Najlepszy wynik na IS-6 – WoT dawniej

Spokojnie dzieciaczku, bo cycka od panny nie dostaniesz 😛

Ta, nie DED, akurat 😉 Ale Yebany wyjaśniony…. MASAKRACJA

Widzę, że będąc oszustem można mieć kolegów, usuwających niewygodne komentarze, więc dla przypomnienia.
– Króliczek dołącza do S1GMA – Klanu do którego jego staty są niewystarczające i w którym obowiązuje zasada – zero cheatów i tolerancji dla nich. Szybko zostaje przyłapany na używaniu Autoaim+ i prawie dostaje kopa. Zostaje warunkowo.
– Króliczek w swoim filmiku tłumaczy się z posiadania takich a nie innych statów. Tłumaczy się tym, że używał BOTA żeby szybciej grindować czołgi. Przypominam, że za używanie BOTÓW można było wyrwać bana juź przed wprowadzeniem Fair Play.
– Króliczek tworzy całą serię pokazującą jak działają cheaty i nie reaguje na komentarze, że tak naprawdę REKLAMUJE cheaty.

Króliczek jakiś nerwowy się zrobił i zapomniał o pewnych faktach, ale jest całkiem spora rzesza fanów, którzy chętnie mu o nich przypomną a samo bycie znanym z tego, że jest się znanym YTberem czyli kanalarzem nie stawia ponad Regułami Gry.

Usuwajcie moje komentarze, chętnie znów napiszę to samo.
Tak poza tym – to nie hejt tylko fakty, zapewne niewygodne, ale dorosły mężczyzna powinien umieć znosić krytykę i konsekwencje swojego postępowania. Nieprawdaż?

No, tłumacz się, tłumacz. Każda modyfikacja dająca przewagę w grze jest, była i będzie zabroniona według regulaminu, który akceptowałeś. Nie tylko tego, na czym zostałeś przyłapany, używałeś.

Teraz widzę to jako płacz i próbę wybielenia wyśmianego przez społeczność WoT’a cheatero-youtubera. No w sumie czemu się dziwić? Gardzimy. Gardzić będziemy. Nie masz startu już tutaj, zawsze będziesz cheaterem do bicia.

No niestety też tego nie rozumiem. To, że ktoś coś kiedyś zrobił, nie znaczy że jest za to odpowiedzialny/czyni to cały czas. Gdyby tak myśleć, to każdy z nas jest zakłamanym hipokrytą, bo ile razy to okłamaliśmy kogoś w przeszłości mimo, że teraz jesteśmy wzorem uczciwości. Sądzi się za to co się robi, a nie robiło. Gdyby tak drążyć to może od razu też przypiszmy do całej rodziny czynności wykonywane przez pokolenia wstecz? Bo w końcu zacofańce mają swoją ulubioną dewizę w stylu „jaki ojciec taki syn”, etc.