Porównanie WoT 1.0 do War Thundera 1.77
Jak zapewne większość z Was wie, obie gry (World of Tanks, jak i War Thunder) otrzymały w ostatnich dniach nowe silniki graficzne – w związku z tym jeden z youtuber’ów o pseudonimie Nolifer postanowił stworzyć krótki, trzy minutowy filmik, w którym możemy zobaczyć porównanie grafiki, a także pozostałych aspektów gier (jak dźwięk) w obu produkcjach. Zachęcamy do obejrzenia i przy okazji wyrażenia swojej opinii – w której grze oprawa graficzna bardziej przypada Wam do gustu. 😉
Lotnisko w WoT-drzewa, konkretnie liście ruszają się jak szalone,a nie ma wiatru.Jak by był to tumany piasku przetaczały by się przez całą mapę.Podobnie jest na innych mapach np:lodowiec,tylko tam drzewa są iglaste a zamiast piasku powinny być tumany śniegu,Na Prochorówce czołg jedzie przez kałużę a spod gąsienic leci pył.Tyle w temacie realistycznej grafiki WoT.Pewnie są i inne tego typu niedopatrzenie,ale nie zmienia to faktu że grafiką w WoT-drzewa jest moim zdaniem lepsza.Ale podkreślam-to moje zdaniem
Ostatnie porównanie. W Wocie czołg przejeżdża przez domki – szybko a w WT przez jakieś dobudówki/szopki oraz kibel, bardzo powoli. Ewidentnie wybrane były obiekty z myślą o WT. Wot też ma takie animacje zniszczeń kibli, szopek itp. Wyglądało to trochę stronniczo.
El Haluf (i ni etylko)jest tak zbugowany na 'mordowni’, że tekstury nie pozwalają na wymianę ognia. Do tego worek innych błędów. Nie wiem po co te wszystkie zaproszenia na piaskownicę, serwer testowy, raporty o błędach, screeny, video, czas, prąd, żarcie, skoro i tak wypuścili badziew 1.0.
Nie wiem jakim cudem umieściło mi post tutaj ale niech już będzie. 😉
War Thunder jednak bije graficznie na łeb Wota…. nie ma co ukrywać…..
hehe standardowa odpowiedź funboya WT z tym że jakoś jego grafiki nikt nie miał nawet odwagi porównywać z takim wiedźminem (nie nie chodzi mi o wypowiedzi hallaca dużo więcej osób tak uważa) a WOTa można teraz bez problemu porównać w WT grafa wygląda po prostu bardzo ładnie a w WOT jest jak żywa i człowiek zaczynający teraz gaming który chce przede wszystkim jak najbardziej realistycznej grafiki wiadomo co wybierze 😉
Twoja odpowiedź to typowa odpowiedz fanboja WoT’a – wypowiadasz się w samych superlatywach mimo, że niektóre elementy są wyraźnie niedopracowane. Wg mnie WT ma nieco lepszą grafikę, przyjemniejszą oprawę dźwiękową i bardziej realistyczną fizykę. To co przemawia głównie na korzyść WoT to przyjaźniejszy gameplay i brak tej ogromnej nieprzewidywalności. No i jeszcze do kwestii realizmu grafiki wracając… Jeśli dla ciebie ta grafika jest „jak żywa” to radzę wybrać się do okulisty. No i przedkładanie grafiki nad fabułą/mechaniką jest słabe i świadczy raczej o tym, że dany gracz nie ma ambitniejszego podejścia do tytułu. A to pewnie też rzutuje w jakiś sposób na styl gry i osiągi. No pewnie w szeroko pojmowany „gram dla fun’u” to jest do zaakceptowania.
To końcu grafika jest ważna czy nie? Bo raz mówisz tak a za chwilę inaczej. I to śmieszne przekonanie fanatycznych graczy WT, że „ich” gra jest jakaś ambitna i została stworzona dla inteligentnych ludzi. Co do grafiki to jest ona lepsza w Wot. Lepsza tzn. ładniej wyglądają obiekty, są bardziej dopracowane. WT troszkę już odstaje od współczesnych standardów. Szkoda bo sam pogrywam w WT.
obiekty ładniejsze to się zgodzę ale nie ogólnie… po za tym mam wrażenie że po aktualizacji gra straciła jakby na dynamice. Niby wszystko ok ale tak jak by czołgi wolniej jechały…. albo mi się zdaje!
