WoT Plus czy Minus?
Disclaimer: Wszystkie pełne kwoty przeliczane były na złotówki zgodnie z wartością podaną w ofercie „Góry złota”, stąd mogą występować różnice w sumach.
Nie ma to w tej chwili limitu czasowego. Do subskrypcji WoT Plus został po prostu dodany jednorazowy, darmowy miesiąc próbny. Kiedy będziesz gotowy i będziesz miał na to czas możesz go po prostu uruchomić. /dział wsparcia World of Tanks
Wargaming kilka dni temu dał graczom możliwość wypróbowania swojej subskrypcji na 30 dni za darmo z możliwością anulowania jej w dowolnym momencie. Przez miesiąc prawie każdy będzie mógł testować korzyści płynące z tego abonamentu, więc postanowiłem przyjrzeć się temu, ile dokładnie gracz może zyskać płacąc (w normalnych warunkach) 35,73zł miesięcznie. @Redi napisał już rok temu swoją recenzję (link zostawiam na dole tego artykułu), natomiast ja chciałem do tego tematu podejść bardziej… matematycznie.
TS-54
W ramach comiesięcznej subskrypcji, otrzymujemy czołg premium 8 poziomu, który prawdopodobnie nigdy nie zostanie przypisany do Naszego konta na stałe. O ile dla niektórych ta konstrukcja może być fajną maszynką do zarabiania kredytów, o tyle z uwagi na fakt, że zawsze będzie tylko „wypożyczony”, jego wartość traktuję jako 0,00zł. Nawet jeśli chciałbym policzyć ile teoretycznie więcej kredytów można zarobić grając x bitew miesięcznie na tym pojeździe, nie zrobię tego. Nie zrobię, ponieważ szczerze uważam, że większość osób która korzysta z tej usługi ma w garażu też inne pojazdy premium a w tym takie, które w tym samym czasie byłyby w stanie zarobić tych kredytów więcej. Dodatkowo, jeśli nie przedłużymy WoT Plus, wszystkie zakupione modyfikacje dwojakie oraz zakupiona druga kategoria bonusowa wyposażenia (łącznie max. 200 000 kredytów) zostają usunięte.
TS-54 pozostanie na Waszym koncie tak długo, jak długo aktywny jest WoT Plus. Po zakończeniu subskrypcji TS-54 będzie obecny w Waszym garażu jako standardowy pojazd do wypożyczenia, lecz z wygasłym czasem wypożyczania. Całe jego wyposażenie można usunąć ręcznie. TS-54, po kolejnej aktywacji WoT Plus, ma wszystkie opcje Ulepszenia polowego, które zostały poprzednio odblokowane, lecz same modyfikacje należy zakupić ponownie za kredyty. /portal World of Tanks
Rezerwa złota
W każdym tygodniu gracze mają możliwość uzupełnienia rezerwy złota do poziomu maksymalnie 500 . Aby taką ilość uzbierać, należy grać bitwy losowe, wielkie bitwy, natarcia, bądź linię frontu. Oczywiście w każdym z tych wypadków możecie otrzymać różną ilość złota w zależności od wygranej bądź przegranej, albo nawet nie dostać go wcale w przypadku otrzymania w bitwie niewystarczającej ilości podstawowego doświadczenia.
tabela ze strony WoT Plus na oficjalnym portalu gry
Przy niezwykle optymistycznym scenariuszu, do zapełnienia rezerwy złota wystarczą 72 bitwy losowe lub 24 bitwy w linii frontu. Oczywiście zakładamy tutaj, że w każdej z tych bitew mieściliśmy się w topce doświadczenia, oraz wszystkie były wygrane.
Taki stan rzeczy jest jednak mało realny. Załóżmy więc, że nie wszystkie były wygrane. Dla przeciętnego gracza oszacujmy winrate na poziomie 53% i załóżmy, że w 1 na 5 bitew nie zmieścił się w górze tabeli (więc nie dostał nic). Teraz do zapełnienia skarbca potrzebujemy 59 wygranych i 53 przegranych (bądź zremisowanych), co daje nam w sumie 112 bitew losowych lub 38 rund w linii frontu. Oczywiście u każdego gracza te wyniki będą różne, natomiast wniosek jest taki, że aby odebrać 500 złota, musimy spędzić aktywnie w grze przynajmniej 13 godzin i 4 minuty* (przyjmując średnio 7 minut na czas w garażu, wyszukiwanie bitwy losowej**, samą bitwę i powrót do garażu).
