Koniec Steel Hunters!
Wargaming wczoraj zaskoczyło nas wiadomością o zamknięciu swojej najnowszej gry, która ledwo trzy miesiące temu wyszła z fazy Early Access:
Gra nie odniosła sukcesu, co najlepiej pokazują ostatnie wyniki ilości graczy online, nie przekraczające w szczycie 100 graczy w ciągu 24 godzin. Jest to niezbyt pozytywna wiadomość – aktualnie jedyną grą rozwijaną przez WG poza odmianami WoT/WoWs jest projekt CW, który jak na razie zbiera dość pochlebne opinie. Dotychczas panowało przekonanie, że WG nadmiernie „monetyzuje” swoje gry, ponieważ potrzebuje środków na rozwój nowych gier – czy w takim razie zobaczymy za jakiś czas kolejny, nowy tytuł ze stajni Wargaming? Czas pokaże…
WG musi się pogodzić z faktem że ma jeden produkt i zacząć o niego w końcu dbać. Może z zamknięciem SH dojdzie w końcu do nich że nie znajdą drugiej takiej kury znoszącej złote jaja jak WoT i jak zarżną tą którą mają to będzie koniec ( a przynajmniej koniec w tej skali ). Ostatecznie WoT i tak umrze, ale WG ma wpływ czy będzie to za 2 lata czy za 10. Tylko trzeba wziąć się do pracy – chociażby nowe mapy – lepiej dodać 3 i 2 usunąć po opiniach graczy, niż do usranej śmierci przestawiać drzewka i górki na jakiś Paryżach i Perłowych Rzekach. Jakby posłuchali społeczności i CCeków to mieliby wszystko jak na dłoni – nie każdy problem da się łatwo naprawić, a niektóre rzeczy są jakie są z przyczyn ekonomicznych, ale wiele można by poprawić.
Ta firma jest już martwa – ale jeszcze się nie zorientowała. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wdepnie już w ich „produkt”, po tym co odpi(…)lili z WoT. Odszedłem po MBT-B – i jest mi z tym świetnie. Serio, polecam!
Mam nadzieje, ze gracze w WoT zaczna wreszcie zauwazac jak WG po cichutku ucięło zarobki, ilość nagrywanego wolnego XP. Jak wycofało rezerwy, a kazdy nowy załogant nawet z eventu to zwykly rekrut z koszar z ew. kilkoama perkami i nadal kosmiczna liczba XP zeby porobic perki.
A oplacalnosc konta premium jest bliska zeru w tym momencie. Czolgi premium, ktore zarabiaja moze w okolicach 10k wiecej od drzewkowych.
To ten kierunek WG. Wsiowi biznesmeni.
powiem tak serce mnie raduje że zamykają debilną grę bo gracze którzy grali wot już się przekonali że nie warto w tę firmę inwestować tak jak wot teraz że już ginie nawet nie informują ile mają graczy a mechanika dalej stoi od lat 8 oraz erg tylko robią kosmetyki grafiki i nic po za tym aha pudełka robią aby wyciągać kasę
Dobra wiadomość, może da zarządowi WG do myślenia, że trzeba zadbać o produkt bazowy, a potem o nowe tytuły. Żartuję oczywiście.
To samo czeka ten badziewny twór kryjący się pod skrótem CW.
Wargaming już sobie taką marką wyrobił dzięki WOT że ludzie wiedzą co ich czeka w nowej grze. Dojonko jeszcze raz dojonko. Informacja która poprawiła mi nastrój
Cóż, chciałem to samo napisać ale mnie wyprzedziłeś.Napisałem to kiedyś, że kto poznał WG i ich gierki chociaż jedną, ten więcej od nich w nic nie zagra.W skrócie, jednostronne bitwy, zbyt duże widełki RNG – to jest właśnie WG.Dlaczego TEGO nie naprawią ? a inne błędy od razu naprawiają ? ponieważ mają to w uju drodzy koledzy :).Kasa wpada za paczki itd, po co mają się starać przypodobać ? wyrobi sobię markę, opinię i już każdy kto ich zna nie ktnie ich produktu.Szczerze jak wdepnąłem w wota raz to już w inną ich gierkę nie zamierzam, nie chce dziwnego RNG i śmiesznych jednostronnych bitew 0:15, 15:0 nie nie dziękuję i do kolekcji kolejna gierka im padła to było do przewidzenia :).Dalej się nie nauczyli i nie chcą rozwijać i ulepszać wota, szkoda ale nie będę nalegać podziwiam was za wytrwałość, że jeszcze gracie w to.
WG to przypomina mi case Cipsoftu tych od tibii, obie te firemki czują nosem albo może nawet i dupą że coś tu śmierdzi, coś tu chyba rozpier… tym swoim P2W więc trzeba uciekać z tonącego okrętu na inny i ciągle próbują coś nowego stworzyć ale no co za peszek… nic innego im nie wychodzi.
A dlaczego nie wychodzi? no bo to są firmy tzw pierwszego sukcesu, udało im się wbić w niszę jako pierwsi, zrobili gierki których nikt inny nie miał i dlatego istnieją aż do teraz ale jak teraz mają zrobić coś nowego, swojego no to… kupen.
A hajsik ucieka bo oczywiście kasa na te nowe produkcje idzie dość szerokim strumykiem.