Polska Liga World of Tanks – Dzień 10
Dziś odbyły się kolejne dwa spotkania w ramach Polskiej Ligi WoT! W pierwszym meczu 3XR z łatwością rozłożyło na łopatki NOMI 5:1 zachowując czyste konto i zwiększając przewagę nad drugą w rankingu drużyną do 4 punktów. W drugim spotkaniu MVPS dali twardy odpór ciągle nie będącym w formie graczom FAME, ostatecznie w dogrywce przegrywając 4:5.
Zapraszamy na kolejne show już jutro o 17:00 na www.twitch.tv/tvp_sport.
Standardowo, nagranie transmisji można zobaczyć pod adresem https://www.twitch.tv/videos/582269263.
Tabela po dziesięciu dniach rywalizacji prezentuje się następująco:
Moj typ na 4 najlepsze druzyny, KTORE BEDA GRALY W PLAYOFFACH: 3XR , GO , FAME, NOMI
Podzielę się z Wami moją dzisiejsza eureką. Napisałem do wsparcia WG czy jest planowana jakaś przemyslana naprawa gry, bo gra jest obecnie niegrywalna, 2-15 albo 15-2 non stop, ebole, kołowce itp. Napisałem to wszystko sensownie i wyszedł całkiem długi laborat. Na to dział odpisał mi, że nowy najlepszy system losujący już jest i nigdy z grą nie było tak dobrze. Na początku się wkurzyłem. Potem mnie tknęło, że ktoś tu się z osłem na łby pozamieniał. Tyle, że tym kimś jestem ja, bo skoro firma ma graczy aż tak głęboko w *****, to po co w tym tkwić? Po tej eurece odinstalowałem grę. Tak po prostu. A tym, którzy poniżej napiszą, że bardzo dobrze, bo takich jak ja w tej grze nie potrzeba – życzę im udanej kwarantanny
Wyniki bitew zawsze takie będą. Bitwy są losowe i co by WG nie zrobiło – zawsze będzie problem z balansem graczy, bo to wszystko jest… LOSOWE. Patrząc na to co dzieje się na rankedach – klasyfikowanie graczy nic nie da. Do tego każda inna próba uniemożliwi jakiejś części graczy swobodną grę. Bardzo słabi gracze, czy przekoksy będą miały problem znaleźć bitwę w rozsądnym czasie w godzinach porannych/późno wieczornych. Nawet jeśli w końcu zbalansują te kołowe śmietniki, czy reszta pojazdów, by nie odstawała od Łeboli – nic się nie zmieni tak naprawdę. Co najwyżej mniej frustrująca będzie bitwa po spotkaniu takowych pojazdów. Też mnie drażnią te ciągłe przejazdy jednej drużyny po drugiej, ale nie dam sobie głowy uciąć, że kiedyś tak też nie było, ale ze względu na szmat czasu i może inne podejście – nie pamiętam. I w sumie napiszę, że bardzo dobrze zrobiłeś, bo nie będziesz sobie nerwów szargać, gdy gra nie sprawia ci frajdy.