Zapytaj Streamera – VDR
Streamer i jutuber – to brzmi dość słabo, dlatego raczej opisuję się jako pasjonat gier, który dodatkowo lubi gadać do mikrofonu. Preferują raczej niestandardowe podejście do gier, bo interesują mnie głównie gry z ciekawą i unikatową mechaniką, oraz takie które pokazują nieszablonowe rozwiązania. Nie znaczy to, że czasem nie zagram w popularny tytuł, ale raczej na krótko przykuwają one moją uwagę 🙂
Czy zgadzacie się z tym opisem? VDR założył swój kanał na platformie YouTube w 2008r. a początkowo nagrywał inne gry. Do tej pory jego filmy obejrzano już ponad 16 000 000 razy!
Jeżeli chodzi o streamy to aktualnie prowadzi je na platformie Twitch i do tej pory zebrał już prawie 36 000 obserwujących!
Jeżeli widzicie w artykule R: … oznacza to, że któryś z redaktorów (raczej Mati) coś wtrącił. Pytania oznaczone są jako cytat a odpowiedzi naszego gościa, zwykły akapit. Miłej lektury.
Spis treści
Jak zaczęła się twoja przygoda z World of Tanks, a także że streamowaniem?
W prosty sposób. Przez reklamy kontekstowe które były kiedyś wyjątkowo popularne. Byłem po długiej przygodzie z CS’em 1.6, potem jak się rozpoczęła era CS:GO to szukałem sobie innej gierki i grałem przez chwilę w WoWa. Potem trafiłem na tę reklamę i uznałem, że mogę spróbować szczególnie, że tematyka mnie interesująca.
Jak wspominasz swoją karierę w Internecie i myślisz o najprzyjemniejszych / najśmieszniejszych momentach, o czym myślisz?
Jak zacząłem to głównie robiłem Frag Movie z CS’a. Prowadziłem stronę z kolegą (netmovies.pl), robiliśmy poradniki z programów do montażu, brałem udział w różnych konkursach międzynarodowych i szło mi całkiem nieźle. Jestem generalnie bardzo zadowolony ze swojej przygody z tworzeniem treści w internecie. Jak rodzina się dowiadywała, że nagrywam coś to mieli takie „No spoko”. Zmieniło im się trochę jak zobaczyli, że zebraliśmy ponad 30 000 zł. na zbiórce na WOŚP. Wtedy zobaczyli, że to trochę poważniejsze niż myśleli.
Poza grami interesujesz się jeszcze gotowaniem, jaką jest twoja ulubiona potrawa?
Nie wiem co robię najczęściej. Dzisiaj robię chili con carne a ostatnio robiłem jagodzianki na streamie czy też zupę curry. Mam kilka kanałów na YT jeżeli chodzi o kulinaria i jeżeli coś mi się spodoba to zaczynam sobie ogarniać temat. Lubię próbować różnych rzeczy więc nawet jak gdzieś jadę to lubię próbować lokalnego jedzenia.
Jakie polecasz piwa Kraftowe?
Myślę, że najlepiej byłoby iść do sklepu i wydać po te około 10zł na piwo kraftowe, które nawet ma fajną etykietę. Powiem Ci, że ja zaczynałem od porterów. Piłem bardzo dużo różnych rodzajów porterów, kupowałem kraftboxy, jeździłem po sklepach, zamawiałem różne rodzaje, szukałem tego, ale potem po prostu zacząłem tych IP-ek próbować i na przykład quad ipa, albo triple ipa, takie mocno nachmielone piwa na lato są świetne, a porter na lato jest niekoniecznie takim dobrym piwem, bo jest trochę za ciężki, za bardzo palony itd. Teraz też dużo więcej India Pale Ale piję niż porterów, mimo że portery bardzo lubię. Stouty mi się bardzo znudziły, bo są do siebie bardzo podobne. Zacząłem też ważyć piwo, mam za sobą pięć warek piwa, teraz się będę za szóstą zabierał, prawdopodobnie niedługo.
Czy jak zakończysz karierę internetową, wróciłbyś do geodezji, czy widziałbyś się w innym miejscu?
Szczerze nie wiem, najszybszy byłby powrót do geodezji, bo trochę lat w zawodzie mam przepracowanych, mam wykształcenie w tym kierunku. Mam też dużo znajomych, którzy pracują w branży. Ale nie wiem będąc szczerym. Nie wiadomo co będzie za rok, za dwa lata. Gdybyś mnie zapytał pięć lat temu, czy będę siedział i grał w gierkę, nagrywał filmy na yt i z tego się utrzymywał, to prawdopodobnie powiedziałbym Ci, że nie, więc też nie wiadomo. Mam już trochę lat, 39 dokładnie, w swoim życiu zdążyłem już robić wiele różnych rzeczy. Nawet zdążyłem w masarni pracować z takich ciekawszych zawodów. Nie mam problemów z przebranżowieniem się. Dostałem też kiedyś ofertę pracy jako Community manager w jednym studiu produkującym gry, krakowskim studiu, nie będę mówił nazwy. Takie oferty, zupełnie niespodziewane też się dostaje. Osoba, która oglądała mój kanał uznała, że mam odpowiednie predyspozycje, albo potrafię jakoś budować społeczność na tyle fajnie, że mógłbym to robić zawodowo. Jakbym wrócił do geodezji, to bym nie płakał.
Czemu zostałeś geodetą?
Wiesz co, nie interesowałem się tym zupełnie. Z geodezją było tak, że w Ostrowcu Świętokrzyskim, czyli w mieście, z którego pochodzę powstawało technikum geodezyjne i ja chciałem iść na informatykę, do liceum po prostu, ale moja mama mnie jakoś przekonała, żeby tej geodezji spróbować, bo wiadomo, geodeci to przecież kupę hajsu zarabiają. No i poszedłem w geodezję i tak to się potoczyło. Potem okazało się, że na tej geodezji to wcale nie są jakieś duże pieniądze. W geodezji to też jest tak, że są fajne zajęcia, na przykład bierzesz udział w budowie jakiejś wielkiej hali, albo obiektu sportowego, ale jeżeli jeździsz i mierzysz budynki ludziom codziennie, to może Ci się to przejeść. Praca w biurze też jest raczej odmóżdżająca. Inżynieryjna jest bardzo fajna, jak ktoś jest zainteresowany techniką, technologią, jak co powstaje, dlaczego tak, a nie inaczej, to geodezja jest fajna pod tym względem, polecam. Jak robiłem swój pierwszy wiadukt, to dużo rzeczy wydawało mi się nielogicznych. Widzisz jak robotnicy pracują, jak robią pewne rzeczy. Ty im pokazujesz gdzie mają to robić, odkąd dokąd, gdzie są osie, do czego mają się domierzać i trzymać, ale widzisz jak oni to robią i wydaje Ci się, że to jest nielogiczne. A potem dopiero, jak robią coś innego, za trzy tygodnie, to się okazuje, że to musi być zrobione w ten nielogiczny sposób, a nie tak jak tobie się wydawało, bo inaczej czegoś nie mógłbyś zrobić. Także to jest takie poznanie tej całej technologii.
