Przyszłość World of Tanks
Dokąd zmierzamy?
Mamy dalekosiężne plany. Przygotujcie się na następny etap rebalansu pojazdów i nowe gałęzie w grze. W trybie Misja zwiadowcza kontynuować będziemy eksperymenty z ustawieniami i mapami. Wprowadzimy również nowe zasady. Premierowe mapy pojawią się na liście bitew losowych. Nadal będziemy ulepszać te już istniejące.
Udoskonalimy również wszystkie Wasze ulubione funkcje. Dodatkowo czekają Was zapierające dech w piersiach wydarzenia w grze w tym: Natarcie, Linia frontu, Stalowy łowca. Te wydarzenia odbędą się kilka razy w roku.
Wiadomo co bedzie w sklepe po SU-130PM?
Gorsze od WG są tylko łepki z ryko. Jak czytam komentarz widzę co lajkują to aż mi się śmiać chce… Co za dzieci, nie widzą czego chcą, nie pojmują co z czego wynika
Może sprecyzujesz, co masz dokładnie na myśli? Bo po komentarzu ciężko wywnioskować coś więcej niż to, że nie lubisz wg i rykoszetu
Nie napisałem o rykoszecie, tylko o tych co tu piszą. Płaczą o MM, który kiedyś był o wiele prostszy, a i tak nie było tak niezbalansowanych bitew, kończących się 15:1.
Kiedyś to było, a teraz nie ma.
Ja będę narzekał na wota bo mi wolno, nie gram już parę miesięcy, ale liczę na to że kiedyś ta gra zmieni się na lepsze – mniejsze rng/ Arty do kosza – tyle potrzeba :v
Może I artyleria jest określana „królową wojny” ale myślę, że twój strach przed nią jest wyolbrzymiony.
Kiedyś każdy był gównem w gierkę, teraz większość jest gównem reszta ich klepie jak chce
Fajny komentarz taki pozbawiony sensu
Oho czyli miotaczy nie bd i dobrze ale ten magazynek to trochę straszny duże ruchome obiekty niezły pomysł resztę można sb darować coś się boję że załodze coś niedobrego zrobią skąd to wiem WG NIE POTRAFI BALANSOWAĆ bądźmy szczerzy dostaniemy jakąś marna imitacje naszych wyobrażeń dla czemu wg robi patche cóż war thunder dodało niedawno nową aktualizację
Jak zmiany wejdą w życie to będziemy oceniać mówić to sobie mogą. Tyle razy gadali i nic z tego nie wynikało
Dobrze powiedziane.
Cześć, mi bardzo odpowiadał tryb w którym przed wejściem do bitwy, wiedząc na jakiej mapie będzie walka, decydowałem którym czołgiem będę grał. Pozdrawiam wszystkich graczy.
tylko wtedy musiały by być wprowadzone limity na dane czołgi, tyle i tyle cieżkich, tyle i tyle średnich itd
Dziecko ale wtedy na ptochorovkach byłby same TD i lighty i kto by wtedy grał n pierwszej lini. Na himlu same ciężkie xd
ale ziomek mówi o osobnym trybie, a nie o implementacji czegoś takiego do randomów
Niektóre mapy przeszłyby w stan spoczynku a inne stałyby się trędem
ale przeciez to i tak jest bez sensu bo byloby tak jak kolega wyzej napisal. taki tryb to chyba chcieliby jedynie gracze ktorzy nie splacaja swojego hp w bitwach i mysla ze to przez to ze MM zle mapy im losuje
Taki tryb już był (pod nazwą natarcie) w formacie 7v7 oparty o system rang i najbardziej aktywni w tym trybie (na wyższych rangach szczególnie) to była topka serwera, czyli nie powiedziałbym, że ktoś, kto nie spłaca swojego HP.
Z resztą, tobie się taki tryb nie musi podobać, ale dlaczego nie miałby być znów wprowadzony dla graczy, którym się on podobał. Przecież nikt cię nie zmusza do grania.
A to nie była ta cała strategia czy jak to się nazywało? Gdzie wydawałeś komendy botom jak mają jechać itd.?
