Sklep premium: Heavy Tank No. VI i STA-2

Bin4r

Gracz World of Tanks od 2014 roku. Gram, bo jestem pasjonatem i wiem, że większość graczy w WoT to pasjonaci. Niech nasza gra będzie bardziej taktyczna i przemyślana. Trudniejsza, ale mniej irytująca – a przez to bardziej satysfakcjonująca. Postawmy na miodność!

Subscribe
Powiadom o
guest

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

14 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Tomek.Z

Żadnym rozsądnym argumentem nie zbijesz faktu dingania pocisków z penetracją ponad 300mm od czołgów bez pancerza typu Skorpion G, nie wspomnę dingów pociskami HE, to tak jak byś z kałacha strzelał i dingał od kartki papieru, lub drewniane drzwi od stodoły dingnały pociski z działa przeciw lotniczego . Po prostu gra jest pod tym względem niedopracowana i jeszcze długo nie będzie. Koniec kropka.

Anonimowo

Trafisz w działo/gąskę Skorpiona i teoria spiskowa gotowa…

polishbeer

Dobry ten Heavy tank VI??

sztil4

Jest naprawde dobry

Wołodia

Jest ok 🙂

Anonimowo

Taka logika, że aż śmiechłem.

Labamba

Dziwny ten japonski tygrys niby pancerz tak jak w niemieckim tier wyzszym ale jak strzelam do niemca to potrafi odbic a jak przypomne sobie łupanie z tej samej armaty do japonca to klękajcie narody wchodziło jak po dobrej wazelinie 😀

Oto

Zależy do kogo strzelasz. Typ z FAME odbije pocisk goldowy Jagdpanzera E 100 AMXem CDC, a typ z „1765895325 Warszafskiej Dywizji Pancernej im. Jana Pawła II” nie odbije Obj. 705A pocisku od T25 Pilota Number 1. 😊

KorpoSzczur

Dobrze gada, polać mu 😃😋 !!!!

Oszukańcze praktyki - dziwne sytuacje

dobrze gada, 3 dni temu wryła mi się w pamięć jedna bitwa, gdzie strzelając z ISU-152 w Skorpiona G topową armatą, pociskiem PP ( średnio 260 peny – 750 dmg) dingnąłem się od boku jego niby-wierzy. Odległość była do 200 metrów.

PomidoremToJaNieByć

ja się dingałem „haekami” od typa 64 :D, po za tym , to pomidory najwięcej dingają, przynajmniej jak ja do nich strzelam, albo oni mnie dziurawią, pantherą 8,8 w ruchu przebił mi konia W WIEŻĘ z 300 m, wtf??!?!!?, wiem że wchodzi obok działa ale no *****, grałem lodówką, i się dingam od bata, i grilla 15 , z ap ofc, szkoda że nie z HESH, to by beka była

tys burak

tiaa… to pewnie spisek UE, Putina i Mosadu… po prostu go nie trafiłeś, obowiązuje zasada 3 kalibrów, nie ważne pod jakim kątem trafił byś pociskiem 152mm i tak byś go spenetrował.

Adik

Ja raz 1 vs 1 na skorpiony G walczyłem i mój przeciwnik przyjął 2x HE za 0 – owszem pierwszy raz mogło pójść w działo, bo celowałem w wieże z max 100m, a drugi już był w kadłub z max 25m – jakie było moje zdziwienie, że drugim razem też za ZERO! o.O
I porobił mnie wtedy ~300WNowy „gracz”… Czasem nie wierzę w to co się w tej grze wyprawia… :/

Anonimowo

Spiskowcy! Może czas wrzucić powtórkę udowadniającą wielkie oszustwo/niefart/etc.? Założę się, że wszystkie da się zbić rozsądnym argumentem.