze, w takim wypadku skoro czołgi lekkie powinny się regularnie przemieszczać, czy stwierdzenie że „Bourrasque jest najlepszym lightem” ma jakikolwiek sens? Tak i już tłumaczę dlaczego.

Nawet pozostając w ruchu francuz może zostać wyspotowany na otwartym polu nawet z ~320 metrów (dla konkurencyjnych czołgów lekkich z CVS, oraz większości niszczycieli czołgów z lornetką) i ok. 270 metrów dla pojazdów z zasięgiem widzenia na poziomie 445m (w tabeli oznaczone jako „TEST”). To wciąż imponujące wyniki i w dalszym ciągu ten czołg średni wyprzedza w tym zakresie 6 pojazdów lekkich VIII tieru  – jest też absolutnie bezkonkurencyjny w porównaniu do pozostałych pojazdów nie będących czołgami lekkimi.

Warto odnotować również Object 416, który (wyłączając niszczyciele czołgów) posiada najlepszy kamuflaż stacjonarny w grze (na tierach VI-X) i nieznacznie lepszy kamuflaż w ruchu względem Bourrasuqe. Uważam mimo wszystko, iż z uwagi na jego słabą mobilność (50km/h przy mocy na tonę 17,02) konkurowanie nim z czołgami lekkimi byłoby znacznie cięższe niż w wypadku Bourrasque.

Idealna sytuacja

Być może ten akapit wypadało dać pod koniec artykułu, natomiast skoro jesteśmy wciąż przy temacie samego podświetlania, muszę wręcz wspomnieć o tym, że w bitwach bez czołgów lekkich (a naprawdę regularnie się takie zdarzają), bądź z nieogarniętymi lightami w naszej drużynie, możemy być niezwykle cennym wsparciem dla Naszych sojuszników. Sytuacja „bez lightów” jest chyba aż nadto oczywista – Bourrasque po prostu ma charakterystykę pozwalającą mu pełnić rolę czołgu lekkiego. Sytuacja „z lightami” z kolei ma kilka rozgałęzień – jeśli mapa na to pozwala a każda strona ma po jednym czołgu lekkim, możemy asystować drugą stronę, bądź asekurować naszego lighta (czy też go „zastąpić”, jeśli nie ogarnia lub padnie) przy kontrowaniu przeciwnego. Jeśli Nasza drużyna straci jedyny czołg lekki, wciąż mają Nas – co może być nie raz dużym zaskoczeniem dla drużyny przeciwnej, która po zniszczeniu naszego „światła” zaczyna postępować bez obaw do przodu. Może wystąpić też sytuacja w której jedyne czołgi lekkie są na poziomie 6-7 co sprawia, że (poza gorszymi parametrami) nie mogą korzystać z CVS, który z kolei my mamy zamontowany jako tier VIII.

W tej bitwie na Prohorówce w mojej drużynie grał ELC EVEN i EBR – 2 lighty uznawane za najlepsze na swoim poziomie. Wykorzystałem ich przesadną pasywność i udało mi się zrobić w tej sytuacji Bourrasqiem 6,5 tyś asysty (niestety potem w ramach „ostatniej przysługi” zrushował mnie LT-432) podczas kiedy nasze czołgi lekkie miały jej 2,5 tyś (ELC) i 200 (EBR).

Predyspozycje a umiejętności

Bourrasuqe ma parametry, które predysponują go do pełnienia roli „scouta” – natomiast pragnę wyraźnie zaznaczyć, że granie tym pojazdem w tej roli jest trudniejsze niż czołgami lekkimi. Aby wykonywać takie zadanie poprawnie, należy zachowywać dużą rozwagę i respect do przeciwników – z uwagi na utratę maskowania w ruchu możemy zostać zaświeceni z dystansu większego o kilkadziesiąt metrów względem tego z jakiego zaświeci się większość (jednakowo wyposażonych) czołgów lekkich.