Oczywiście, że WT to gra dla ludzi z wyższym ilorazem inteligencji i nie tylko (nie wspomniałem o wiedzy historycznej, balistyce, trybie realistycznym? to dobrze ;]). Mówię to jako fan WoT, właściwie no-life WoT, bo na taką zabawkę jak WT chwilowo nie mam czasu.
Zgadzam się
Gracze wt mówią o tym że gra ma bardziej realistyczną grafikę niż wot.
ja jestem funny boyem WoTa ale tak nie nienawidze tej gry że m usze ją cisnąć, trzymają mnie tylko koledzy. Ile ja życia stracięłm.
W War Thunder lepiej wygląda niszczenie budynków drewnianych, jest bardziej realistyczne. W WOT wygląda to trochę groteskowo, wjeżdżasz w drewniany dom a on nagle robi „puch!” i znika. W War Thunder widać jak konstrukcja się dezintegruje. W War Thunder nie gram, pisze tylko to co widziałem na filmie.
budynki tak ale taki płotek albo autobus to lepiej hyba w wocie
A co ma niszczenie budynków to grafiki? Po za tym o fizyce takich rzeczy w grze można będzie gadać jak do WOT wprowadzą już całkowicie havoca
World of Tanks dogonił WT jeśli chodzi o oprawę wizualną i dźwiękową, co do grywalności jak komu pasuje, ja próbowałem WT kilkukrotnie, ale WoT dla mnie wymiata.
WoT zdecydowanie lepiej wypada pod każdym względem. Pozdrawiam cieplutko.
WT ma wszystko po trochu lepiej, WoT już niewiele ale jednak nadal trochę odstaje, ale on odstawał od nastu lat więc nie ma co liczyć, że z dnia na dzień nagle dorówna WT.
Wot czołgi WT samoloty i wszystko w temacie
WT to bardziej symulacja a wot arcade. Szczerze preferuję arcade, gra jest momentami śmieszna i nieprzewidywalna a także bardziej dynamiczna. Prowadzenie czołgu też bardziej na plus w wotcie. Gra jest szybsza i odpowiada mi bardziej z racji małej ilości obecnie czasu. Do rng też można się przyzwyczaić. Czasem i on ratuje nam tyłek. Natomiast w samolotach to Wt bezkonkurencyjnie 6+
Ja przede wszystkim chciałbym więcej porównań czołgów między WoT a WT, bo jak zobaczyłem to T-34 w WoT to padłem ze śmiechu.
Aż musiałem na zdjęcia w googlu poszukać żeby się upewnić.
W wocie śmiać mi się chcę jak widzę czołg przejeżdżający przez ceglany murek – rozpada się on zawsze na te same (lub podobne – nie jestem jakoś wybitnie spostrzegawczy) fragmenty, której później latają na wszystkie strony jakby były to balony napełnione powietrzem, a nie kilkuset kilowe klocki.
Wiem, że nie można wymagać od gry aż takiego poziomu realizmu, bo komputery graczy miały by problem to pociągnąć, ale i tak moim zdaniem wygląda to komicznie, gdy kilkuset kilowy fragment muru wylatuje w powietrze na kilka metrów, a później spada na czołg i nic się z nim nie dzieje.
dlaczego w WT przy strzale (bez tr. snajperskiego) slychas mechanizmy wewnatrz czolgu?
W WT fizyka gąsienic jest znacznie gorzej zrobiona. Górna część gąsienicy jest przyklejona zawsze tak samo do kół nośnych. Zero wpływu zmiany kierunku jazdy (czy koło napędowe pcha gąsienicę czy ciągnie) oraz zjazdy ze stromego zbocza.
Dźwięk wystrzału powinien być bliższy trzaskowi łamania suchych gałęzi niż rzucania kulki do blaszanego wiadra.
War thunder to syf nudny i monotonny i w dodatku ze słabą grafiką
Grałeś w ogóle że pieprzysz takie głupoty? Ja grałem i w Wota i w War Thundera i mogę Ci powiedzieć że to Wot jest nudny, monotonny i mimo iż to 2 różne gry to War Thunder jest lepsza grą niż Wot. Grafika, fizyka, brak gold ammo, premki nie są lepsze niż czołgi w drzewku, bardziej rozbudowany gameplay to wszystko przemawia na korzyść War Thundera.