Fajnie się rozmawia, ale muszę zapytać o naszą gierkę. Co sądzisz o obecnym World of Tanks?
World of Tanks jest w najlepszym momencie w jakim był, natomiast nie jest to moment idealny. Zaznaczam od razu, żeby gromy nie leciały na mnie w komentarzach. Parę lat temu mieliśmy okazję zagrać w tryb historyczny z okazji 1 kwietnia, to była wersja chyba 0.7.1, to jest mniej więcej okres kiedy ja dołączyłem. Zacząłem grać przed tuż przed francuskimi czołgami. Nawet kilka lat temu, gdy mieliśmy możliwość zagrania w ten tryb, widać było jak niedorobiona ta gra była. Jakie były problemy z fizyką, grafiką, wydajnością, z tym, że pojazdy się nie przesuwały, że nie było żarówek, tych wszystkich ułatwień, jakiś perków fajnych. World of Tanks jest po prostu w najlepszym momencie w jakim było, ta gra technicznie jest bardzo dobra, fajnie działa, nawet na słabych komputerach, nawet na wieloletnich laptopach da się w to pograć i nie ma jakiegoś większego problemu. Jest dużo czołgów, każdy znajdzie coś dla siebie, ale są też problemy, nie jest wszystko idealnie. Można było się na niektórych rzeczach skupić, natomiast ja lubię tę grę, lubię sobie pograć jakiś tryb, lubię sobie pojeździć na randomie, nie mam obrzydzenia jak włączam tę grę.
R: Ciekawe stwierdzenie w sumie, bo, jeżeli czytasz komentarze na Rykoszecie, ludzie narzekają na dzisiejszego WoTa, że kiedyś było fajnie, że kiedyś coś tam.
Wiesz, trzeba brać pod uwagę, że ludzie zapamiętują niektóre tylko rzeczy, albo nie pamiętają wielu rzeczy. Ktoś mówi „O, kiedyś matchmaking był fajny”, No tak, ********* był matchmaking, jak czwartym tierem lightem grałeś na IX. Albo jak grałeś V tierami na X, albo jak miałeś IS-4 na IX tierze, którego nie dało się przebić niczym z IX tieru. Zniżek praktycznie nie było, przez bardzo długi czas na VIII tiery żyby była zniżka, to była na Ferdinanda, zniżka raz i potem przez wiele wiele miesięcy nic nie było, bo to było związane z jakimś błędem wargamingu, czy coś tam, już nie pamiętam. Moim zdaniem ludzie, którzy o tym mówią trochę nie mają pojęcia, albo nie pamiętają. Fajnym momentem było to, że wargaming dał ten stary tryb i można było zobaczyć jaka była różnica między ówczesnym wotem, a tym sprzed wielu lat. I to jest przykład jak Wot się zmienił na plus pod wieloma względami. A to, że ludzie piszą takie, czy inne komentarze, to cóż, mają do tego prawo. Natomiast mam wrażenie, że niektórzy nie wiedzą co piszą. Albo idealizują sobie. To tak jak ja bym powiedział „w latach 90. było super” Dla mnie było fantastycznie, bo to było moje dzieciństwo i mi się wtedy podobało, ale zapytajmy moich rodziców, którzy Ci powiedzą, że bezrobocie wynosiło 30% i zarabiało się po 400 złotych miesięcznie. Każdy ma swoją perspektywę.
Jak oceniasz zmiany dla czołgów X tieru, w szczególności dla Obj. 268 v4, VZ-55 i dwóch czołgów specjalnych – Chiffteina i 279e?
Wiesz co, sądzę, że, nawet sam Wargaming się do tego przyznał, to jest za późno. Znowu będę występował trochę w roli adwokata diabła, ale jeżeli dajesz nagrodę za jakiś tryb, albo za jakąś kampanię, to ta nagroda musi być warta włożonego wysiłku. Czyli ten czołg musi być na tyle dobry, żeby ludzie chcieli o niego walczyć, żeby chcieli o niego grać. Jeżeli nagrody będą słabe, to ludzie nie będą brać udziału, bo po co się męczyć, skoro nagroda jest nieadekwatna. Tak więc ja rozumiem, że te czołgi miały być silniejsze. Robiłem ostatnio materiał o Chiftainie na swoim kanale i tak sobie sprawdzałem. Ten czołg wyszedł w 2019 roku i od momentu kiedy został wprowadzony, czyli od lutego, on nie został ani razu zmieniony. Nic nie zostało w nim zmienione. I teraz sobie wyobraźmy, że nawet biorąc pod uwagę, że dostajemy coraz to silniejsze pojazdy, jak ten chiftain musiał być mocy wtedy. Moim zarzutem jest to, że wargaming go za mocnego zrobił. Ja rozumiem, że miał być mocniejszy, bo był nagrodą, ale był przesadzony. Moim zdaniem dobrze, że dostaje po nosie, bo grałem nim na serwerze testowym i grało mi się nim całkiem fajnie ale nie jest takim dominatorem, bo po prostu nie ma takiej prędkości. Natomiast co do eboli, nie lubiłem eboli, nie lubię eboli i nie będę lubił eboli i się nie wypowiadam, bo ja po prostu nie umiem nią grać. To jest jeden czołg, z którym ja się centralnie nie dogadywałem. Też osobiście uważam, że to nie jest jakiś super czołg, jest to czołg bardzo dobry, ale tylko w jednym określonym położeniu. Nie jest to jednak maszyna tak wszechstronna jak chiftain i nie jest tak mocna jak chiftain.
R: No i też troszeczkę łatwiej chyba ebolę wbić. Były oczywiście problemy, że ktoś „kupił” sobie ebolę, ale zdecydowanie łatwiej ją zdobyć niż chifteina. No i ludzie też nie do końca rozumieją fakt, że wszelkie statystyki, które są robione na tych czołgach, są robione przez większość graczy, którzy są po prostu dobrzy i te statystyki mogą się wydawać zawyżone w porównaniu do obj. 277, który już jest kilka lat w naszej gierce i już którego mają zarówno dobrzy gracze i ci trochę gorsi. Czy w takim razie jesteś bardziej za zmianami tych pojazdów, czy bardziej przeciw i w konsekwencji czy też jesteś za tym, żeby zmieniać T-22 Medium, 113, czy inne X tiery np. 907?