Też był taki tryb, już o nim prawie zapomniałem.
WESOŁYCH ŚWIĄT 😀
chłopie dynamiczne mapy nocne bitwy to ********* pomysł
A kiedy natywny klient pod linuxa… ta gra bawet pod wine srednio chodzi..
Mi chodzi na maksymalnych w 144fps bez żadnych spadków wydajności, może czas upgradowac komputer?
A nie masz takiego efektu że po dłuższym czasie grania widoczne są spadki FPS i potrzeby jest restart ? Gram na FC37 + wine 7.22.
niee, nie zauważyłem niczego takiego, mam:
ryzen 7 3700x
16gb ram ddr4 3200MHz
rtx 2080 super
Ja mam ryzena 5 5600X ram podobny
i rtx 3060 12gb i 200fps na maksymalnych przy dłuższych sesjach nawet a na fl spadki jak już były to do 180fps przy większym wysiłku więc tamten kolega ma poprostu nienajlepszy komputer.
Lutris + Mesa i jakoś to chodzi. Chociaż jest problem z XVMem (Mint)
U mnie to wygląda na wyciek pamięci – gra się dobrze dopóki nie braknie RAM. Z lutrisem miałem problem ze nie chciał się wot uruchomić – ale to było rok temu. Mógłbyś powiedzieć jaka wersję wine masz ustawioną w Lutris ?
mm +1/-1 albo śmierć
+3/-3 wtedy boty co sobie nie radzą z +2 odejdą i gra odżyje
Tymi botami jest większość graczy a bez nich nie miałbyś żółtego kolorku tylko pomidorkowy 🍅
Najpoważniejszym aktualnie problemem jest zupełnie niezbalansowany MM, który obfituje w bitwy 2:15 i na odwrót. Który stawia na równi zupełnie różne zadaniowo pojazdy, dla przykładu – w kategorii lightów, elc even i kołowiec na open mapie przeciwko dwóm HWK. Albo inaczej, wyobraźmy sobie na topce trzy ciężary pokroju chiefa na górzystej mapie, bijące się z dwoma E100 i FV, ciekawe jaki będzie wynik? Z góry ustalony, a takie losowania są w każdej sesji, niezwykle wręcz częste. Tego guana jakoś nikt nawet nie próbuje ruszyć i nie ma na to zwyczajnie pomysłu, na balansowania jest już od dawna za późno.
Od pewnego czasu, co roku, w okolicach końca roku robię sobie kilka tygodni przerwy od regularnego grania – jestem właśnie na takim „urlopie”, bo ostatnie, świąteczne maratony z WOT zmęczyły mnie i zirytowały wyjątkowo. Co roku wraca mi się coraz trudniej do gry, bo w jakiś paradoksalny sposób, pomimo wszystkich zmian, usprawnień i rebalansów sama gra jest coraz mniej satysfakcjonująca. Mam wrażenie coraz mniejszego wkładu w wynik końcowy. Może to tylko moje odczucie, a może rzeczywiście coraz mniej od nas zależy, a coraz więcej od MM. Gram ponad 9 lat, jestem aktualnie zwykłym, niebieskim grajkiem.
To chyba nie MM tylko balans pojazdów…
turbo tylko dla ciężkich pokroju e100,typ 5 , maus ,, i wszystko ;D
p.s bez mt , lt, i całej reszty
Dobór maszyn to jedno, a dobór grajków nich siedzących to drugie. I bardziej ten drugi czynnik ma wpływ na szybkość bitew. Pomidora wsadzisz w czifa i nie wykorzysta nawet w połowie jego potencjału. Fioletowi dasz najgorsze padło, a i tak wykręci najlepszy wynik w teamie. Co do lajtów to już zmienili mm i kołowce dobiera jeden do jednego, reszta lajtów niestety normalnie.
ja od jakiś 6 lat pisze, że największą bolączką tej gry nie jest jakiś czif czy niezbalansowane mapy/czołgi itd. tylko właśnie MM. Janusze i tak powiedzą, że nie potrafisz grać wczoraj ktoś mi odpisał, że to przecież odemnie zależy czy wygrywam bitwy bo przecież on jest tak zayebisty, że jak jest 14:0 po 4 minutach a on zostaje sam to rozwala wszystkich i to jeszcze bez myszki i monitora.
