🇬🇧 A43 BP Prototype w obiektywie
Garść zdjęć brytyjskiego A43 BP Prototype. Charakterystykę czołgu znajdziecie pod tym linkiem.
Prototyp Czarnego Księcia to oczywiście rodzaj przedłużenia linii Churchilla. Posiada przyzwoity jak na swój tier pancerz oraz działo większego kalibru: pancerz ma 150mm z przodu kadłuba i wieży. Działo to brytyjska 17-funtówka, o wysokiej szybkostrzelności (11 strzałów na minutę) i penetracji ( 171mm w przypadku pocisków standardowych). W przypadku trafienia na wyjątkowo twardego przeciwnika pomocne mogą być pociski APCR, mające 239mm penetracji.
Kliknij na zdjęcia, by je powiększyć.
via WoT Express
Mój pierwszy pool był na Churchillu VII. Chyba kupię tą premkę.
prędkość 20km/h to zdecydowanie odradzam, bo albo nie dojedziesz do bitwy, albo jak źle wybierzesz flanke to cię wszystko objedzie i nie zrobisz nic. Jedynie działo i pancerz ciekawe.
Zdecydowanie wolę to niż szybkie czołgi 😛
Zależy jaki styl gry mu odpowiada ale faktycznie ostatnio tom linię ogrywam w ramach wspomnienia i mogły by jechać chociaż 25km/h
Kacper proponuję pisać „tę linię”. Bez obrazy 🙂
25 to i tak by było za mało. Ja się męczę mausienem.
Ale super! Teraz jako premki można tworzyć prototypy wszystkich drzewkowych pojazdów. Chętnie wydam kasę na prototyp MS1 albo Khousenki
Ziomek wejdź w drzewko niemieckie wszystkie vk to prototypy, drzewko sowieckie wszystkie obiekty to prototypy, drzewko włoskie, polskie i czechosłowackie od ósmego tieru w górę to głównie makiety w drzewku USA powinny być niemal same arty więc proszę nie pisz takich głupot zwłaszcza że w grze zawsze były prototypy sam Maus i IS-7 były prototypami większość dyszek była tylko na kartce. Pomyśl potem pisz (bez obrazy oczywiście) 😉
A co ma piernik do wiatraka? Kolega wyżej nie pisze, że wszystkie czołgi w grze były produkowane seryjnie, tylko chodzi mu o to, że w WG tworzy się tendencja do bezmyślnego kopiowania drzewkowych pojazdów (nieprototypowych), dokonywania w nich lekkich zmian i dodawanie do gry jako czołgi premium, co ukazuje lenistwo WG i chęć szybkiego zarobku.
Dranie bez serca.
Ja sobie zdaję sprawę, że czołgi nie trafiały do masowej produkcji prosto z desek kreślarskich, chodziło mi bardziej o politykę zarabiania pieniędzy, skróconą przez Anonima. Ja wiem, że nikt mnie nie zmusza, że WG to nie organizacja charytatywna, że nie gram w WOT za karę etc, ale tak szkoda, że na rynku gier online nie ma praktycznie alternatywy…