Ja nie jestem wrogiem zmian, czy balansu w grze, bo jeżeli weźmiemy pod uwagę, że czołgów jest, strzelam, 700 to sprawienie, żeby każdy z tych czołgów był równie fajny, równie dobry, i miał szansę z innymi, a jednocześnie każdy ten czołg był inny, bo nie chodzi o to, żeby wszystkie były identyczne, jest bardzo trudnym zadaniem. Jesze, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że mamy różne mapy. Jestem jak najbardziej za balansem, tylko moim zarzutem w stronę wg jest to, że oni tak długo czekali. Trzeba było tego chiftaina jak on wszedł i zobaczyli, że jest za silny, trzeba go było od razu osłabić. Myślę, że WG nie jest głupie i oni wiedzieli o tym, tylko jest to kwestia decyzji samego studia, a także decyzji działu marketingu, a nie tylko działu balansującego maszyny. Musi być jakaś marchewka, którą gonisz, musi być jakiś czołg, który jest lepszy, żebyś o niego grał, bo na tym zarabiają pieniądze. Że ludzie chcą zdobyć czołgi, że chcą rozwijać swoje drzewka i tak dalej. Mamy przekłady linii, które wchodzą, a są nijakie bo nikt ich nie robi. Teraz S.Conquerror będzie fajną alternatywą dla chiftaina, bo będzie za nim nadążał. To jest naturalna kolej rzeczy, że w grze onlajnowej są pewne zmiany w charakterystyce niektórych pojazdów.
Jak oceniasz ten rok w World of Tanks do tej pory, paczki, eventy, monetyzację?
Jest to przykre dla osób, którzy nie płacą w grze. Bo blokowane są im niektóre opcje zdobycia pewnych rzeczy w grze. Teoretycznie, aby skorzystać z warsztatu nie trzeba płacić, bo gracz może nafarmić określone przedmioty, ale ile mu to zajmie czasu. Nie wiem jak to ocenić, bo z jednej strony możesz zapłacić i mieć szybciej, a z drugiej, możesz się przygotować i też kupić czołg za darmo. Z innej strony zmieniła się ta polityka firmy, tych eventów jak Waffentrager, mirny 13, mars, tego jest więcej niż było kiedyś i też można fajne nagrody z tego dostać, a są to tryby w które każdy może zagrać. Kiedyś gra starała się być bardziej historyczna, a teraz skręciła bardzie w stronę dobrej zabawy, a nie symulatora. Ogólnie moim zdaniem jest okey.
Jakie kwestie wymagają natychmiastowej naprawy w World of Tanks?
Moim zdaniem artyleria wymaga zmian, ja bym widział artylerię jako typowy support. Jeżeli weźmiemy inne gry, w których masz podział na klasy, to w wocie też masz podział na klasy, masz czołgi ciężkie, średnie, lekkie. Artyleria nie jest supportem tylko klasą która zadaje uszkodzenia, ale robi to we wredny sposób, bo jeżeli jakiś czołg w ciebie strzela, to ty możesz mu oddać, natomiast artyleria tak zadaje Ci uszkodzenia, że nie jesteś w stanie jej oddać, też nie wiadomo kiedy w Ciebie strzela, to jest po prostu upierdliwe i wszystkich denerwuje. Ja widziałbym artylerię w ten sposób, że daje pociski dymne i jest w stanie zadymić jakiś obszar umożliwiając sojusznikom bez spota zajęcie pozycji. Albo rzuca flarę, która powoduje, że czołgi w jakimś promieniu się świecą. Moim zdaniem można artylerii dać takie działanie, które nie wkurza innych graczy.
Czy, w obecnym stanie gry, poleciłbyś ją nowemu graczowi?
Tak, poleciłbym, bo jest darmowa. To tak jak pytają czasem moi widzowie, czy warto wracać do wota po x latach. Zawsze mówię, że tak, bo jest za darmo. Jak ją ściągniesz możesz w nią zagrać, będzie CI pasowała to ją zatrzymasz, nie będzie to odinstalujesz. Spróbować zawsze można. Masz wiele trybów, dużo grindu, wiele ułatwień dla nowych graczy, czego nie było wcześniej. Zawsze można zacząć grać.
Co sądzisz o zwiększeniu cen w sklepie premium i o monetyzacji?
Nikt nie powie CI, że zwiększenie cen jest fajne. Pytanie dlaczego te ceny zostały zwiększone. Rozumiem inflacja, wyższe koszty, ale dużo firm korzysta z tego, że ludzie oswoili się z drożyzną. Niekoniecznie koszty takich firm się zwiększyły, po prostu korzystają z tego, że ludzie przywykli „skoro wszyscy podnoszą to i my podnieśmy, bo czemu nie”. Nie wiem czy tak jest w przypadku wargamingu natomiast podnoszenie cen nigdy nie jest fajne dla nas.
Teraz pytania o tworzone przez Ciebie treści, ale najpierw pytanie od Zuruguli: Jak to jest być boomerem w Wot?
On chyba sam powinien wiedzieć najlepiej! Nie no spoko, boomerem w wocie jest być fajnie, bo nic nie musisz, możesz się grą bawić, można grać na poważnie, można się trochę spocić jak chcesz coś pomarkować. Moja widownia jest raczej w moim wieku, to też są ludzie, którzy grali w dobrych klanach lata temu, ale teraz grają na innych zasadach, mniej się spinają. Przychodzą raz na jakiś czas dobrą bitewkę zobaczyć, albo popatrzeć jak się wygłupiamy. Np. Wczoraj graliśmy na 3x Foch B no i kilka chiftainów nie było zadowolonych. Bycie boomerem w wocie jest fajne, polecam, dobry sposób na grę.
Kiedy nowe odcinki plutonowego jelenia?
Odcinki będą wtedy kiedy się pojawią. Zrobienie odcinka to masa roboty z przeglądania klipów. Wszystkie zapisuje na dysku, a mam ich terabajty. Ale jak siądę do tego to jakoś idzie. Najgorsze jest zmuszenie się do roboty. Nowe odcinki będą, ale to kupa roboty. Materiału jest na kilka odcinków, tylko musi to potrwać, bo chęci muszą się pojawić.
Skąd pomysł na, chyba jedną z najlepszych serii na yt dotyczących wota, Wot Flesz?
No jak to w internecie, każdy od kogoś podpatruje różne rzeczy i stara się zaadaptować do siebie. Ta seria powstała w oparciu o pobobną serię wydawaną przez kanał tvgry. Myślałem o tym formacie już wcześniej, ale nigdy nie mogłem się za to zabrać. Okazało się, że to nie jest aż tak dużo pracy jak myślałem, bo większość wykonujecie Wy. Ja sobie redaguje na podstawie Rykoszetu, czy Dom1na. Pisze sobie te kilka zdań i montuje. Chodziło o to, że ludzie, którzy nie mają dużo czasu mogą w te 3-4 minuty dowiedzieć się o zmianach, newsach z gry.