**w linii frontu średni czas to ok. 25 minut, więc zajęłoby to dodatkowe 2 godziny i 46 minut.
*oczywiście im lepszy gracz, tym ten czas będzie krótszy. 8 godzin i 24 minuty, lub jeszcze dodatkową godzinę mniej uwzlędniając częstsze ekspresowe bitwy
Jeśli złoto było uzbierane, zostanie wypłacone nawet po wygaśnięciu subskrypcji – więc możemy uzbierać maksymalnie 3000 … ale jak to 3? Wystarczy, że skorzystacie z „prostej” sztuczki.
Aktywujcie usługę przed ostatnim dniem do otworzenia skarbca. Jeśli będziecie odpowiednio zawzięci, dacie radę zapełnić rezerwę w 1 dzień („wystarczy” grać te 8-13 godzin 😉 ). Następnie po 29 dniach wypłacicie już 5 raz swoje 500 aby w ostatni dzień ponownie zrobić sobie „maraton” dla dodatkowego złota.
Więc mamy w końcu podsumowanie tej funkcji. Aby pozyskać dodatkowe 3000 złota w ramach WoT Plus (wartość: 51,92zł w „góry złota„) wystarczy tylko grać w WoTa przez ponad 50 godzin w miesiącu (w tym dwie sesje po min. 8 i pół godziny w ramach „maratonu o 500 „ .)
Ścisła dyscyplina w drużynie
Tutaj robi się ciekawiej, ponieważ mamy pierwszą funkcję która daje nam jakąś korzyść w pełni pasywnie. 40 PD załogi co 5 minut dla każdego członka załogi na jednym wskazanym pojeździe. Przyjmijmy 6 załogantów. W takim wypadku mamy możliwość uzyskania łącznie 2 073 600 doświadczenia załogi. Ile to jest warte? 1 wolne doświadczenie możemy zamienić (po normalnym kursie) na 5 doświadczenia dla jednego załoganta. Aby uzyskać efekt jak w ramach WoT Plus, musielibyśmy na to poświęcić 414 720 wolnego doświadczenia, lub (żeby nie przesadzać z wyliczeniami i nie doliczać kolejnego czasu, który trzeba by było poświęcić na zbieranie doświadczenia na konwersję) zakupić 1 i 0,3824 podręcznika szkoleniowego. Te książki są ekwiwalentem 2 764 800 kredytów, więc równowartości 6912* (przy wymianie 1:400) co daje nam 112,23 zł. Wybrałem taki przelicznik, ponieważ tak jak dla WoT Plus, tak i dla podręcznika nie ma znaczenia ilu jest członków załogi (każdy dostaje po 250 000 lub 40 expa co 5 minut).
*dla dociekliwych: konwersja 414 720 doświadczenia na wolne po standardowym kursie 1:25 to koszt 16588 , więc 251,89zł
Darmowy demontaż wyposażenia
Tym razem niczego nie dostajemy – ale możemy oszczędzić.
Koszt demontażu to:
10 lub zestaw demontażowy dla wyposażenia standardowego, z nagród, eksperymentalnego P1
50 dla wyposażenia eksperymentalnego P2
100 dla wyposażenia eksperymentalnego P3
200 dla wyposażenia ulepszonego
W tym wypadku ciężko jest mi oszacować częstotliwość demontowania wyposażenia, ale jakąś trzeba przyjąć. Warto natomiast dodać, że za darmo nie zdejmiemy wyposażenia ulepszonego, oraz eksperymentalnego P2 lub P3, więc możemy zaoszczędzić tylko złoto lub zestawy demontażowe.
