Dzienniki deweloperów: Aktualizacja 0.7.9
Dowódcy!
Zaktualizowaliśmy formę naszych „Dzienników deweloperów” poprzez dodanie fragmentów serii „Hot Fix”. Teraz w tym samym odcinku możecie otrzymać informacje o najnowszej aktualizacji wprost od zespołu twórców, jednocześnie podglądając ich miejsce pracy.
Gra dopływa już do portu pod nazwą cykl brytyjski, a w nim czeka wczesny dostęp do brytyjskich niszczycieli, zaktualizowane mapy, nowe wydarzenie „Royal Navy”, powrót operacji Dynamo, tryb gry „Wyścig zbrojeń” i dużo, dużo więcej. Aby poznać szczegóły powstawania aktualizacji, obejrzyjcie nowy odcinek „Dzienników deweloperów”.
Źródło: Portal WoWs
Szkoda, że nie ma artykuliku na temat przebiegu i atrakcji urodzinowego eventu wows, w którym nastąpiło przebudzenie, a po prawdzie to nawet oblężenie serwera i w związku z tym, są przeraźliwe lagi, a nawet rozłączenia. Potrafi wywalić po dwa razy w jednej grze… O ile pogromy, które mają miejsce, można nazwać grą. Pobudzili się niektórzy, weszli wyżej za free xp przy korzystnym kursie wymiany i niby świątecznie grają, ale na ulepszenie okrętu nie ma, kapitana porządnego nie ma… A tu siepacze walą do kartonowego okrętu jak nie przymierzając Niemcy z czołgu do taczanki na stepie…, więc grę najlepiej rozpocząć od grupowego ukrycia się za skałami, szkoda, że nie ma jaskiń i czekamy co będzie… Gra ma fatalny i upokarzający mm. Jakim cudem okrętem z odsetkiem zwycięstw (już go oczywiście nie ma) rzędu do 65%, nie mogę wygrać żadnej z ośmiu kolejnych bitew, tylko pomimo killi, capów i przyzwoitego dmg ciągle przegrywam, i to w stosunku punktowym 10:1, albo nawet 20:1? Tylko jedna bitwa na 8 – 10 jest stosunkowo wyrównana, reszta to pogromy, gdzie drużyna zwycięska traci kilka okrętów, a przegrani po 6 – 8 min są w kompletnej rozsypce. Szkoda czasu, brak rozgrywki (czyt. rozrywki), litość i trwoga. To nie arkana rozgrywki są najważniejsze tylko mm… Ale , tego w dziennikach deweloperów nie znajdziesz…