Najlepsze powtórki tygodnia #188

95% graczy Wot-a, to zwykłe „wyspisko śmieci”. Oczywiście nie można tego mieszać do życia po za grą ale… można wysuwać wnioski iż, jeżeli ktoś nie potrafi (jest leniwy) ogarnąć pikseli, to z ogromną dozą prawdopodobieństwa, w życiu równiez jest nieudacznikiem. Pomijajać całą otoczkę RNG i dodawanych na bieżaco kolejnych świetnych mechanizmów typu „nie trafiono w pancerz, nie przebito osłony itp. itd”, to nie wiem jak niski trzeba mieć iloraz inteligencji żeby nawet nie starać się zrobić tego, co do niego w danej chwili i sytuacji należy (mowa o roli pojazdu którym aktualnie gra). Ile razy byś nie trafił bo RNG, to w końcu to samo RNG pusci w drugą stronę. Nawet jeżeli 1 do 10 na niekorzysć, ale jednak. To tak apropo brajanków co wychodzą z bitwy na 0 DMG, bo cieżarem pilnowali „natłoku imigrantów?”, przy czerwonej lini od strony własnej bazy.

Dlaczego o tym pisze? Bo WSZYSTKIE materiały z wot-a publikowane na YT i innych tego typu platformach, to kompletne odklejenie od rzeczywistego stanu gry.
Mimimum 90% rrandomowych bitew to rak najgorszy. Stagnacja w krzakach i 15 minut po remis.
Niby sie nie dziwię, bo ta pseudo firma od wot-a sie do tego przyczyniła, ale nie wiem po co marnować czas i życie na nie robienie niczego w bitwie. Lepiej w ogóle nie grać.