Jeśli założymy, że ktoś dysponuje małą ilością wyposażenia i chciałby wymieniać je między pojazdami np. 5 razy dziennie (całe komplety), mógłby zaoszczędzić nawet 4500 = 75,50 zł. Osobiście z demontażu korzystam właściwie tylko w przypadku sprzedaży pojazdów (rzadko) i te szacunki traktuję z przymrużeniem oka, natomiast tutaj gdyby ktoś chciał, mógłby demontować wyposażenie każdego dnia, przez cały czas. Jeśli przyjmiemy, że taka operacja zajmuje średnio 10 sekund na 1 element*, „naciągniemy” Wargaming na
2 592 000
(47,13 maksymalnego pakietu „góry złota„, więc 37 617,75zł)
Mimo wszystko nie polecam takiego działania. WG nie straci na tym nawet złotówki a wy stracicie sporo czasu, prądu i zdrowia 😉
*30 dni to 2 592 000 sekund. Operację w tym czasie moglibyśmy wykonać 259 000 razy a każda z nich to oszczędność 10
Jedna mapa do usunięcia z puli (dodatkowa)
Dla mnie ta funkcja jest bezcenna i uważam, że powinna być dostępna za darmo dla każdego gracza. Skoro nie da się wycenić bardziej komfortowego MM, ten punkt zakończę w tym miejscu.
Nagroda za obecność
Last but not least. Łącznie 24 zwykłe prezenty za logowanie, oraz 6 ulepszonych (co 5 dni)
Wartość nagród jest tutaj ciężka do oszacowania – w przypadku nagród podstawowych, najłatwiej było mi przeliczyć je na kredyty a następnie na złoto po przeliczniku 1:400.
Dyrektywy dla załogi kosztują 20 000 kredytów za „naturalne maskowanie” (60 000 ), oraz 10 000 za „pewna ręka” i „smarowanie skrzyni biegów” (30 000 ). Duże zestawy to łączny koszt 20 000 . Książeczki szkoleniowe są ciężkie do oszacowania – poza tym nie mamy wpływu na to z jakiego kraju będą, więc równie dobrze 26 razy może Nam się trafić kraj którego nie mamy i nie planujemy robić = dla nas będzie bezwartościowa. Wskazane rezerwy osobiste można było chyba kiedyś zakupić w grze w cenie 50 (po przeliczeniu 20 000 ) za sztukę (aktualnie dostępne są tylko ulepszone po 150 ). Misje i fragmenty uznaję za bezwartościowe. Uważam, że uczciwą średnią (w kredytach) byłoby ok. 35 000 co daje nam równowartość 88 .
W wypadku nagród ulepszonych, ponownie pominę misje, oraz fragmenty. Doszły również dyrektywy dostępne za obligacje (aktualnie niemożliwe do kupienia). Rezerw tym razem możemy zdobyć 1 lub 3 (50–150 ), mamy też wolne doświadczenie (przeliczmy je tak, jak przy konwersji 1:25) więc 200-800 , więcej kredytów o równowartości 188-375 , rozkaz przekwalifikowania warty 200 , oraz uniwersalny podręcznik szkoleniowy (daje tyle samo co narodowe podręczniki, więc jego cena w złocie wynosiłaby 5000 . Średnio przyjmijmy jednak stosunkowo niską wartość, ponieważ uważam, że uniwersalny podręcznik szkoleniowy ma najniższą szansę na wylosowanie, 3 nagrody są bez wartości w złocie, a pozostałe są warte niewiele złota. W wypadku nagród ulepszonych, uważam że najbardziej adekwatną średnią będzie 400 .
Ilość i rodzaj nagród z 30 „losowań” jest nie do przewidzenia, natomiast jeśli wykorzystamy umowne średnie, wyjdzie Nam łącznie 4512* .
*możemy trafić same misje lub schematy, które nie mają żadnej wartości. Losując same kredyty zarobimy ich 1 050 000-1 500 000 = max. 3 750 złota. Najwyższą teoretyczną wartość można wyliczyć sumując 24 razy dyrektywy na maskowanie i 6 podręczników (13 440 000 , 33 600 ) ale taką kalkulację uważam za niezwykle naciąganą z uwagi na fakt, że wliczamy w to książki po 5 000 złota..
Podręcznik szkoleniowy jest pozycją problematyczną dla tych obliczeń. Możemy zakupić dowolnie jego wersję „narodową” za 2 000 000 co w przeliczeniu daje wspomniane 5000 , natomiast zgaduję iż jest to nagroda z najmniejszą szansą na wylosowanie a dodatkowo ciężko jest mi uwierzyć w to, że ktoś faktycznie przekonwertowałby tyle złota dla jednego podręcznika.
