Dzienniki developerów: 🇺🇸 Amerykańskie czołgi Yoh, cz. 2
Standardowo – transkrypcja najnowszego filmiku. Miłej lektury!
Flota pojazdów World of Tanks nigdy nie przestaje się rozrastać. W niedalekiej przyszłości do supertestu dołączy kilka maszyn z USA z nową mechaniką. Jak się nazywają? Czołgi Yoh.
W latach 50-tych XX wieku amerykańska firma H.L. Yoh wprowadziła niestandardowe koncepcje czołgów. Każdy z jej pojazdów miał dość niezwykłe kształty.
Jednym z głównych atutów była rezerwowa gąsienica do wykorzystania w przypadku zniszczenia tej głównej. Projekty nigdy nie trafiły do produkcji, ale każdy z nich był wykonalny, przynajmniej na etapie prototypu. Wprowadzenie tak niezwykłych pojazdów do World of Tanks było wyłącznie kwestią czasu. Wkrótce zostaną one skierowane do testu.
Przejście do nowych pojazdów zacznie się od czołgu T1 Heavy Tank. Producenci gry zamierzają dodać pięć możliwych do zbadania pojazdów i jeden czołg premium VIII poziomu.
Pierwszym z nowych pojazdów jest Pawlack Tank.
To przejściowy czołg VI poziomu bez żadnej unikalnej mechaniki. Wyróżnia się jednak wyglądem.
Pojazd stanowi niejako przedsmak całej gałęzi. To mieszanka klasycznego czołgu ciężkiego i średniego z szybkostrzelnym działem 90 mm o dobrych kątach podniesienia i opuszczenia lufy.
M-II-Y czeka na Was na VII poziomie.
To pierwszy czołg w gałęzi z nową, zapasową gąsienicą. Z wyglądu przypomina M48, ale jego konstrukcja uwzględniła kilka ciekawych pomysłów.
Niezwykłe rozmieszczenie załogi umożliwiło zwężenie przodu wieży, zwiększając jej odporność. Kolejne czołgi też korzystają z tego rozwiązania.
VIII poziom. M-III-Y.
Tutaj eksperymentalne rozwiązania są jeszcze bardziej widoczne. Przedni rzut wieży jest niewielki ze względu na wydłużony kształt pojazdu. Frontalny kadłub przypomina T110E5. To wystarczy, aby wytrzymać trafienia pojazdów tego samego poziomu lub niższych.
Możliwość obniżenia działa o 10 stopni okaże się bardzo przydatna przy wykorzystaniu nierówności terenu.
Czołg z IX poziomu, M-VI-Y, korzysta z tych samych rozwiązań co poprzednicy.
Wydłużony kształt jego obrotowej wieży od razu przykuwa uwagę. Warto też zauważyć dwie wieżyczki, które na pewno ściągną na siebie ogień wroga.
Z drugiej strony, pancerz jego kadłuba i wieży jest więcej niż wystarczający. W kwestii wyglądu i stylu gry M-VI-Y jest niemal pojazdem z najwyższej półki…
…ale wszyscy wiemy, co jest gwoździem programu.
M-V-Y X poziomu.
To dobry przykład na to, co się może stać, jeśli ktoś zada zbyt wiele pytań „a co jeśli”.
Wąska, wydłużona wieża skrywa wiele niespodzianek. Jej pancerz zdaje egzamin, ale nie powala.
Najważniejsze jest jednak to, że przedni rzut pojazdu pozwala odbijać pociski jak piłki do ping-ponga.
Poza tym trudno trafić tak wąską wieżę nawet na średnim dystansie.
M-V-Y również ma czym postraszyć przeciwnika. Jego działo kalibru 120 mm ze świetnymi kątami podniesienia i opuszczenia pozwala mu toczyć pojedynki z wieloma przeciwnikami jeden na jednego.
Yoh z górnej półki wspinający się na wzgórze wygląda jak… trudno powiedzieć… Chyba taki ma już charakter.
Nie wspominaliśmy jeszcze o zapasowych gąsienicach! Zostawmy to na później. Najpierw czołg premium VIII poziomu.
Biorąc pod uwagę wygląd siostrzanego pojazdu z drzewka, M-IV-Y wygląda nieco zbyt normalnie, ale pozory mylą.
Ten czołg premium także nie idzie na kompromisy. Jego kadłub przypomina T110E5 z dobrym pancerzem i charakterystycznym „fartuchem”, ale wieża to zupełnie inna bajka. Po pierwsze, jest cylindryczna, co nie jest nowością u pojazdów z USA.
