Wersja 1.0.2: Trening zaawansowany

Bin4r

Gracz World of Tanks od 2014 roku. Gram, bo jestem pasjonatem i wiem, że większość graczy w WoT to pasjonaci. Niech nasza gra będzie bardziej taktyczna i przemyślana. Trudniejsza, ale mniej irytująca – a przez to bardziej satysfakcjonująca. Postawmy na miodność!

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
q

Trzeba miec naprawde wielki umysl zeby dodawac trening do umierajacej gry gdzie nowe konta zakladaja tylko boty.

rozsierdzony

Gdy słyszę takie pieprzenie to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Gram w WOTa i jeszcze jedną grę online, w jedną 4 lata w wota pół, i w obu z tego co widzę odwieczne narzekanie graczy „gra umiera”, „tylko kasy kcom kurła”, dodadzą nowy czołg, który jest dość dobry „łaa op somsiad będzie mnie takim szczelał przegram”, dodadzą czołg nienajlepszy „łaaa co za gówno znowu dali, ani alfy ani pancerza łaaa”. Wiecznie źle.
Zwykła zawiść i psioczenie, co mnie w naszym społeczeństwie mocno irytuje. Gra jest od tego, żeby zarabiać, inaczej byście w nią nie grali. Tak samo – dzięki premkom etc. i ludziom, którzy płacą możecie grać. Nie ma już tylu ludzi co kiedyś? Ok, każda gra ma wzloty i upadki, nic w świecie nie może iść jednostajnie w górę, w tej drugiej grze kiedy przyszedłem 4 lata temu już było psioczenie, że za rok gra padnie, dziś ma się świetnie, czasem graczy jest więcej czasem mniej, zależy od fali. Najbardziej na niekorzyść gry działa właśnie takie pieprzenie i defetyzm, który zaraża innych graczy,