Mógłbyś zdradzić nam jaką maszyna będzie w następnym odcinku z serii „Godzina z…”?
Kierunek jest taki, że przeważnie są to czołgi najnowsze, które wchodzą do gry. Najpierw nagrywam recenzję, podpowiedzi jak grać, jakie wyposażenie w mojej opinii, a potem przez całą godzinę gram na streamie tym pojazdem testując jeszcze inne ustawienia i moduły. Przeważnie to są nowe czołgi, ale jeszcze nie mam z Kpz 07, tą X niemiecką i z GSORem 1010, więc prawdopodobnie one będą pierwsze. „Godzina z…” niedokońca jest poważna. Były odcinki, gdzie grałem EBRem na kierownicy, albo miałem poprzestawiane kierunki w klawiaturze. Może coś takiego będzie? Jeszcze nie wiem.
Masz pomysł na jakąś nową serię?
Chciałbym wrócić do niektórych serii, jak np „fioletowy poradnik”, do serii z omawianiem map. Dużo osób pyta o mapy właśnie. To byłoby fajne, ale tak teraz patrzę, że wargaming często mapy zmienia, więc czekałaby mnie masa pracy. Ale coś takiego świeżego, nowego. Mam zapisanych kilka fajnych pomysłów, ale nie powiem jakie, żeby nikt nie podebrał. Ale takie rzeczy około wotowe, a nie coś w rodzaju fajnych bitew itp.
W Jakie gry planujesz jeszcze zagrać na streamie?
Planuję pograć w Starfielda, który wychodzi. Chciałbym, żeby to była dobra gra, ale jest to Bethesda, a wiadomo jak to jest z grami tego studia. Jeżeli chodzi o nowe gry, to nagrywam te, na które mam ochotę. Nie mam niestety czasu na wszystkie nowe produkcje. Jeżeli chodzi o ostatnio nagrywanego Gothica, to tu widz się ze mną umówił. I na jego prośbę gram w tego Gothica i to jest bardzo fajna gra. Jest trochę drewniana pod względem wielu mechanik, ale podobnie ma np. Wiedźmin I. Na pewno ogram nowy dodatek do Cyberpunka, bo bardzo tę grę lubię. Stalker będzie ogrywany. Ja nie jestem streamerem, który streamuje tylko wota. Wot u mnie to ok. 60%. Reszta to inne produkcie jak Day Z np. Czasami mam tak, ze włączę wota, zagram kilka bitew, irytuje się i wyłączam go, żeby zagrać w inną gierkę.
Co chciałbyś powiedzieć naszym czytelnikom?
Poprzednio mówiłem takie filozoficzne, dziwne rzeczy, ale w sumie to nie było złe. Mam nadzieję, że ludzie za bardzo się zapieklają w tej grze. Wydaje im się, że jak ktoś jest dobry w grze, to ma monopol na wiedzę na każdy temat. A z drugiej strony, jak ktoś jest słaby w grę, to znaczy, że jest jakimś złym człowiekiem, albo głupi, a tak naprawdę jak jesteś dobry w grę, to jesteś dobry w grę, a jak jesteś słaby, to jesteś słaby. Nie wszyscy przychodzą, aby walczyć o najwyższe laury, ale warto znać swoje miejsce w szeregu. Bo ludzie, którzy są słabi czasem wypowiadają się w ten sposób, że wszyscy są winni wszystkiemu, tylko nie oni. Nie wiem czy to chciałem powiedzieć, bo nie wiem co powiedzieć. Zapraszam na streamy, to na pewno i na yt. Jak szukacie boomerskiego towarzystwa, słabych żartów i alkoholizacji na streamach to zapraszam.
Familiada
1. Ile budynków można zbudować w klanie?
a) 9
b) 8
c) 7
2. Jaki czołg premium VIII poziomu jest najpopularniejszy w całej grze (najwięcej osób go posiada)?
a) Lowe
b) T34
c) Skorpion G
3. Ile jest chińskich czołgów cieżkich X tieru w grze (chodzi o wszystkie czołgi X tieru, nie ważne, czy specjalne, czy premium, czy kolekcjonerskie)?
a) 4
b) 5
c) 6
4. Jaka to mapa?: Mapa to to połączenie otwartych przestrzeni i nieregularnego terenu. Meandrujące wąskie uliczki portu morskiego na flance mogą być zaskakująco korzystne. Pochyłe wzgórza porośnięte krzakami oferują doskonałe możliwości zasadzki. To trudna mapa i może być dość nudna. Wiele lekkich i szybkich czołgów średnich kieruje się na środkowy grzbiet mapy i walczy, podczas gdy niektóre czołgi ciężkie kierują się do miasta, a inne do małego wąwozu biegnącego wzdłuż krawędzi mapy. Inne czołgi, a zwłaszcza niszczyciele czołgów, również się tu wybierają i radzą sobie bardzo dobrze.
a) Fiordy
b) Bezpieczna Przystań
c) Zatoka Rybacka
5. Według strony Tomato.gg najrzadziej ogrywanym pojazdem X tieru w ciągu ostatnich 60 dni jest:
a) WZ-113GFT
b) WZ-132-1
c) 113
VDR zdobył 4 punkty z familiady, co daje mu wynik na poziomie 80% skuteczności i umieszcza go na 2. miejscu razem z NewMulti2K w obecnym sezonie Zapytaj Streamera.
Dotychczasowy ranking twórców biorących udział w Familiadzie:
- Zurugula – 100%
- NewMulti2K, VDR – 80%
- KamilEater – 60%
Gratulujemy objęcia 2 miejsca!
Dzięki VDR za poświęcony nam czas (dwukrotnie) i cierpliwość jeżeli chodzi o nasz montaż i transkrypcję! Mamy nadzieję, że jeszcze nam się uda porozmawiać dla naszych społeczności World of Tanks ^^
Drodzy czytelnicy. Czekamy na feedback, kogo chcecie następnym razem oraz ewentualne pytania do następnego gościa. Póki co dziękujemy wam za uwagę
Zapraszamy do VDR’a na streamki na TŁICZU i filmy na YouTube.