Żeby oddać sprawiedliwość, muszę tutaj wspomnieć o czymś, co Wargaming zrobił dobrze. Fajnie, że przyznanie nagrody nie jest zależne od Twojej obecności w grze.
Nie musicie logować się do gry przez pięć dni z rzędu – wejdźcie do World of Tanks w dowolnym dniu, który Wam pasuje, i w którym macie aktywną subskrypcję, a wszystkie te logowania będą brane pod uwagę w przyznaniu nagrody specjalnej. /portal Wolrd of Tanks
Podsumowanie
A więc przypomnijmy sobie wszystkie wartości w złocie
TS-54 – 0 (pojazd nigdy nie będzie Twoją własnością)
Rezerwa złota: 3000
Doświadczenie dla załogi: 6 912
Demontaże: ~4 500
Mapa do usunięcia z puli: 0
Nagroda za obecność: ~4 512
Łącznie: ~18 924 , więc 284,48 zł
Sporo? No tak, natomiast jedyne złoto, które możemy faktycznie otrzymać wymaga od Nas grania ponad 50 godzin w miesiącu. Dzięki temu możemy zwiększyć pulę na Naszych kontach o 3000 za 35,73zł zamiast kupić taką ilość w sklepie premium za 51,92zł. Czy w takim wypadku jest to chociaż oszczędność? Nie do końca. Komfortowo można zdobyć max. 2000 złota ze skarbca, co reprezentuje prawie dokładnie wartość całego pakietu WoT Plus (35,71zł za złoto). Pozostała wartość bonusów (15 924 ) to 242,56 zł. W skład pakietu za taką kwotę wchodzą: 345 600 doświadczenia dla każdego z maksymalnie 6 załogantów, oszczędność na demontażach, oraz losowe nagrody za obecność (z czego większość jest w moim odczuciu bezużyteczna. Z darmowego prezentu w sklepie w grze również mogę dostać duże zestawy lub rezerwy 😉 ).
Akurat dziś dostałem styl. Łatwe kredyty 🙂
Dodatkowo mamy możliwość pogrania TS-54 który mnie do siebie średnio zachęca (wolę inne premki). Gdyby Wargaming postanowił wystawić ofertę zawierającą wspomniane korzyści (poza złotem) w sklepie premium za 242,56zł (lub nawet z rabatem 80% za 48,51zł) na pewno bym z niej nie skorzystał.
WoT Plus za darmo może być fajną opcją głównie dla graczy F2P, oraz nowych – solidna premka na 30 dni, sporo złota otrzymywanego przy okazji grania, oraz trochę mniej wartościowych bonusów (mogą mieć większą wartość dla kont, które nie mają uzbieranych np. 2000 rezerw osobistych). Przy okazji oczywiście dodatkowa mapa do zablokowania i oszczędność na demontażu (gracze bez zestawów demontażowych lub złota muszą niszczyć wyposażenie o wartości często 600 000 kredytów jeśli chcą sprzedać czołg/zmienić konfigurację 🙂 ). Jeśli nie zapomnisz o wyłączeniu subskrypcji, za darmo opłaca się praktycznie zawsze – w przypadku opcji normalnie płatnej, uważam że bardziej opłaca się wykupić stare, dobre konto premium.
Żeby nie było tak krytycznie, wspomnę jeszcze o tym, że 345 600 doświadczenia dla załoganta to (bez rezerw osobistych) przynajmniej kilkadzisiąt godzin grania, które oszczędzamy.
Więc Plus, czy Minus?
Mimo usilnych starań ciężko jest oszacować realną wartość tego pakietu – zwyczajnie odbiór większości nagród jest zależny od sytuacji danego gracza. Dla kont wysoko rozwiniętych ten abonament nie daje szczególnie wielu korzyści – a raczej mało kto będzie chętny do płacenia 35zł tylko za możliwość zablokowania dodatkowej mapy. Gdybym na dzień dzisiejszy dostał wybór „Kup WoT Plus albo samo złoto w jego cenie” zapewne wybrałbym opcję nr 2, ponieważ nie zawsze dysponuję czasem na zapełnienie rezerwy. W tym pakiecie brakuje np. możliwości zdemontowania ulepszonego wyposażenia przynajmniej z rabatem kilka razy w miesiącu.
