Aktualizacja 0.7.6 – zmiany w równoważeniu gry

barula

Pływający batyskaf bojowy. Monotematyczny wojownik autostrad uwielbiający historię, a w szczególności mongołów. W wolnych chwilach łażący po lasach romantyk z nożem i składaną piłą. Majtek okrętowy szukający dziury w całym, a w szczególności WoWsie.

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Lukasz_111

Nowe torpedy na ZAO?! TORPEDY?! Od początku gry zabrali: AA dla 100mm (coś około 30% dps), kamo które było podstawą stylu gry tym krążkiem, pancerz – obecnie bardzo często zdarza mi się złapać cytadelę w rufę – kiedyś nie łapał bynajmniej wg mnie, ograniczyli podpalenia (z 3% do 2% na perku, dodali umiejętność ograniczającą szanse na pożar o 10% i maks 3 pożary oraz wprowadzili okręty o większej szansie na pożar np Henri IV – 22% bazowo vs 24% na ZAO ze wszystkim), dodali śmieszne przebicia za 0 dmg – salwa 8 przebić z HE za 3k?!; nie jestem pewien czy na samym początku ZAO nie miało coś ok 50k HP. Ale co ja się oburzam, przecież ZAO dostawało baffy. Tak, np: zasięg artylerii pomocniczej z 5 do 6km. CO?! Po co mi na ZAO baff do artylerii pomocniczej, skoro to są 100mm, które bez IFHE nie są w stanie przebić niszczyciela?!, a poza tym kto gra na ZAO na takim dystansie, przecież to pewna śmierć. Równie dobrze mogłoby nie być tego baff i nic by się nie zmieniło, bo po baffie nic się nie zmieniło. Teraz dostajemy kolejny „baff”, który nic nie zmienia w tym okręcie, bo jest to baff do czegoś, co nie jest zaletą ZAO. Co mi daję 12km zasięgu? Mam się bawić w torpedowanie pancerników jak DD czy co? Zaletą ZAO była główna artyleria, która dostała nerfa, a bafuje się rzeczy kompletnie marginalne na tym okręcie. Torpedy kiedyś miały większe znaczenie, ale z czasem ludzie nauczyli się zmieniać kurs i prędkość, doszło dużo okrętów z radarem i sondą. Próby torpedowania na ZAO będą kontrowane przez niszczyciele, bo co że spot to 9,7km, zasięg torped to 12km, jak między pancernikiem a nami jest niszczyciel, który nas wyspotuje. Żeby odpalić torpedy na ZAO trzeba pokazać bok co nie jest dobrą opcją gdy mamy przed sobą pancernik na 10-12 kilometrach (jest tylko jeden powód dla którego ZAO pokazuje bok – odpala torpedy, a więc jeżeli przeciwnik jest choć trochę ogarnięty to od razu zmieni kurs). A do ataków zza wysp F3 są lepsze, bo są szybsze, czyli przeciwnik ma mniej czasu na reakcję. Sam się zastanawiam dlaczego jeszcze gram tym krążkiem, tylko zaniżam swoje staty, bo z ponad 140k/bitwa spadło już do 130k, to chyba sentyment do najładniejszego i dobrego kiedyś okrętu.

Kriss

To znaczy ze wszystko trzeba przerobić? To czemu nie wstawić tam wymyślonych okrętów? Po co bawić się w odwzorowywanie prawdziwych?

Kriss

Prawdziwa torpeda wz 93 miała od 20 do 40 kilometrów zasięgu. Tyle w temacie realizmu.