ISU-122-2 – recenzja
Dwa dni, dwie premiery! Po wczorajszym niedosycie związanym z BZ-72-1 dzisiaj mam dobre wieści – jest lepiej! Krótko i na temat – ISU-122-2 to przyjemny, mobilny TD-snajper z dość ciekawym rozwiązaniem taktycznym. Zapraszam do artykułu i – jak zawsze – oceny, czy warto obstawić ten czołg na końcu artykułu. Miałem duży zgryz z tym, do jakich innych pojazdów go porównać. Dorzucenie ISU-152 i SU-101 traktujcie proszę czysto poglądowo i porównawczo, styl gry i zalety ISU-122-2 są jednak zupełnie inne niż to, co zdawałaby się prezentować poniższa grafika.
PODWÓJNA SIŁA OGNIA!
Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z działem, które poza wartością penetracji mogłoby pasować na tier niżej. Przecież to 122mm armata, która obrażeniami na strzał równa się chociażby z ISem czy SU-122-44. Tu jednak jest ukryta największa zaleta tego czołgu – podwójne działo. Nie spodziewajcie się jednak po nim grania jak drzewkowymi radzieckimi HT z drzewka ST-II. Mechanika tego czołgu jest bliższa raczej TS-54. Czas przeładowania działa jest tylko niewiele dłuższy niż ten potrzebny na wystrzał z drugiej lufy, co sprawia, że maszyna nie oferuje nam praktycznie żadnego burst damage i przez zdecydowaną większość czasu przy ogniu pojedynczym po prostu korzystamy tylko z pierwszego działa. Drugie wchodzi do gry, kiedy przeciwnik popełni błąd i pojawi się w otwartej pozycji, dając nam 2-3 sekundy czasu na strzał. Wtedy odpalamy z obu luf i zadajemy przeciwnikowi miażdżące ~780 obrażeń. Uwierzcie mi, to wywyołuje ogromny, szeroki uśmiech. Podstawowe pociski AP oferują przyzwoite 258mm penetracji, złoto to znacznie wolniejsze (850m/s) HEATy zdolne przebić 300mm pancerza. Mam wrażenie, że WG udało się znaleźć bardzo ciekawy kompromis i przyjemną, ale nie psującą komukolwiek zabawy mechanikę pojazdu, który normalnie jest ciut poniżej przeciętnej pod względem możliwości zadawania obrażeń, ale na zawołanie potrafi wykrzesać z siebie potężną alfę. To już kilka razy uratowało mi życie, kiedy zaskoczyłem wrogów z ponad 700HP taką salwą. Trzeba jednak mieć świadomość, że strzelamy na złoto HEATami i czasem pancerz przeciwnika potrafi „łyknąć” oba pociski, co już zbyt przyjemne nie jest.
DWUKROTNIE LEPSZE PROWADZENIE DZIAŁA!
Nagłówek powyżej brzmi jak tani chwyt marketingowy, jednak gdyby spojrzeć na porównanie do ISU-152 zdajemy się nie być dalecy od prawdy. ISU-122-2 jest przyzwoitym snajperem i widać, że do takiej roli został stworzony. Mamy do czynienia z bardzo szybko skupiającym (1.92s), dość precyzyjnym (0.35) działem z dość niezłym prowadzeniem. Ciut ogranicza go możliwość wychyłu działa w obu kierunkach (+15/-5/12 stopni na boki), ale jest na akceptowalnym poziomie, raczej nie zdarzało mi się, żebym musiał specjalnie kombinować, żeby znaleźć pozycję do ostrzału.
DWA RAZY SZYB WOLNIEJSZY!
Tu znowu świadomie przeginam w drugą stronę. Mobilność wcale nie jest zła, wystarcza na zajęcie większości standardowych TDkowo-snajperskich pozycji, a później wsparcie szturmu. Troszkę podobnie jak wczorajszy bohater odnoszę wrażenie, że prędkość maksymalna (40km/h) jest sztucznie ograniczoną statystyką w celu balansowania czołgu. Mamy duży, 750-konny silnik, który mimo wagi powinien sobie poradzić lepiej. Ale to tylko moje narzekanie. Co do silnika – umieszczenie z przodu i bardzo niska pula punktów życia modułu powodują, że jego uszkodzenia są niezwykle częste. Przemyślcie zwiększenie PŻ modułów wyposażeniem eksperymentalnym poprawiającym żywotność albo ulepszoną konfiguracją!
DWA RAZY GRUBSZY PANCERZ!
…Co wcale nie znaczy, że jest użyteczny, niestety. 190mm przedniej płyty wydaje się być całkiem niezłą wartością, niestety wystarcza nam to tylko na walkę z VI i niektórymi VII poziomami, ale przestaje być jakąkolwiek wartością kiedy spotykamy przeciwników swojego lub wyższego poziomu. Nie ma co dużo gadać. Ten czołg to raczej snajper i pancerz zrobi swoją robotę sporadycznie, więc nie ma co na niego liczyć i jakikolwiek zablokowany pocisk powinniśmy traktować jak dar losu, a nie normalne zachowanie pojazdu. Wspominałem już o niskich HP silnika? Poważnie. Strzelajcie mu w kadłub, to szybko go spowolnicie albo nawet zatrzymacie. Boki (65mm) i tył (30mm) są bardzo miękkie i kryjcie je kiedy tylko możecie, bo HE w plecy bardzo zaboli!
BIORĘ DWA!