Smacznej Herbatki
Zabierzcie już to łaskawie z góry, bo te wątpliwej jakości treści blokują nowe wiadomości.
reklamują się VDRem nie wiedząc że to może anty(?)reklama 🙂
hmmm sami filozofowie życia widzę tutaj się wypowiadają…..a ja sobie jem czekoladę z orzechami bardzo smaczna jest polecam
Rok, może dwa miał jakiś potencjał. Teraz jego streamy są coraz nudniejsze. Na okrągło leci u niego ta sama muzyka wrzucana przez te samo towarzystwo…nieeee, to nie robi klimatu, to po prostu wkurza i odechciewa się tam być. Jak już komentuję czat to zwykle przewijają się te same osoby, jakby inni nie istnieli. Towarzystwo wzajemnej adoracji…te same teksty, te same odpowiedzi, again and again na każdej transmisji. Gości stał się taki „jestem najmądrzejszy w całej klasie”, alfa i omega w każdej dziedzinie życia, techniki i duchowości…jak ktoś mu zwróci uwagę to zwija jaja pod siebie i ban. Nieomylna istota dojąca „na prezenty dla mamusi” pieniądze. Więcej pasków grozy z celami donejtów w tygodniu niż w TVP info o Tusku. Szkoda bo było ok, a teraz…nuda i powtarzalność.
Tam powinno być pytanie w stylu: Powiedz czy jesteś za riggowaniem i czy eiggowałeś …/
Może tak jaśniej piszesz jakieś mega kulfony tobie nie udało się zaistnieć w necie
Powinno być pytanie: jaki ci się gra pojazdami używającymi pocisków odlamkowo burzących po nerfach HE jak np. Caliban , type 5 heavy na trollu itp i czy chcesz więcej takich smaczków w grze, wtedy Pan vdr może odpowiedzieć: Tak! WOT się rozwija i jest w swoim najlepszym momencie! Znerfione arty do granic możliwości które choć mało robią to wziąć denerwują. Przecież nie trzeba nic zmieniać, wystarczy nerfić i wstawiać nowe op czołgi do nerfienia starych.
a ja lubię grać artą i w ***** mam co o niej mówią …
To ten typ co był przebrany za baseniarę i latał w jakimś dziwnym stroju? Muszę przyznać że częściowo oślepłem wtedy.
A nie można by wprowadzić że gracz ma do wyboru albo krótsze czekanie na bitwę albo ograniczenie mm np. 1 poziom lub tylko ten sam poziom ??
Albo możliwość gry z bootami na wybranej przez gracza mapie?
Nie lubię tego człowieka i nie będę kompletnie czytał ani oglądał z nim związanych recenzji.
kogo?
Serio ty koleś z urwałeś jak choinki ty wiesz kogo on na myśli przecież masz na samej górze w tytule tego jegomościa od siedmiu boleści tyle temacie.
Nie rozumiesz… Kogo obchodzi że go nie lubi 🙈
Mnie obchodzi, bo też go nie lubie.
VDR też mi autorytet :)))
Przy trudnych pytaniach banuje rozmówcę i leci ze swoimi tandetnymi tekścikami
Czekamy na ciebie
my to znaczy kto? :)))
to sobie poczekacie :)))
Ja powiem tak, jeżeli w święta WG sprzeda kolejne 4,5 miliona paczek (mimo że droższych) no to o co ten krzyk ? Znaczy graczom sie gierka podoba i chcą w nią inwestować, podejrzewam że obecnie WG sprzedałoby nawet takie paczki, w których jedyną gwarantowaną nagrodą byłaby ręczna gaśnica, a oprócz tego jakieś naklejki z króliczkami i emblematy z serduszkami 😀
A skąd te mln paczek? Oni tak podali?
Jak dobrze poszukasz w necie to znajdziesz ….
Jak dadzą jakiś OP pojazd to owszem – coś tam zejdzie; paczek nie kupią osoby dla konta premium bo teraz jest kolejny wydatek – PLUS- a może dojdzie zaraz GOLD albo i kolejne…
Liczbę Graczy z EU (kupujących coś) – chyba widać po Warsztacie – to ok. 70 tys. osób – ale co innego kupić za farmione kredyty/obligacje – a co innego za twardą walutę.
Na tej bazie (chyba już stałej) Graczy WG buduje swoje oczekiwania i plany.
Ok. 70 tys. potencjalnych płatników/kupujących.
Ale to tylko spekulacje bo WG już od 2017 (spadki przychodów) nie publikuje NIC 😀
Publikuje, publikuje. Nie bądź pradziad i się postaraj ….
to zapodaj tutaj jakieś info bo raporty o WG z Cypru ze stron trzecich schowane za paywallem mnie nie interesują 🙂
WoT taki dobry i się rozwija? Mam stare screeny z 2014 roku gdzie około północy na serwerach w sobotę, niedzielę było ponad 180.000 graczy. I to nie w święta. Dzisiaj sami wiemy ilu ludzi gra… RNG i MM robi robotę…
I to boli najbardziej. WOT jest niszczony nie przez konkurencję, braki w grafice, fizyce czy nieaktualną/ niemodną tematykę (tu WG ma same asy) – tylko przez arogancje, pazerność i pokraczny „rozwój” robiony samymi rękoma WG.
Gra jest stara, ludzie się nudzą, odchodzą, nowych nie przybywa..
Dla wg na razie bez różnicy, kompensują sobie mniejsza liczbę graczy wyższymi cenami i subskrypcja do subskrypcji. Nie przez przypadek x lat temu założyciele wg zostali miliarderami.
Aczkolwiek ost.2 lata (nie licząc gówna w postaci BZ-176) oceniam na plus. Tylko tempo zmian jest takie, że to tak naprawdę nie ma znaczenia.
Trudno się ludziom dziwić. Według mnie bardziej chodzi o pojazdy typu BZ i jakieś cuda typu dopalacze. A ostatnie nerfy pojazdów specjalnych to też strzał w kolano (prawdopodobnie słuszne, ale czy do końca ?-kontrowersyjny temat). Założę się, że duża część graczy odeszła przez to z wota. Dodatkowo dochodzi jeszcze nuda. Ile człowiek wytrzyma bitew grając po 3 minuty w bitwach 0-3 do 15 i odwrotnie.
Po części masz i kolega rację, ale nie do końca. Moim zdaniem, gdy zaczynasz jakąś grę online, jakąś strzelankę np. CS, Combat Arma itp. na początku jesteś żółtodziobem. Jednak po rozegraniu iluś tysięcy potyczek ogarnięty gracz nabywa doświadczenia i staje się wytrawnym strzelcem, żołnierzem itd. W WoT natomiast jest tak, że nawet jak grasz od 2011 roku, masz ponad 80k bitew i masz WN8 na poziomie 1800 to nadal jesteś żółtodziobem bo o wszystkim decyduje RNG i MM. Jednego dnia umiesz grać, następnego nie umiesz, mimo że grasz cały czas tak samo i tak to się przeplata w kółko. Nie jeden pomyślał: nic tu po mnie. 🙂
Co do mm i rng nawet nie wiem co napisać. Sam patrzę i nie wiem jak te fiolety grają, że mimo wszystko mają dobre wyniki.