Mhm, i szczególnie zmiany z patcha, gdzie weszła VI era. Grind bez talizmanów/premium i czołgu premium, to ista katorga. Możesz dobrze zagrać, możesz zrobić świetny wynik, ale i tak bez wspomagaczy gówno dostaniesz na koniec i będziesz badał te maszyny do usranej śmierci. Grafika, jak grafika. Niestety pod tym względem War Thunder nijak nie ma startu do Wota. Dragor nigdy nie był silnikiem napisanym pod grę z jednostkami ziemnymi. Spójrz, jak świetnie się sprawdza w przypadku samolotów. A w Wocie czołgi są lepsze niż te z drzewka? No ok, zgodzę się może w przypadku Defendera, chociaż i tak mam wątpliwości, bo ten prem tank obrósł wręcz mitami. Niestety, muszę Cię zaskoczyć, jeśli chodzi o premki z WT. Oni też mają swoją „perłę” – T29. Tak się składa, że jestem posiadaczem i powiem Ci, że śmiało można go nazwać Defenderem w wersji WT. Więc chłopie, albo dawno nie grałeś, albo przemawia za Tobą brak obiektywizmu. Ewentualnie ból **** na wota, bo przecież to złodzieje, ****** i na dodatek wypuścili coś, co nie rusza na Twoim kalkulatorze.
Jeżeli uważasz że grafika w wocie jest lepsza niż w wt to chyba powinieneś udać się do okulisty bo z twoim wzrokiem nie jest najlepiej. Grafika w wocie 1.0 jest dobra ale jeszcze jej dużo brakuje do war thundera.
Zwlaszcza zimowe mapy nie maja startu.
Tekstury WT ma takie sobie, oswietlenie tez. Wszystko wyglada plasko.
Efekty tez nie powalaja.
Ale zostawmy w spokoju grafike i przejdzmy do rozgrywki. Obie gry maja tak rozne podejscie so tematu ze nie ma sensu porownywac.
Faktem jednak jest ze siadajac do WT po pol godzinie juz mi sie nie chce grac, a w WoT pomimo rzucanych fakow nadal odpalam nastepna bitwe…
Tak, uważam, że wygląda lepiej. Co prawda ostatnio Gadziny wprowadziły szereg zmian, co zaowocowało sporą poprawą, ale i tak, moim zdaniem, produkt WG prezentuje się lepiej. Mnie dodatkowo nieco irytuje oświetlenie w WT. Pierwszą bitwę w 1.77 rozegrałem na mapie Port Noworosyjsk. Wyglądało to jak jakieś bardzo poranne starcie. Generalnie widoczność przez to była bardzo utrudniona. Trochę kiepsko to wyglądało. I jasne, kwestia grafiki dla każdego będzie wyglądała inaczej. Mnie nie porwało, jak ogół (bo wodą i efektami z nią związanymi można się zachwycać).
Natomiast tego samego nie mogę powiedzieć o udźwiękowieniu. Tutaj War Thunder bije na głowę Wota pod każdym możliwym względem. Dźwięki dział brzmią świetnie, a samolot przelatujący na niskiej wysokości wciska w fotel.
Fizyka Fizyka o kur.. debil stulecia to ty nigdy niegrałes w WT bo fizyka w farmingu 2009 jest na wyższym poziomie
brawo panie bo masz rację WT jest lepiej zrobiona graficznie oraz real to znaczy jak domy się rozwala oraz inne rzeczy nie tak jak w wot gdzie murek wali się jakby były z balonu hahah
że niby w wot premki sa lepsze niż to z drzewka . w takim razie polecam wydać 300 zł na mausbraher
Mi osobiście w WoT’a gra się dużo lepiej i WT wypada słabo jeśli chodzi o rozgrywkę. Jest to moje zdanie
War of Thunder lepsze
War of Thunder 😀 buhahahaah jebłem:D
E tam, Armored War of Thunder Tanks to dopiero gra! 😀
ŹLE! Armored Thunder of War Tanks
Brzmi jak jakaś gra z sklepu google play 😀