Sezon V Przepustki bitewnej: Operacja Zjawa, cz. 1
Prosto z polskiego kanału World of Tanks na YouTube. Przyjemnego oglądania! 😉
Zaczynamy sezon V Przepustki bitewnej w World of Tanks z nową historią. Ślady prowadzą nas do Argentyny. Trzech dowódców – Katarzyna Chodkiewicz, Jean-Marc Lemartin i Raul Rodriguez – będzie usiłować odnaleźć kopalnie uranu i tajne laboratoria.
Na tę misję przygotowano nowe pojazdy bojowe: AMX 50 B, CS-63 i FV217 Badger. Zostały one wyposażone w specjalny sprzęt i ochronę przed promieniowaniem radioaktywnym. Jednak Pustynia Monte skrywa zagrożenie, na jakie nie zostali przygotowani.
Ciąg dalszy już niedługo. Druga część Operacji Zjawa zostanie opublikowana podczas tego sezonu Przepustki bitewnej.
Aktualizacja weszła a serwery padły jak zwykle w Rosji juz grają a u nas lipton
Do 8:30 są serwery wyłączone z powodu wprowadzenia aktualizacji.
Jak zwykle ktoś nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
Coś mi się wydaje, że ta Zjawa to niemiecki czołg ciężki „Ratte” czyli Szczur. W założeniu miał być o wiele większy od Mausa i uzbrojony w działa okrętowe. Nigdy oczywiście nie powstał, ale takie były plany. Kiedyś był filmik czy też ilustracja z Ratte na Himmelsdorfie.
Landkreuzer P-1000 Ratte1000 Ton wagi i jechać
Prawda, faktycznie ta Zjawa to Ratte. Mnie osobiście nie pasuje dobór czołgów. Wiadomo, że polak i francuz szybko jeżdżą, a na filmiku Badger jeździ tak szybko jak Frogtank i Cebultank… a no tak, pewnie ma biTurbo i intercooler 😉
dlaczego pani Chodkiewicz ma zeza ?
Taki zez jest sexy.
Pojawienie się różowego kamo sprawi, że będą jeździć takie kwiatki jak Elc z CVS mający 55 % kamo, z dyrektywą może i więcej, Mantykora 52% kamo czy Burask mający 40% kamo w ruchu i 50% stacjonarnego, a jak wprowadzą to coś z piaskownicy to te 2 lajty będą okrutnie trudne do outspota
i bardzo dobrze, bo to korzyść dla pasywnych spotterów odsuniętych w cień przez ferrari
Mądrze prawi Sturmbannfurer. Nie dla kołowców.
Sam mam obydwa te lajty i bardzo lubię nimi grać i uważam, że na części map już są często przesadzone i prawdą jest, że z kołowcami to zawsze ciężka przeprawa. Ale boję się, że jak taki Elc z różowym camo, tymi dodatkowymi 3% kamo z piaskownicy i dyrektywą na kamo osiągnie 60% kamo to może się okazać, że znowu gra będzie w którąś stronę popsuta – Elc przy 60% będzie widoczny przy 180m dla dużej części pojazdów
na piaskownicy z załogą 2.0 quickybaby stał evenem na open koło 250 metrów od enemy bez krzaka i spota nie dostawał xD
Widziałem też to, on tam poprzez tą załogę 2.0 miał 70% camo, czyli dla czołgów mających 445m zasięgu i mniej był widoczny na otwartym polu dopiero poniżej 135m 🙂
Jak zawsze francuzi śpią gdy trzeba walczyć… podobnie było podczas IIWŚ na Linii Maginota zamiast zaatakować Niemców od zachodu woleli patrzeć jak Polska się wykrwawia.
Doktryna wojenna Francji zakładała działania bojowe analogiczne do tych z czasów I Wojny Światowej, czyli masy wojska atakujące na długim odcinku front – w momencie takiego ataku wojsko francuskie powinno posiadać znaczną przewagę liczebną i ogniową w miejscu ataku, co wymagało kilu tygodniowych (jeśli nie miesięcznych) przygotowań. Niemcy o tym wiedzieli i zakładali, że pokonają Polskę, na tyle szybko zanim armia francuska uzyska pełną gotowość bojową i nie będzie o co się bić. Natomiast nasza generalicja wymyśliła sobie, że zatrzyma na granicach Niemców do czasu kontrataku Francuzów. 5 dni zajęło im dojście do tego, że plan obrony jest z **** i 5 września padł rozkaz odwrotu na linię San-Wisła. Jak by od razu Armia Polska okopała się na tej linii, to Niemcy mieli by cięższą przeprawę i wojna potrwała by znacznie dłużej, co pewnie zachęciło by Francuzów do ataku na Zagłębie Rhury, ale my byśmy i tak mieli ********** bo z tyłu czaił się jeszcze Stalin…
Mądrze mówisz, ale umowa sojusznicza z Wielką Brytanią podpisana 25 sierpnia 1939 roku mówiła o natychmiastowej pomocy Albionu tylko wtedy, jak będziemy walczyć z Niemcami. Praktycznie wymusiło to taki sposób prowadzenia działań, że przywitaliśmy szkopów już na granicy. Poza tym jak mówiła propaganda tamtego okresu JESTEŚMY SILNI ZWARCI I GOTOWI. Nasza generalicja nie myślała o obronie a o ataku. Sami chcieliśmy niemiaszków atakować, u nas był silny mit wojny prewencyjnej, jak atak na Kijów 20 roku.
Smutne jest to, że rząd znowu to robi i wypycha nasze dywizje zmechanizowane na wschód byle bliżej białoruskiej/ruskiej granicy. Znowu mamy nie oddać metra polskiej ziemi i walczyć na samej granicy ..
Nie pisz komentarzy przed wzieciem dawki tabletek
Przecież czołgi francuskie w realu mają 2 biegi do przodu i 6 do tyłu. To o czymś świadczy 😉
Niemcy obeszli te fortyfikacje przez Belgie.
Czemu ta Pani jest w mundurze komunistycznej Polski i na rogatywce zamiast Orła w koronie ma tą stalinowską kurę???
GNLS
i do tego robi zeza, zupełnie nie rozumiem po co
Jak mogli nie dac nowego czolgi do V przepustki
Miała być arta podobno.
Arta z magazynkiem i na kołach. Będzie *********ć spotować i rzucać goownem na wszystkich 🙂