Cała ta ładnie opakowana usługa przypomina mi wszystkie te pakiety w których nie możemy kupić samego czołgu premium – musimy zakupić go ze stylem 3D, 50 misjami x5, 100 rezerwami osobistymi, 300 najklejkami ale za to z rabatem. Po zniżce zamiast zapłacić 400zł za taki pakiet, możemy go zdobyć za jedyne 250zł – szkoda tylko, że sam czołg jest wart 150. Tak właśnie ja widzę WoT Plus. Łączne nagrody o szacunkowej wartości prawie 300zł w super ofercie abonamentu za jedyne 35zł miesięcznie. Ja tego „nie kupuję”, ale z możliwości darmowego przetestowania zapewne skorzystam. Podczas zbliżającej się linii frontu, poza masą kredytów będę miał możliwość zdobycia też złota za samo granie bez płacenia nawet złotówki – a i przy okazji w bitwach losowych wykluczę sobie dodatkową mapę.
Za darmo?
Życie Nas uczy, że nie ma nic za darmo. Jaki interes Wargaming ma w tej promocji? Na pewno jest to zwyczajna akcja promocyjna mająca zachęcić graczy do korzystania z tej usługi. Konto premium gracze mogą zdobyć przy tylu okazjach*, że prawdopodobnie wpływy z tego tytułu nie są już dla firmy zadowalające – stąd pojawił się pomysł stworzenia alternatywnego abonamentu.
*skrzynki, przepustka bitewna, eventy w grze, misje, dropy, kody bonusowe itd itp
Oferując WoT Plus za darmo Wargaming na pewno liczy też na to, że przynajmniej kilka procent zapomni na czas zrezygnować z subskrypcji i chociaż za jeden miesiąc zapłaci. Dodatkowo podpinamy swoją kartę kredytową, która będzie już zapisana do przyszłych płatności – a to ułatwia robienie zakupów. Ja pomimo wielu minusów skorzystam z WoT Plus bo przecież za darmo to uczciwa cena. Nie będę Cię przed tym przestrzegał. Nie chcę Cię również zachęcać. Powstanie tego artykułu miało na celu podsumowanie obiektywnych i subiektywnych korzyści wynikających z tej usługi. Mam nadzieję, że jeśli zastanawiałaś/eś się jeszcze nad tą ofertą, ten artykuł pomoże Ci podjąć właściwą decyzję.
Po publikacji
Odpisując na komentarz przypomniałem sobie, że ostatnio Wargaming zakończył współpracę w ramach Prime i… olśniło mnie. Nie wiem, czy jeszcze ktoś pamięta, ale nie zawsze te pakiety były takie mizerne jak pod koniec.
Z tego co mi się kojarzy, wtedy Prime był droższy(?) niż aktualnie, ale sam chętnie z niego korzystałem właśnie m.in. dla tych „pakietów bytowych”. Patrząc na zawartość tego zestawu, poza brakiem złota jest On o niebo lepszy od WoT Plus.
2 solidne czołgi premium VIII poziomu na 14 dni, nie jakaś losowa książeczka na dzień, tylko 3 książeczki każdej nacji na raz. 10 misji x5, symboliczny dzień konta premium, oraz…
Wisienka na torcie – zestaw misji po wykonaniu których można otrzymać łącznie 24 fragmenty uniwersalne, 5 dużych zestawów naprawczych i apteczek, 20 automatycznych gaśnic, 5 rezerw +300% do wolnego doświadczenia na 1h, 5 rezerw +300% doświadczenia załogi na 1h, 5 rezerw +100% doświadczenia bojowego, kolejne 20 misji x5 oraz przez miesiąc za bycie w najlepszej dziesiątce graczy w swojej drużynie, przy wygranej otrzymywano 10 razy dziennie podwójne doświadczenie dla załogi.
