Bany dla użytkowników FACEIT
Po ostatnim procederze jaki miał miejsce na platformie gamingowej FACEIT, zarówno deweloperzy WoT jak i administracja serwisu postanowiła podjąć kroki potrzebne w zwalczeniu oszustów. Kilka dni temu oficjalny FP FACEIT opublikował wyjaśniający wpis:
Ostatnich kilka dni było przełomowych w celu poprawy komfortu gry uczciwych graczy i walki z kombinatorami.
Praktycznie każda gra on-line z jakimiś elementami RPG lub ekonomią powoduje pojawienie się ludzi próbujących wynajdywać, wykorzystywać lub tworzyć różne sposoby przyspieszenia procesu „rozwoju” swojego growego konta (waluta, XP, etc.).
World of Tanks nie był wyjątkiem – i bez względu na to ile sypało się banów i kar, jakich kroków zapobiegawczych nie rozpoczęło by WG – cwaniaki nie przestaną poszukiwać luk i błędów kodu, lecz wręcz przeciwnie, będą „tworzyć” sposoby pozwalające na ominięcie zabezpieczeń.
Niestety burza nie ominęła również platformy FACEIT. Prowadziliśmy w tym zakresie długą walkę z graczami łamiącymi regulamin, ale nasza walka była w oczywisty sposób nieskuteczna. A już na pewno nie tak efektywna jak byśmy sobie tego życzyli. Trudno było znaleźć realne rozwiązanie problemu. Mieliśmy za mało danych do stworzenia systemu zabezpieczeń. Problem powstawał na granicy dwóch projektów – World of Tanks i FACEIT, co wymuszało ścisłą współpracę programistów z dwóch zupełnie różnych i niezależnych od siebie środowisk.
Obecnie dzięki dokładniejszym szczegółom procederu opisanym przez WoT Express (artykuł mogliście również przeczytać u nas – KLIK) w ich artykule o łamaniu regulaminu WoT podczas bitew na platformie FACEIT, udało nam się stworzyć kompleksowe rozwiązania programistyczne żeby poprawić skuteczność wykrywania i zwalczania wszelkich nieregulaminowych prób przechwycenia i rozwoju kont (waluta, premium, XP).
Została przeanalizowana istniejąca baza danych. Do dnia dzisiejszego wykryliśmy i zbanowaliśmy permanentnie 729 kont stosujących nieregulaminowe metody. Liczba banów wciąż rośnie. Wprowadzone algorytmy zostały na stałe włączone w kodzie gry. Żadna informacja o bitwach i turniejach w WoT niezależnie od platformy nigdzie nie „znika”, choćby nie wiadomo jak łamiący regulamin nie starali się usuwać ślady.
TY Trank! 🙂
Niech się zabiorą wreszcie za tych co wjeżdżają na mapach w miejsca w które nie powinni.
Na mapach „nie ma” miejsc w ktore nie powinno sie wjezdzac. Jezli tak to WG szybko wciska niewidzialne sciany albo idiotyczne kamienie.
Wiezdzanie, jest, bedzie i powinno byc. Ludzie slecza dlugie godziny zeby znalezc te miejsca i nauczyc sie w nie wjezdzac. Niektorzy sa nawet tak mili ze dziela sie tym na YT.
To ze Ty nie wiesz jak tam wjechac lub nie chcesz tam wjezdzac nie znaczy ze inni nie powinni skoro jest taka mozliwosc.
Debile z ESL przerzucili się Faceit
A w samym World of Tanks WG zachowuje się jak goryle we mgle, ostatnia „Falka” baników była żenująca biorąc pod uwagę ferie zimowe i masę troglodytów na haksach latających na randomach a oni tylko 3,000 banów dali śmiech.