Z tego względu bardzo trudno przebić ją od przodu, nawet jeśli obróci się delikatnie na bok.
Po drugie, czołg chroni dość gruba osłona. Wbrew pozorom, nie jest to żaden ekran. Tarcza i wieża pojazdu stanowią jedność. To oznacza, że trafienie w nią z przebiciem oznacza uszkodzenia. Jeśli dojdzie do penetracji tarczy, nie będzie można ich uniknąć.
Słabym punktem jego budowy jest znajdująca się na górze wieżyczka dowódcy. Jest dość duża, ale trudno ją trafić z dystansu.
Kolejnym wrażliwym miejscem jest tył wieży, który wystaje spod osłony. Tam pancerz jest bardziej podatny niż w innych punktach.
Ponieważ wieża obraca się niezależnie od tarczy, pod działem znajduje się wycięcie, czyli potencjalny słaby punkt. Tam pancerz jest słabszy niż w głównej części wieży, ale zalety pojazdu w zupełności rekompensują tę niewielką wadę.
Działo ma świetne kąty opuszczenia i podniesienia, co pozwala na wykorzystanie nierówności terenu. W tej pozycji słaby punkt jest niemal niewidzialny, więc M-IV-Y to pojazd o dużej skuteczności.
Co najważniejsze, jak większość maszyn z tej gałęzi, ten pojazd premium korzysta z wyjątkowej mechaniki. Zapasowe gąsienice pozwalają na świeże spojrzenie na znany element mechaniki.
W bitwie zdarza się, że gąsienica ulegnie zniszczeniu, zostaje naprawiona, ale chwilę później pojazd znów jest unieruchomiony, co prowadzi do utraty wytrzymałości lub zniszczenia.
Czołgi Yoh nie są na to odporne, ale mają asa w rękawie. A raczej w ich zawieszeniu.
Nowe amerykańskie czołgi wyposażone są w parę mniejszych gąsienic oprócz głównych. Jeśli bacznie się przyjrzycie, zobaczycie je na tylnych rolkach. To właśnie zapasowe gąsienice.
Jeśli przednia rolka zostanie trafiona, a główna gąsienica zniszczona, pojazd się nie zatrzyma. Wciąż może jechać dalej, choć nieco wolniej. Według wstępnych ustawień supertestu jego prędkość spadnie o 30%.
Zniszczona gąsienica zostanie na ziemi i powróci na miejsce po naprawie. To tylko formalność, tak jak możliwość błyskawicznej naprawy gąsienic w innych pojazdach.
Jeśli stracicie kolejną gąsienicę w czołgu Yoh, prędkość spadnie o kolejne 30%, ale pojazd wciąż będzie mógł skręcać i jechać do przodu i do tyłu.
Aby całkowicie unieruchomić pojazd, trzeba zniszczyć co najmniej jedną zapasową gąsienicę poza tą główną. W takim wypadku pojazd zatrzyma się i będzie oczekiwać na naprawę.
Ich naprawa nie jest pozbawiona niuansów. Najpierw naprawiona zostanie rezerwowa gąsienica. W superteście nie określono jeszcze ostatecznie długości procesu i pewnie będzie krótszy niż w przypadku tej głównej.
Gdy tylko zapasowa gąsienica będzie sprawna, zacznie się naprawa tej drugiej. Pojazd może wtedy jeździć, ale czas naprawy zostanie wydłużony. Jeśli czołg pozostanie w miejscu, nie będzie kary, a naprawa głównej gąsienicy będzie przebiegać w zwykłym tempie. Ponadto, zestaw naprawczy przywróci do sprawności wszystkie gąsienice jednocześnie.
Po tym wszystkim może się wydawać, że unieruchomienie czołgu Yoh to rzadkość, ale w rzeczywistości można to zrobić jednym pociskiem, który trafi w zapasową gąsienicę. Aby to zrobić, najłatwiej będzie trafić z boku koło jezdne, na którym zamontowano obie gąsienice. Pocisk musi zadać dość uszkodzeń, aby zniszczyć tę główną i zapasową.
Podobny efekt można uzyskać, celnie trafiając w koło napinające głównej gąsienicy oraz strzał w tę rezerwową.
Nie zapominajmy też o tym, że uszkodzenia obszarowe pocisków OB artylerii mogą zniszczyć obie gąsienice bez bezpośredniego trafienia w czołg. Gracze muszą o tym pamiętać i próbować ukryć słabe punkty pojazdu.