Dodatkowa kalkulacja:
Załóżmy, że gramy sobie tylko jednym pojazdem, niech to będzie nawet Lowe z wypożyczenia. Przez 2 tygodnie graliśmy po 20 bitew dziennie. Łącznie mamy 280 bitew pojazdem premium. W 140 z nich mieliśmy bonus x2 doświadczenia dla załogi więc to tak, jakbyśmy rozegrali 420 potyczek. 30 misji x5 to „dodatkowe” 120, aktywne rezerwy 30 i jeszcze jakieś inne bonusy (bonus dzienny, inne misje, rezerwy klanowe) to łącznie ~600 „pojedynczych” bitew. Przyjmijmy średnio 500 doświadczenia na rundę, dorzucamy bonus za grę pojazdem premium i okazuje się, że grając przez 2 tygodnie udało Nam się zdobyć jakieś 500tyś doświadczenia dla każdego załoganta – więc przez dwa tygodnie więcej, niż pasywnie w WoT Plus przez miesiąc. W ramach abonamentu i tak musimy grać podobną ilość gier, aby skorzystać z rezerwy złota więc… Wychodzi na to, że WoT Plus jest droższą i w pewnych aspektach gorszą opcją niż był… Twitch Prime.
Jeśli podobają Ci się takie wpisy, nie zapomnij zostawić komentarza. Zachęcam również do zapisania się na newsletter lub dołączenia do Naszej grupy discord aby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach. Kolejnym materiałem z kategorii „matematycznych” będzie próba przedstawienia tego, jak duży wpływ na rozwój profili graczy ma konto premium.
Serdecznie Pozdrawiam
serio? ktos to przeczytał do konca?
Akurat przyznam ze ja , i też się sobie dziwie … ale zaciekawiły mnie cyferki .
Szkoda mi Prime Wot , bo konto amazon mam krótko a zdążyłem już skorzystać z 4 takich eventów , czołgi an kilkanaście dnie a nie bitw , bonusy x5 i konto premium , do tego style rezerwy i coś jeszcze i to praktycznie za FREE.
Myślałem za d WoT+ ale dla samej załogi żeby mi się zbierało jak nie gram
Ja mam takie trochę inne pytanie: od kiedy jest u nas serwer EU5 i EU6? xD
Z listy zmian 1.25:
6 czerwca jest nowy tryb i tam jeździ dużo botów i potrzeba kolejne serwery
Lagi, haxy, za dużo totalnie ustawionych gier. Nie zapominając o „podstępnie” wprowadzonymi nowymi klientami w grze.
Mój portfel zwrócił mi na to uwagę.
Zgadzam się z Tobą całkowicie – zbyt duża ingerencja WG w przebieg i co za tym idzie rezultaty bitew.
Zamiast wymyśląć kolejne „wyciągarki” kasy WG powinno skupić się na rzeczywistej poprawie jakości gry w tym mapach i oszustach
Oni wciąż nie mogą sobie poradzić ze znikającymi pociskami, które magicznie wyparowują przed celem, a mieliby zająć się czymś poważniejszym? Nie żartuj. Nic dziwnego, że obecnie starają się maksymalnie wydoić graczy, przed przyszłorocznym wyłączeniem gry.
Jak masz lagi bo masz gówniany internet to i pociski znikają bo Ty celujesz w czołg a serwer myśli że celujesz panu bogu w niebo, kiedy sie nauczycie
Bredzisz to nie tylko wina lagów 🤣🤣🤣. Jak masz lagi to jedziesz w pierwszą lepszą ścianę i tyle z grania. Co innego gdy nagle masz „laga” (ale system ci tego nie pokazuje) w kluczowej senie np. potyczki czy natarcia to wtedy sobie myślisz czy to nie przypadkiem jakiś wspaniały cheat od naszych przyjaciół z UA czy RUS.
Stoisz na środku mapy gdzieś w krzaku celujesz np. E100 w bok a pocisk leci i leci i wygląda tak jakby mu się „paliwo skończyło” bo nagle znika gdzieś w otchłani pixlezoy od WG. Ewidentnie widać, że było coś majstrowane w jednej z ostatnich aktualizacji przy pociskach do wszystkich nacji czołgów. Kolejna sprawa to wybieranie przeciwnika na podstawie czołgu a nie WN8 i później są takie kwiatki, że jak ktoś ma XVM to już zazwyczaj na początku bitwy widzi, że bieg bitwy jest przesądzony, gdzie np. w teamie przeciwnym jest 3 fioletów.