To jest tak jak w życiu. Nie wszyscy są milionerami… Tu jest podobnie, a kluczem do lepszych losowań RNG i MM ( imo ) jest WinRatio. Im wyższe, tym lepsze losowania. Na WinRatio WG ma największy wpływ, zarówno poprzez MM (dobór graczy w drużynie) jak i przebieg bitwy czyli RNG. Dlatego ogromna większość graczy ma ok. 50%bo tak działa mechanika, żeby tak było. Ciekawy film jest na YT „Porzućcie wszelką nadzieję” który co nieco wyjaśnia jak to działa.
Bobasku? a wiesz z którego roku ten filmik jest ?
najbardziej kuriozalną sprawą jest fakt, że nienawiść do wargamingu skupia się na forach czy twórcach blisko z tą grą związanych. Dlaczego? otóż, wargaming na wszelki możliwy sposób odcina się od graczy. Support ? istnieje w najbardziej prostej formie, czyli wysyłasz wiadomość, bot odpowiada i zależnie od treści dalsza dyskusja jest ucinana.
Na czacie w grze admini twierdzą, że nie są pracownikami wg i banowanie ludzi za niecenzuralną frustrację jest ich wolontariatem. Robią to bo czują mini władzę.
Sam nie przepadam np. za multim, ale to wiąże się z tym że on po prostu jest czasami irytująco obleśny.
To, że Redi, Vdr czy ktokolwiek jest tutaj atakowany to znaczy, że w ten dzien bądź dzień poprzedni owy gość zaliczył 20-30% WR przez cały dzień i jest zwyczajnie niesamowicie wkurzony, jeśli mamy 60-70% WR to nie piszemy zazwyczaj nic na temat WG i gry.
Osobiście uważam, że gra jest świetna pod kątem wizualnym. Reszta jest źle poskładana i nie warta finansowania więcej. Trzeba sobie powiedzieć, że każdy nowy zakupiony czołg, złoto, paczka da nam satysfakcje na max 1-2 dni. Później wchodzi balans w postaci RNG, newbie protector, map, oszustów zza wschodniej granicy czy toksycznych graczy którym jedynym szczęściem jest kogoś wypchać na wroga albo z klifu.
I na koniec pytanie do Vdr.
Czy jeśli miałbyś możliwość zwrotu wszystkich pieniędzy wydanych na zakupy w world of tanks to czy byś się na to pokusił? oczywiście konto byłoby usunięte.
i dwa co zmieniłoby w grach randomowych mm +1 -1, albo tylko te same tiery czy byłoby lepiej?
Ataki – jak nazwałeś wpisy osób tutaj są prowokowane pianiem z zachwytu przez Vdr który wszędzie widzi ten postęp i ulepszenia. Umykają one jakoś innym Graczom którzy odchodząc z gry – widzą coś przeciwnego.
Ponieważ sama gra jest darmowa to czy nie jest zastanawiające że Ludzie Nawet za Darmo nie Chcą Grać w WOT?
Powtórzę po raz enty.
Liczba Graczy ustawicznie maleje. Ale jest coraz lepsza? 😀
I to jest pomijane w tych laurkach wystawianych WG przez CC jak Vdr 🙂
przecież napisałem, że gra jest świetna pod względem wizualnym. Na przestrzeni tych wszystkich lat gra stała sie pod tym kątem lepsza. Później dodałem, że nie jest warta ani centa ze względu na to jak wg nią zarządza i jak traktuje graczy.
Nie wiem dlaczego Vdr tak bardzo szanuje WG, ale jedno jest pewne skrytykować WG można obecnie wyłącznie przez CCków.
nie wiesz dlaczego? naprawdę? nie kąsa się ręki która karmi ……
Ja bym oddał od razu bez wahania. A mam ok. 30 premek T. 8 i większość top czołgów specjalnych.
„Czy jeśli miałbyś możliwość zwrotu wszystkich pieniędzy wydanych na zakupy w world of tanks to czy byś się na to pokusił?”
Tak. Bez zastanowienia. Z usunieciem konta.
W przypadku Viadra to chyba effekt Dunninga-Krugera. Sa ludzie ktorzy na podstawie swojej wiedzy i dowodow twierdza ze Ziemia jest plaska, a Viadro twierdzi ze WOT jest teraz lepszy niz kiedykolwiek wczesniej, pomimo iz od ponad 6 lat ilosc graczy spada i WG zaczelo laczyc serwery… 🧠
WG akurat połączyło serwery z innego powodu, ale jak widać efekt Dunninga-Krugera działa u ciebie jak trzeba 🙂
skoro serwery są połączone to wejdź na ruski serwer xd
Jest dobrze, a na pewno „lepiej niż było”, więc nie ma co narzekać, nie ma miejsca na krytykę, jak możecie narzekać na gierkę, jak może nie podobać się match making, przecież był gorszy i za moich czasów to było dużo gorzej, przecież nie możecie oczekiwać ulepszania produktu, za który płacicie?
Możemy i będziemy VDR. Tym wywiadem raczej widzów nie zyskasz. Gram kilkanaście lat, wolę się oszukiwać, że kilka tysięcy WG przelałem (ale pewno kilkanaście w tym czasie) i będę wymagał z tego tytułu stałego ulepszania produktu, bez bicia brawa za byle pierdy, takie moje prawo, jako konsumenta. Zadanie domowe, sprawdź z jaką częstotliwością następowały te zmiany w kulejącym MM, które tak gloryfikujesz. Kiedy ostatnio cokolwiek. Pozdrawiam.
Pokaż chociaż jeden element, w którym ta gra przez te wszystkie lata nie zrobiła kroku na przód. Szkoda, że w transkrypcji nie ma wszystkiego co mówiłem, ale jest to na filmie. Gra nie jest idealna, ale na pewno jest o wiele lepsza niż była kiedyś. W wielu filmach krytykuję to czy inne posunięcie WG, ale też potrafię spojrzeć na rzeczy, które robią dobrze. Tym się od siebie różnimy.
Napisałeś, że wymagasz stałego ulepszania produktu no i przez lata to dostajesz. Czasem te zmiany są mniejsze, czasem większe, czasem dobre, a czasem złe (jak proponowana już kilka razy nowa załoga), ale jakoś to idzie do przodu. Twoje prawo oceniać to jak chcesz i głosować portfelem, ale zaprzeczyć, że gra jest o wiele lepsza niż była nie możesz, tyle.
A że nie jest idealna? No nie jest i… nie będzie. Nigdy.
Gracze glosują „nogami” uciekając z tej gry. Już ten fakt powinien dać do myślenia CC „sprzedającym” nam opowieści dziwnej treści…
Z tym faktem nie ma jak polemizować.