Przewaga

Ustaliliśmy już, że Bourrasque dorównuje możliwościami innym czołgom lekkim VIII tieru, więc w końcu nadszedł czas, abym sprecyzował moje stwierdzenie z tytułu tego artykułu. Nazwałem Bourrasque „najlepszym czołgiem lekkim„, nie „najlepszym scoutem„. Jeśli chcemy zagrać czołgiem typowo pod asystowanie na pewno znajdziemy przynajmniej kilka maszyn wśród czołgów lekkich, które będą się do tego nadawały zwyczajnie lepiej. No właśnie – do „tego„. Grając Bourrasque nie musimy się jakoś szczególnie martwić o to „jaką mapę nam rzuci„. Dysponujemy niezwykłym jak na ten poziom „burstem” (720 obrażeń w 2 sekundy), który potrafi zabloleć nawet X tiery – zresztą jest to jednym z powodów, dla którego wielu czołgistów nie lubi grać przeciwko temu pojazdowi. Francuski med potrafi „kończyć lufy” w niezwykle szybkim tempie, zachowując przy tym  ogólną elastyczność – a nie możemy tego samego w pełni powiedzieć o żadnym czołgu lekkim VIII tieru. Dodatkowo, lightem z największą ilością HP na tym poziomie jest HWK-30. Ten pojazd ma 1150 punktów wytrzymałości – a to wciąż o 100 mniej od Bourrasque. Pozostałe scouty mają średnio ok. 1050. Ta pozornie subtelna przewaga w rzeczywistości ma ogromne znaczenie. Dla prostego przykładu – Skorpion G nawet przy najwyższych możliwych losowaniach nie jest w stanie nas skończyć dwoma strzałami (chyba, że dwoma pociskami HE, natomiast wtedy oczywiście musiałoby mu odpowiednio polosować obrażenia) – a nasza wspominana „konkurencja” często będzie mówiła o „szczęściu” kiedy to 128mm lub 130mm działo nie wykończy ich w dwóch strzałach. Bourrasque jest przykładowo w stanie pociskami HE i taranowaniem zaskoczyć i w ciągu 2 sekund wykończyć ELC EVENa. Bourrasque może coś przyjąć. Bourrasque może się odgryźć. Na Bourrasque przede wszystkim drużyna nie nakłada żadnej presji. Nawet jeśli wśród Twoich sojuszników nie ma czołgów lekkich, rzadko kiedy zdarzy się, że ktoś z Twojego teamu napisze do Ciebie, abyś spotował. Możesz to robić – ale nie musisz. Jeśli spróbujesz i Ci nie wyjdzie – na ogół nikt nie będzie miał do Ciebie pretensji, bo właściwie rzadko kiedy ktoś będzie miał jakieś większe oczekiwania względem spotującego meda.

Podsumowanie

Bourrasque jest bardziej „Uniwersalnym czołgiem lekkim„* niż jakikolwiek czołg lekki VIII tieru.

*klasa przypisana każdemu lightowi w grze (poza kołowcami)

Kiedy korzystamy z alternatywnej konfiguracji bardzo często różni się ona od podstawowej jednym elementem (czasem dwoma). Ja Bourrasqiem jeżdżę na dwóch zupełnie przeciwnych do siebie zestawach – ale nawet na zestawie pod stabilizację, wciąż jestem w stanie spotować, a na zestawie pod spotowanie, wciąż jestem w stanie robić dużo uszkodzeń. Bourrasque jest tak dobry w poświetlaniu i robieniu uszkodzeń, że w moim odczuciu powinna być zastosowana względem niego ta sama zasada co w przypadku chociażby kołowców – każda strona powinna posiadać równą ilość takich pojazdów. Ten mały francuz jest w stanie przejąć w pełni rolę lighta cały czas zachowując przy tym możliwość skutecznego prowadzenia ognia. W ramach przygotowania do tego materiału zagrałem naprawdę wiele bitew na tym pojeździe i zdarzyło mi się trafić na te „idealne sytuacje” o których pisałem. Prohorówka na VII-IX z jednym lightem – do tego kołowcem VII tieru, albo Malinówka również na VII-IX tym razem bez czołgów lekkich w ogóle – oczywiście tak dogodne warunki nie oznaczają wcale gwarantowanego wyniku. Mi na szczęście większość takich „okazji” udało się wykorzystać i niech żałuje każdy, kto grając Bourrasque nie dopuszcza do myśli przygotowania zestawu pod spotowanie.

Bourrasque można lubić albo nienawidzić – ja osobiście stoję po tej pierwszej stronie, natomiast rozumiem wszystkich graczy, którzy go krytykują. Ten pojazd ma niezwykle duży potencjał a jeśli „po drugiej stronie” zamiast niego MM dopasuje np. „Pershinga”, możemy często mówić o „nieuczciwym doborze drużyn”. Ten artykuł powstał nie tyle po to, aby francuza po prostu „wychwalać” – powstał po to, aby przedstawić Wam sytuację, którą jego obecność w grze tworzy. Bourrasque jest po prostu czołgiem lekkim z potężnym działem, który może pełnić w bitwie wiele różnych funkcji a gracze którzy mają go „opanowanego”, mogą prawie samodzielnie zmieniać przebieg bitwy. Bourrasque jako jedyny pojazd w grze można nazwać „uniwersalnym czołgiem lekkim” i „czołgiem średnim wsparcia” w tym samym momencie.

To koniec tego artykułu. Dziękuję wszystkim, którzy przeczytali go do końca. Zachęcam Cię do podzielenia się swoją opinią w komentarzu – a tymczasem ja zastanowię się nad zmianą nicku na… Bourrasque_enjoyer 😉

Pozdrawiam