Kolejna sprawa to typowe ustawienie bitwy tak byś za dużo w nią nie grał a mianowicie za dużo nie wygrywał. I tak mamy, że np. w dany tydzień (czy tam kilka dni) idzie nam jak po maśle by w następnym tygodniu właściwie jak już wspomniałem wyżej praktycznie żadna pecha nie wchodziła. Choć ostatnio zauważyłem, że WG się „postarało” i już nie trzeba czekać tydzień w tydzień, tylko już tego samego dnia WG tak jakby chciało nam powiedzieć – „tego dnia już za wiele nie wygrasz… ale pamiętaj sklep premium czeka na ciebie!”.
Dość często jest wypominane, że WOT to „pay to win” wcale to nie jest prawdą, bardziej takie „smaczki” mają streamerzy na swoich „kontach prasowych” by zachęcić graczy do grania w tą wspaniałą grę o czołgach.
Tyle się rozczulam, ale i tak śmigam czołgiem po mapach od WG 😉.
Grając szybkostrzelnymi czołgami widać to zjawisko. Walisz z takiego Alecto jak z karabinu a twoje pociski znikają w czasie lotu.
Zgadzam się, też mam ostatnio problem ze znikającymi pociskami, pocisk znika a strzał zalicza się do 100% pewnych. Inny przypadek zazwyczaj przy posiadaniu konta premium i załączeniu rezerw 100% do expa za cholerę nie można wygrać bitwy.
Znikające pociski to ostatnio jakaś masakra, strzelasz z 50 metrów i myk pocisk znika zaraz przed celem
No już z teoriami spiskowymi bym nie przesadzał. Przypomnę, że w bitwie poza Tobą jest również innych 29 graczy – i wierz mi lub nie, zapewne wielu z nich będzie miało konto premium i rezerwy. Czy w takiej sytuacji bitwa mogłaby zakończyć się tylko remisem?
No, no, bo to niemożliwe, by matchmaker dobierał team pod konkretne założenia-np nowi gracze zwykle mają kilka pierwszych bitew z górki (mówię już o tych po etapie vs boty) lub dobieranie pod team z ograniczonym MM (polecam np odpalić w szczycie dnia PzB2 z IV tieru). Po odblokowaniu poprzedniej przepustki za jakiś archiwalny gold, dostałem sporo dni premium, od tej pory wyniki to jakiś dramat. Niby rng dotyczy wszystkich, ale jakoś bez konta premium nie dostałem podpałki w czterech bitwach z rzędu (na różnych czołgach). Polecam również próbować wygrać bitwę, kiedy polosuje dzienną misję na: wygraj 3 lub 5.
cd dobranie teamu z odpalonymi rezerwami/premium/plus czy co tam jeszcze. Każdy gracz wie, że jak serwer „przełoży wajchę” to żeby nie wiem co, nie da się wygrać/zrobić wyniku i odwrotnie, zwłaszcza po długiej przerwie od grania nagle pojawiają się wyjątkowo udane bitwy. To nie jest tak, że gracz nagle zapomina jak się w to gra lub nagle staje się fioletem, któremu wchodzą strzały z KV2 przez pół mapy. WG widać nie lubi połączenia premium plus rezerwy, bo jeszcze by się za dużo zarobiło.
Wyniki bitew są ustawione za pomocą RNG. Jedna drużyna zawsze ma podbite RNG względem drugiej. To subtelne różnice ale mające wpływ na wynik.
Kiedy widzę, że w danej bitwie moje strzały lecą panu Bogu w okno a przeciwnik wsadza każdą pestkę już wiem, że bitwę mam przegrać, bo każdy gracz jest ściągany do średniej 50%. Oczywiście gracz ma tam jakiś wpływ na ogólny WR, bo są ludzie z WR np. 56% ale i są też tacy z 45%. Co jednak nie zaprzecza, że wyniki są ustawiane i nikt nie może tego w żaden sposób udowodnić, bo przecież wszystko jest losowe.
A to co napisałeś w ostatnim zdaniu jest akurat faktem. Też tak mam, że ilekroć włączę rezerwy np. do zarabiania, to dramatycznie spada liczba zwycięstw. Miałem tak wielokrotnie.
