Supertest: Prowincja w wersji HD
Dinozaury World of Tanks na pewno pamiętają czasy, kiedy w grze było trochę więcej aren do wyboru, niż teraz. Jedną z nich była mapa Prowincja, która przeszła chyba najwięcej perturbacji ze wszystkich plansz w WoT. Na samym początku, mimo swoich niewielkich rozmiarów (600m x 600m), spotykały się na niej nawet X tiery, co było po prostu niepraktyczne. Z czasem mapka dostała ograniczenie do tierów III, by po krótkim czasie, 1.09.2015, zniknąć w ogóle z gry. Ale czy na pewno?
Wprowadziliśmy nową mapę Lodowiec, teraz czas na zajęcie się drugą kwestią: oto przerobiona i ulepszona mapa Prowincja trafia na Supertest. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, możecie spodziewać się Jej powrotu do gry naprawdę niedługo. Bardzo możliwe, że to jest mapa na której stoczyliście swoją pierwszą bitwę ( no i pozdrowienia dla Krasnal team – KLIK 😀 ).
Prawdopodobnie ta pierwsza bitwa skończyła się tak, że Wasz czołg został zniszczony strzałem znikąd. Tego rodzaju sytuacje były głównym powodem, dla którego ostatecznie usunęliśmy starą Prowincję z gry. Mapa była zbyt skomplikowana dla nowych graczy, a jednocześnie zbyt mała dla wysokich poziomów. Dlatego stworzyliśmy prototyp nowej wersji, by rozwiązać te problemy i przywrócić Prowincję na randomy z wszystkim, co było w niej dobre i charakterystyczne.
Co się zmieniło? Po pierwsze – rozmiar. Stara Prowincja to 600x600m, nowa ma wielkość 850×850, co oznacza, że powinna lepiej się sprawdzić w przypadku wysokich poziomów. Większy dystans pomiędzy przeciwległymi stokami umożliwi skuteczniejsze wykorzystanie rozgrywki opartej na kamuflażu, ale jednocześnie spotowanie wciąż będzie miało znaczenie. Obecnie zasięg spotowania i widzenia wynosi nieco ponad 500m, co jest wartością optymalną: pozwala na dostrzeżenie i trafienie przeciwnika z drugiej strony, jeśli ktoś go wykrywa.
Po drugie – rozgrywka. Dawniej Prowincja była mapką szybkiego wykrywania i szybkich strzelanin. Do zwycięstwa wystarczył lepszy kamuflaż i zasięg wykrywania. Nowa mapka pod tym względem wygląda inaczej i wygrana będzie wymagać manewru: siedzenie na własnym stoku nie wystarczy, trzeba będzie zaatakować wzniesienia po drugiej stronie. Jeśli nie będziecie ruszać naprzód, zrobi to przeciwnik i sytuacja stanie się nieciekawa. Atak będzie wymagać koordynacji: część drużyny będzie musiała skrócić dystans, gdy inni zapewnią wsparcie ogniowe. Dla grupy atakującej będzie to trudne, z uwagi na ryzyko trafienia lub zderzenia się z wrogą grupą szturmującącą w takim sam sposób. Niemniej, jeśli zdobędziecie kluczowe pozycje będziecie w stanie przełamać wrogą obronę.
Po trzecie – nowe możliwości. Wprowadziliśmy trochę miejsca na eksperymenty taktyczne. Mapa jest zwarta, ale i tak zapewnia kilka możliwych scenariuszy bitwy. Możecie spróbować zajęcia pozycji normalnie należących do przeciwnika i uwięzienie go w kanionie, albo możecie wykorzystać serpentynę do ataku w kilku kierunkach. Możliwe też, że drużyny zamienią się miejscami i ruszą w kierunku pozycji startowych, kręcąc się w kółko.
Co z tego wyniknie? Supertest to zweryfikuje. Obecnie mapa jest blisko statusu oznaczającego powrót na Randomy – stara, dobra Prowincja która tym razem będzie wymagać czegoś więcej niż rozwiniętego kamuflażu i siatki maskującej do zwycięstwa.
Minimapa:
Więcej screenów:
Po kliknięciu w zdjęcie wyskakuje okienko z fotkami w dużym rozmiarze.
Ź: WoT VK & forum WoT
Jak znaleźć moda na stabilizację działa na bezwieżowych TDkach? Chodzi o to, by w trybie snajperskim podczas jazdy i obrotu podwoziem, działo nie obracało się wraz z podwoziem, lecz celownik by zostawał w miejscu (jak w normalnych czolgach).
trzymaj po prostu prawy przycisk myszy w trakcie manewru
nie zrozumiales o co mi chodzi. przeczytaj jeszcze raz. Chodzi o to, by w trybie snajperskim podczas jazdy i obrotu podwoziem, działo nie obracało się wraz z podwoziem
Kliknij „x”
A max zasięg spota to nie jest czasami 445m?
no fajnie jak będzie dla wszystkich tierach a nie tylko na niskich , jeszcze by mogli zrobić smocze gronie jak już wracają do korzeni – bardzo fajna mapa
smocza grań jak już
Krew i Wino w World of Tanks.
Geralt czułby się na tej mapie jak u siebie 😀
Jesli to włoska mapa to wejdzie z wlochami
Mi też się tak wydaje.
Też mam takie przeczucie. Z polskimi czołgami pewnie wejdzie mapa Studzianki.
Nie jestem dinozaurem WoT ale chętnie potestuje. Hehe. Na haloween bede. :>
Super, że ta mapa wraca do WoTa! 😀