Gąsienice zapasowe mogą Was ocalić, jeśli wróg zdecyduje się skupić ogień na zawieszeniu. Możliwość wycofania się za skałę lub za narożnik budynku po zniszczeniu gąsienicy daje nam dodatkową szansę na ocalenie.
Być może niektórzy widzowie pomyśleli, że mogą zostawić zestawy naprawcze w garażu. Są podstawy, by tak sądzić! Zapasowa gąsienica pozwala na popełnienie błędu.
Tak, można stracić gąsienicę, a nawet dwie! Co to za różnica, skoro pojazd ma dwie w zapasie?
Nie powinniśmy jednak wyciągać pochopnych wniosków o zestawach naprawczych, które mogą naprawić inne, ważne moduły pojazdu. To przydatna rzecz.
Umiejętność załogi, sprzęt, materiały eksploatacyjne i dyrektywy, które wpływają na czas naprawy innych modułów, również przyspieszają naprawę obu gąsienic.
Aby łatwiej to prześledzić, wszystkie pojazdy otrzymają nowy parametr: czas naprawy zawieszenia. Czołgi Yoh będą miały dwie wartości – po jednej dla głównej i zapasowej gąsienicy. Najedźcie na nie kursorem, aby zobaczyć co i w jaki sposób wpływa na ten parametr.
Wspominaliśmy o zasadach, którymi rządzą się zapasowe gąsienice, ale wciąż pozostaje wiele wątpliwości dotyczących balansu.
Która gąsienica powinna być naprawiona szybciej? O ile powinna spadać prędkość? Czy 30% to za dużo, czy za mało? Jak bardzo spowolniona powinna być naprawa głównej gąsienicy podczas jazdy? Tylko supertest może wskazać nam odpowiedzi.
Wypróbujemy różne sposoby na wprowadzenie tej mechaniki. Zaczniemy od pojazdu premium. Następnie ustawienia wpłyną na pojazd X poziomu, a później na resztę pojazdów w gałęzi.
Czołgi Yoh to zupełnie wyjątkowe pojazdy, które w przyszłości staną się pełnoprawną częścią World of Tanks.
Koniecznie śledźcie nasze wiadomości! Po superteście pojawi się więcej informacji o amerykańskich czołgach ciężkich. Już nie możemy się doczekać ich publikacji!
Powodzenia na polu bitwy!
ym za przeproszeniem 10 tier co kuzwa jest xd podoba mnie się to
No dawać dawać nową linię schematy i wolny exp juz czeka na zbadanie X w pierwszy dzien po wydaniu tego cuda.
Witam skoro WC ups WG wypuściło takie cuda to domyślam się jaka będzie kolejna linia czołgów od angoli a będą to czołgi z podnoszoną wieżą. taki brytolski prototyp istniał i jest o nim historyczny film jak podjeżdża do wysokiego nasypu i podnosi wieżę. Wieża zamontowana jest na wysięgniku ramieniowym. Lub WC shit znowu się pomyliłem oczywiście chodzi o WG a nie o Water Closet zrobi czołgi latające z uwagi na to że w ich samolociki nikt już nie gra poza si{boty}.
Jedna rada, nigdy nie tłumacz swojego dowcipu.
Wot dawno temu zszedł na psy teraz to pay for win
Tak
Z blitza wzięte są
Część druga newsa – tym razem screeny z filmu oraz narracja w formie tekstu.. 😉
Dlatego jest napisane ze jest to transkrypcja filmu, sprawdz mordeczko co slowo transkrypt znaczy
Pawlack tank hahah. Może jeszcze Cargul tank KEKW
Z tak wysoką wierzą fajnie jakby mu dali z -14 stopni opuszczania ale pewnie będzie klasyczne -10
od razu wieża dron…
I do tego auto celowanie celność 0.01 ładowanie 2 sekundy i będzie nawet taki sobie hahahaha
W WoT blitz są to czemu nie w wersji pc…. A skoro mowa o Blitz to mogli by do WoTa dodać też drugi pocisk lodówie :D:D Co Wy na to ???
Jeśli jest Pawlack to powinien być jeszcze Kargul
Mam pytanko odnośnie rankedów. Ile można i jak obniżyć cenę czołgów za obligację ?
Kurde, Concept 1B pasuje do tej linii z wyglądem wieży.
Prawda
i Concept powinen być IX premką z tej linii a nie jakiś dostawca dmg w misce od psa
Po co dodawać takie gówna
Żebyś się durnowato pytał
żeby rozwijać grę
X za wzgórza wyglada jak zdziwiony Obcy E.T.