Kolego, nie zabieraj głosu w sprawach, o których jak widać masz zerowe pojęcie, to nie będziesz się tak często ośmieszał.
Ta to skad info ze maja gierke wylaczyć xD.Kiedy skonczycie plakac na to win ratio? gracie w gierke 15v15 i stekacie non stop o to win ratio co wam ono daje? zamiast sie skupic na robieniu dmgu to stekacie bez przerwy o win ratio masa komentarzy o ja dzisiaj 20 bitew przegralem ja dzisiaj 30 i tak w kolko xD.Musicie zrozumieć ze w tej gierce (15v15) ciezko miec win ratio na poziomie 55 czy 60% oczywiscie mowa na maxymalnych 10 tierach nie na jakich pizdzikach czy nabijanym win ratio na ludzikach co sie ucza grac xD.Macie rng pod celność pod dmg pod uszkodzenia krytyczne+ macie jeszcze losowosc jakich graczy do waszego teamu dobiera juz pomijajac losowanime czolgow tak ze powaznie dajcie sobie spokoj z patrzeniem na win ratio bo to sensu nie ma przy aktualnym stanie gry
Chciałbym żeby to była prawda a mam światłowód. Problem leży ewidentnie po stronie WG ale nwm czy to problem z serwerami czy coś innego
Mam WN8 w miesiąca ponad 3000, gra wczoraj powiedziała: ,,niet” graliśmy w potrójnym plutonie WN ze wczoraj 1370 :P. Mój team to spoterzy ulewające się na Malinówce czy Prochorówce po 1 minucie gry. Oni mają koksa na czołgu lekkim bitwy kończa się tym, że dostajesz całą rundę buły bez spota drużyny przeciwnej. Czy jakieś chore taktyki mojego team’u gdzie wszyscy jadą jedną stroną odpuszczając drugą flankę. Wynik ledwo dojechałeś na mordownię dla HT’ków a już dostajesz w plecy od 3 medów przeciwnika. A nasze misie kolorowe zbierają grzyby z TD’kami i artą w krzakach
Czysta matematyka . 75 paczek vs wot plus . Wot plus daje 52×500 = 26k golda ( przy założeniu że grasz przez wszystkie tygodnie w roku co jest nierealne) . 75 paczek po 250 golda daje 18750 . Różnica jest duża ale z paczek zawsze tego golda będzie więcej myślę że jego ilość można szacować na 24-26k . Do tego dostajesz co najmniej 1 czołg premium 8 poziomu na własność a nie na wypożyczenie ( nie liczę ludzi co mają szczęście). Doliczasz do tego jeszcze inne pierdolety typu dni konta premium lub kredyty i wychodzi że wot plus jest całkowicie nieopłacalny. Jedna zbanowana mapa czy ściąganie modułów za darmo to nie jest coś co przyciągnęło by mnie . Cenowo wychodzi bardzo podobnie (12 x 35 zł vs 450 zł) . 20 zł miesięcznie to max
Poczekaj poczekaj. Wuugie się tak uwstecznilo i ograniczyło że w pachuchach możesz w tym roku dostać premke do wypożyczenia bo czasowa, bez złota i pierdolet o których piszesz. Dzisiejsze wugie to nie to samo co rok, dwa i trzy lata temu. Dziś jest syf i weź to pod uwagę
Zawsze mozesz doladować na swieta 4 tysiace i bedziesz mial ponad 3 lata konta premium czolgi + gold i srebro
Gdyby tylko dodali kolejny slot na czołg obok ts54 np. możliwość wypożyczenia na miesiąc dowolnego pojazdu premium ( nawet bz czy kołowca) to ten wot plus miałby jakiś sens
Myślę, że trochę poleciałeś z tymi dwoma czołgami, ale ogólnie fajnie by było gdyby był jakiś wybór (tak jak w skrzynkach z Prime, gdzie były 4 pojazdy do wyboru, każdy na wypożyczenie. Wcześniej po prostu dawali na konto 3(?) premki na 14 dni)
WG da ci możliwość wypożyczenia, ale jakiegoś szrota, którym nikt (według statystyk) przez ostanie kilka miesięcy nie jeździł.