Czarny rynek zamieniony najlepszy event go na licytację, karawane, to wdl cb lepsze? Idiota z wg stfuuu
Weźmy przykład nielubianego MM. Wiesz chociaż od ilu lat nic nie było w nim zmieniane? W sierpniu zeszłego roku ograniczono liczbę art i wyrównano losowania lightów, w końcu zresztą. Wcześniej cokolwiek było robione w roku.. 2019. Pomimo, że gracze latami psioczyli na kwadraty. Zabójcze tempo, oj tak, gra się tak dynamicznie zmienia na plus. Wiem, że boomerom się lata zlewają i lecą coraz szybciej, to ma nawet naukowe uzasadnienie, ale aż taki stary nie jesteś. Ślamazarność w wykonaniu WG, biorąc pod uwagę zasoby, którymi dysponują, to absolutny dramat i wybacz, ale twierdzenie, że „przecież jest lepiej” może i jest prawdziwe, ale próbujesz nim zabraniać innym graczom domagać się więcej i szybciej. Twierdzę, że gra tego wymaga tu i teraz, a jeśli tego nie dostrzegasz, to ja… Ci poglądów nie zmienię, ale są błędne.
Zmiany w żadnej grze nie postępują tak szybko, to wymaga czasu, przemyślenia i przetestowania. Fajnie jest wprowadzić update, który *********** wszystko… tylko potem będzie trzeba jeszcze więcej czasu na posprzątanie. Domyślam się, że bycie internetowym ekspertem i wypowiadanie się w taki sposób, że wszystko jest takie łatwe, proste i przyjemne jest łatwe… Patrzenie z perspektywy gracza też na pewno jest fajne, ale jednak WG musi brać pod uwagę trochę więcej czynników, których nawet nie zamierzam ci tu wymieniać, bo ty i tak wiesz lepiej.
Sam podajesz przykłady kiedy ten MM się zmieniał. Ciągłe rebalansy czołgów premium i drzewkowych, zmiany na mapach, mapy dynamiczne, nowe wyposażenie, modyfikacje polowe, próby zmiany perków… Dorzuć do tego masę przeróżnych eventów – mirny, wafel, marsjański, świąteczny, wyścigi, 7v7 i bóg wie co jeszcze tam było i teraz tak sobie sam przed sobą powiedz – czy WG rzeczywiście nic nie robi i siedzi z założonymi rękami? Poważnie?
I nie wszystko jest idealne, ale jak chcesz zobaczyć jak ta gra działała 10 lat temu, to wejdź na YT – obejrzyj kilka bitew i porównaj, to co jest teraz do tego co było. Jest O WIELE lepiej, ale nie jest idealnie i nie będzie.
Tyle masz racji, ile plusów przy swoich przemyśleniach. Czyli niewiele.
WG ma zasoby na równoległe prace na wielu frontach, inne gry online są jakoś rebalansowane co łatkę (brawo Riot), ale nie, Wargaming potrzebuje czasu, trzeba ich jak niepełnosprawnych traktować. Wiesz dlaczego tak myślisz? Bo nas wszystkich do tego przyzwyczaili, że taki stan rzeczy jest normalny.
A ja w to nie wierzę. To wszystko, co miałem do powiedzenia.
Jak można kierować się łapkami przy ustalaniu kto ma racje XD
Widzę kolego Redi, że marzy ci się totalitaryzm, na szczęście żyjemy w demokracji.
Ale mnie wyjaśniłeś xd Liczysz się z tym, że mogę manipulować liczbą reakcji pod komentarzami? Tylko jaki jest tego sens? To, że ktoś ma tutaj więcej polubień nie znaczy że ma rację a więcej osób z danej części społeczności się z nim zgadza. Swoją drogą myślisz, że wszyscy czytający komentarze czy nawet udzielające się na forum reagują na komentarze? 🫣
Ano wyjaśniłem i zabolało, skoro zniżasz się do straszenia manipulacją. Ja teraz wiem, dzięki reakcjom, że mam poparcie czytających, nawet jeśli łapke zostawia nawet co tysięczny z nich. Jeśli uważasz się za tego typu alfę, która wie lepiej od wszystkich i nie musi się na społeczność gry oglądać, cóż, przybij piątkę ze swoim gościem.
Przybije piątkę z przyjemnością 😅 teorie jakie kreujesz są tak irracjonalne, że nie warto Cie wyprowadzać z błędu. Żyj dalej w swojej bańce 🫣☺️
Czyli się uważasz. I jeszcze sugerujesz, że to reszta świata powinna wyjść z bańki. Straciłem swój czas na dyskusję z narcyzem, mój błąd.
Tak tak. Ty jesteś dobry, cały świat przeciwko Tobie :v
Tak tak Redi, moglibyśmy sprawdzać kto będzie miał ostatnie słowo, ale na mentalne dzieci szkoda mi czasu. Nie wątpię, że zaraz odpiszesz, bo to twój punkt honoru zrobić wieś w komentarzach, jak na Poważnego Redaktora przystało. VDR przynajmniej próbował być merytoryczny w dyskusji, w której nie brałeś udziału od początku. Pa dzieciaku i nie zapomnij sobie samemu plusika dać, w końcu kto ci zabroni.
No pewnie, że zostawię ostatni komentarz bo mam takie widzimisię. Nie jestem poważnym redaktorem a pracowitym studentem. Nie wątpię, że znowu zaczniesz mi wytykać swoje kompleksy i zaczniesz mi umniejszać od dzieciaków ale następnym razem zmień chociaż nazwę użytkownika, żebym czytając miał więcej frajdy 😅
Sam mm jest zmieniany co jakiś czas, w 1.13 była odczuwalna zmiana mm, pod koniec zeszłego roku też lekko zmieniali. Nie są to istotne zmiany ale odczuwalne, albo inaczej, widoczne w tabelce w excelu.
wszystko jest gorsze, dlatego nie gram choć grałem od 2012 do 2020 regularnie, później już coraz rzadziej i teraz wcale nie gram Od słynnej aktualizacji 9.18, gdzie zaczęli przerabiać mapy pod kampę i pasywną grę wszystko się spier***
Bardzo dobry artykuł
Na miniaturce odchudzi go jak Michniewicza, gdy poszedł trenować do arabów.
Powiedział coś mądrego, czy marudził i wymądrzał się jak zwykle?
Miniaturka niezła xD
Chyba założymy jakiś zespół k-pop…
To drugie.
Sprzedawczyk
Czy moderacja może naprawić edycję komentarzy? – bo od miesięcy pojawia się komunikat od razu przy pierwszej próbie edycji komentarza i blokada tej czynności
WoT świetny? Liczba Graczy zawsze powie prawdę. I to tyle na temat „świetności” dziś tej gry. Gracze nie wiedząc czemu uparli się i rezygnują/porzucają tak „świetną” grę… zapewne robią na złość WG – bo to taki super extra produkt i maga super gra.