Tak, jak BZ-72-1 okazał się kompletną porażką, tak mam wrażenie, że tutaj WG znalazło kompromis, dając frajdę z gry i nie uniemożliwiając walki z tym czołgiem. Jeśli snajperskie TDki są Twoim żywiołem i masz troszkę złota ze Świąt, poważnie przemyśl postawienie na ten czołg. Na moment pisania artykułu nie ma jeszcze konkurencyjnej oferty, więc przyjemna premka VIII poziomu za 9000 sztuk złota jest całkiem dobrą ofertą. Sam z chęcią wezmę ISU-122-2 do swojej kolekcji i mam wrażenie, że nie będzie się kurzył w garażu, regularnie zawożąc mnie na pola bitew.
P.S.
Czy tylko mnie denerwują powoli bardzo-długie-oddzielone-myślnikami-nazwy-czołgów? 72-1, 122-2, 111-5… 😀
Czekam na recenzję TL-7.
Powiem tak bo nie chce mi się rozpisywać: **** nie urywa, nie warto większy fun już chyba isu daje jak ktoś lubi wysokie numerki bo te dwa działa to wiadomo jak strzelają
Moja ocena po zakupie. Nie ma sensu patrzeć na statystyki, świetna zabawka, daje spory fun, przeladowanie między pociskami nie jest problemem przy tym przeladowaniu po prostu częściej strzelacie salwą.
Nie rozumiem polityki WG. Tak rozwalili balans w grze że co lepsi gracze odchodzą bo bitwy trwają po 3-4 minuty. A oni nie chcą stracić wn8 i pozycji na jaką zapracowali. WG to osły zarzynają kurę która znosi złote jaja. Myślą że jak stworzą nowy produkt to im się uda i będą mieć kolejną złotą kurę. A jak się nie uda. Już nie takie firmy padały na łeb. Amatorzy
Wcale nie tylko najlepsi. Ja byłem słaby, a już powolutku w Warthunderże wyzbywam się idiotycznych nawyków z WoT. Tu już tylko Trole, pazie i cyraniki zostaną
Goście co pracują w WG nie mają bladego pojęcia jak ta gra wygląda na kanale YellowGaming jest filmik gdzie jest przedstawiona korespondencja z jednym z dewiantów pracujących dla Wg. Supertesterzy niektórzy też są perełką tej gry bo ile to razy widuje się gości z oceną poniżej 4k i czołgami z supertestu, na których mają średni DMG 2 lub 1 strzał. Dostanie się na supertest też nie jest wbrew pozorom takie łatwe bo trzeba napisać obecny stan gry, czołg i mapę na której się grało w załączonej powtórce więc wymagania są dość wysokie i szczerze wątpię, że część gości nie jest tam po znajomości żeby się bawić nowymi maszynkami
Drodzy Czołgiści ;), czy aby serwery WoT nie padły? Mam problem z połączeniem i nie wiem jak go zdefiniować….
Wyłączyli WOTa za wcześnie? 🤣🤣🤣
Dobrze, ze dodali td z 800alfy na 8tier – tego brakowało tej gierce.
Moja bzka potrafi walic za 900 wiec spokojnie xd
W moim odczuciu ISU-122-2 gra się podobnym stylem jak Hori 3 (a być może także do niższych czołgów tej linii ale tego nie wiem, gdyż przeskoczyłem je za schematy i expa).
Z początku byłem sceptykiem, ale po kilku bitwach uważam, że warto był to dobry zakup.
Popatrzcie na screena z bitwy w której weszły dwie salwy – jedna w AE Phase, druga w ST1.
Pociski uderzały z odległości około 450 metrów, a mimo tego osoiągnęły znakomite skupienie.
Poniżej 4 różne strzały w/w salw.
Oczywiscie Warto bylo Jak sie lubi taki tedekami grac 😉
Ostatnia oferta : Object 907 wywoławcza 60 milionów kredek. Potwierdzone info
Potwierdzam
Zurugula to pisał więc podziękuję 😂
pierdoły gadasz, normalna recenzja, fajnie pisana, dobrze się czyta,
Ja również podziękuję Zuru za recenzję. Bardzo przyjemna, bardzo dobra robota.
Bardzo profesjonalna recenzja. :<>
To iście piękne gówno dla kamperow dobrze że papierowe i mało hp będzie szybko schodzić. Mnie bz gra się wyśmienicie ma świetne pierdolnięcie z modułami ładuje poniżej 12s przy alfie 560 więc DMG wpada szybko a pancerz jak pancerz albo odbijasz dużo albo cię ruchają i to nie ważne czy grasz bz musem kranem itd. ważne że działo z fioletowa staba naprawdę daje radę, póki co średnie mam ******* jakieś 3k ale dlatego że biedaki zazdrosne się ulewaja i arty fokusuja XD jeszcze te wiadomości po bitwę że mnie zabili ale tam musi być ból ****, że się jest miernotą życiową XD
Jeśli twoim limitem ekscytacji jest fakt, że pokonujesz kogoś w grze komputerowej to nazywanie innych miernotami życiowymi jest hipokryzją do potęgi 🙂
Stary o co Ci chodzi, nikt Cię nie przytulał jak byłeś mały czy co. Dlaczego w Tobie tyle jadu i nienawiści . Cieszę się że dobrze ci idzie bz176 ale po co ten jad i rage. Pozdro
Sam się zastanawiam.
Lubię dziwne czołgi, papier mi nie przeszkadza, nie mam premium ISU-152, a tutaj wydaje się być i przyjemniej i bardziej elastycznie.
Poczekam trochę, postawię minimum + trochę i jak wpadnie to wpadnie.
mam tak samo
już cena rośnie jest 30 000 licytacji
ale szrot
Biorę
Gdyby miał lepszy pancerz to by był do rozważenia
gdyby miałlepszy pancerz byłby za dobry, tak masz fajny balans, pomyślisz to swoje ugrasz tym czołgiem
Tymczasem BZ mmmm