VDR – weź – może przejrzyj na oczy 😀
Czy wiesz ze od powiedzmy 2011 przybyło więcej tytułów F2P m.in dlatego część graczy „uciekło” z gry grając w inne gry które bardziej im odpowiadają. Bardzo wygodne jest myślenie że odpływ graczy jest tylko i wyłącznie dlatego że gra jest zła etc.
Czy wiesz że przybyło od 2011 ludzi na Ziemi? Do 2022 r. ponad 1 mld mieszkańców planety więcej 🙂
Produkt dobry czy bardzo dobry obroni się sam i będzie przyciągał nowych. Zapewniając w miarę stabilną rotację osób i liczbę Graczy. Bo wiesz…piszemy o produkcie za niby (bo to gra raczej p2w) DARMO.
Z Twojego wpisu wynika że WG jest doskonałe a winę za odpływ Graczy ponoszą inne gry f2p. Zgodzę się. W tej części że jest odpływ. Dlatego że WoT staje się coraz marniejszym produktem f2p. A tak naprawdę jest w ocenie wiodących CC z EU (nie o VDR mi chodzi) od dawna już p2w.
typowy komentarz przyglupa, moze to ty przejrzyj na oczy 😀
Lubię te słowne potyczki z ludźmi inteligentnymi i na poziomie – więc jak classic znajdziesz kogoś takiego to chętnie odpiszę 😀
To ten zwis koński co ma problem z artykulacją z uwagi na nieleczone polipy w nosie?
Jak dobrze, że jest się anonimowym w sieci. Sam masz problemy i to pokazałeś kareem ismail. Na szczęście jestem kulturalny i nie będę tobie posyłać „wiązanki”, bo nie jesteś tego warty anonimowy frajerze.
Typ lepszy od „biedaka” NewMultiego 😉
Kiedy wywiad z pięciozlotówa? 🙂
Juz dawno był…
Dawać wywiad z potężnym hallackiem, a nie jakieś wiadro 😀
A co masz do vdr?
Ebolę jest łatwiej wbić niż czifa? Czy my mówimy o WOT?
Czifa jak jest/był dostępny i będąc dobrym graczem w miarę ogarniającym klanie robiłeś w dwa tygodnie. Wbicie eboli to są miesiące gry, bo nie dosyć, że musisz ogarniać grę to jeszcze lsowoania muszą ci sprzyjać dokłądnie pod misję.
Włączcie sobie misję na uszkodzenia tedeków i nie zobaczycie więcej niż dwa na bitwe.
Tak więc nie ściemniaj, że wbicie eboli jest łatwiejsze.
„Włączcie sobie misję na uszkodzenia tedeków i nie zobaczycie więcej niż dwa na bitwe.”
Tak samo jak włącz sobie misje na zniszczenie art, nagle nie będziesz miał tak często art w losowaniu jak zawsze, jak polosuje to jedna, a jeszcze musisz ją dorwać.Wierz mi, że to co się dzieje przez mm to nie przypadek 🙂 , masz grać jak najdłużej i siedzieć w grze, taki jest zamiar każdego twórcy gry, może sreberka ci braknie przy tych misjach bo będziesz grał na bogato i o to właśnie chodzi twórcom gry.Nie masz zrobić za łatwo/szybko misji tylko siedzieć i grać.Są jeszcze tacy ludzie którzy dalej myślą, że mają wpływ na to gdzie pocisk poleci, czy trafi przebije i nawet na losowania, a prawda jest inna tylko mało kto o tym wie.
A ja ci powiem że wie o tym wielu i wszyscy ci nie grają już w wota. 🙂
ale ty jesteś głupi xd
Nie zgodzę się. Misję na niszczenie art zrobiłem w dwie-trzy bitwy. Pojechałem yolo i zrobione. Wyczekać trzeba moment kiedy będą bez opieki. A co do uszkodzeń td, to też trzeba zabawić się w łowcę samoluba, bez oglądania się na Team.
nie wiem kto mysli, ze ma wplyw gdzie poleci pocisk, czy przebije itd. ale prawda jest taka, że im gracz lepiej gra tym ma więcej okazji na strzał i dlatego robi więcej. nawet gracze robiacy po 5k dpg maja pecha i nie trafiaja strzalu ktory powinien wejsc. ale widac po twoim komentarzu, że jestes slabym graczem ktory w swoich 2k dpg na 10 bedzie szukal winy w RNG a nie w soim braku umiejetnosci, bo zaskocze cie ale umiejetnosci tez maja znaczenie xD typowy przyglup xD
Zadaniem gracza w WoT jest klikanie myszą i wciskanie klawiszy, oraz płacenie za to kupując w ich sklepie za PLNy. Całą robotę robi RNG i MM… Jesteśmy małpami w cyrku.
Ile jest chińskich X? Jak liczyć wszystkie tak jak w pytaniu włącznie ze specjalnymi to chyba jednak więcej? 5 w drzewku, 2 specjalne i 1 kolekcjonerski (chyba, że klonów nie liczymy, ale to warto dopisać w pytaniu).
w drzewku mamy: WZ-132-1, 121, WZ-111-5A, BZ-75, WZ-113G FT
kolekcjonerski: 113
specjalne: 121B, 114 SP2, 116-F3
klony: Monkey King, WZ-111 Qilin, 113 Beinjing Opera
wiec zasadniczo, licząc ze specjalnymi jest ich 9, a wliczając jeszcze klony to nawet 12
w drzewku mamy: WZ-132-1, 121, WZ-111-5A, BZ-75, WZ-113G FT
kolekcjonerski: 113
specjalne: 121B, 114 SP2, 116-F3
klony: Monkey King, WZ-111 Qilin, 113 Beinjing Opera
wiec zasadniczo, licząc ze specjalnymi jest ich 9, a wliczając jeszcze klony to nawet 12
ale ze pytanie było o czołgi ciężkie wiec liczymy jednanie: 113, 113 BO, BZ-75, WZ-111-5A, WZ-111 Qilin oraz 116-F3
tak wiec 6
Kogo obchodzi co ten pajac mówi?
Nie bądź taki samokrytyczny.
on miał na myśli ciebie
uga buga
Wiadro fajny gościu
np mnie😊 A Ciebie mimo, że nie obchodzi to musisz wejść i zostawić komentarz🙃
Nieźle cię chłopaki orają xD niczym gunwo na polu, więc poczuj się jak gunwo i trzymaj się z dala.
no właśnie nie mam pojęcia
A kogo obchodzi twoje istnienie?