Płaczcie dzieci na MM, który nigdy nie zostanie naprawiony bo to nie możliwe, a dalej będziecie kampić blokują cała flankę, a z drugiej czołgi popylające 60km/h z OP działami przejadą się po sobie xd. Kiedyś był jeszcze groszy MM i wszystko było ok
mimo iz wiadomo ze nie tylko od ciebie zalezy czy wygrasz dana bitwe no to jednak fakty sa takie ze jak ktos ma 45% wr no to nie potrafi grac, a lepszy grac grajac solo bedzie mial 65% wr. mysle ze nikt tobie nie napisal ze przy wyniku 14:0 potrafi to wyciagnac, a po prostu idziesz w skrajnosc i nie wiem po co podajesz taki odklejony przyklad
Na jednak do pewnego stopnia zależy to od ciebie, czy wygrasz, czy nie. Gdyby tak nie było, to nie byłoby graczy, którzy mają po 40% winrato i takich, co mają w okolicach 70%
Mam identyczne odczucie. Całkowicie zgadzam się z tezą o braku balansu MM – dodam, że po wyswietleniu strony startowej bitwy wraz ze składami w zasadzie można domyslić sie jej wyniku. Do Twoich uwag dodałbym od siebie jeszcze dwie – głęboka analiza wpływu na rozgrywkę autoaimów oraz poważne potraktowanie przez WG regulaminu gry, a zwłaszcza zapisu o tzw fair play czyli mówiąc wprost rzeczywiste tępienie wszelakiej maści oszustów w grze
zmiany dla 121? po co? nie podobno żeby go nerfili skoro du-py nie urywa a buffy już były dla niego
Nie potrzebny zamet tylko beda robic i szukac dziury w calym i pokazac ze niby balansuja a to co trzeba w pierwszej kolejnosci zbalansowac czyli pojazdy specjalne to za pewne palcem na to nie kiwna i takie te ich balanse pic na wode.
Piszę to z poczuciem rezygnacji, bo wiem, że dostanę tylko minusy, ale czołgi specjalne wcale nie są przyczyną całego zła w tej grze, jest wiele maszyn drzewkowych, które dorównują lub przewyższają jakością te straszne czołgi nagrody.
Dobry zart ciekawe ktore te czolgi drzewkowe sa na rowni a tym bardziej mocniejsze? Dla mnie ich ten rebalans w takiej formie jest smiechu wart bo zamiast tylko buffowac te czolgi drzewkowe ktore odstawaja od tych lepszych to tez nerfia te lepsze drzewkowe ktore i tak sa duzo slabsze od tych specjalnych a co za tym idzie odpada konkurencyjnosc tym specjalnym wiec takie balanse sa nic nie warte i jest to tylko zwykle mydleniu oczu ze niby cos robia a tak na prawde wracaja do punktu wyjscia.
AMX M4 54, s. conqueror, vz 55, e3 (jeszcze kilka mniej oczywistych przykładów by sie znalazło, niekoniecznie czołgów lepszych, ale takich, których się nie da zastąpić żadnym specjalnym)
to wszystko jest na równi lub lepsze od chiefa, 279, a jeśli porównamy te czołgi do reszty czołgów specjalnych tzn. jakiegoś 907, t95e6, carro, m60, nawet 121b i vk k to są te drzewkowe wymienione wyżej są dużo dużo lepsze.
Kran przed nerfem był też pod randomy tak dobry, jak chief i ebola, ale dodatkowo był 10x bardziej idiotoodporny i dobrze, że dostał nerfa (co prawda w złej formie, ale lepsze to, niż po 5 kranów na stronę na rankedach).
Sam grając na poziomie tych 4k wn8 + mam najlepsze uszkodzenia na bitwę w takich czołgach jak AMX M4 54, który ma wiele zalet na tle chiefa, s.conq tak samo. Dodatkowo ma duże weakspoty, wiec nie jest szczególnie toksyczny dla rozgrywki, jak np kran.
Na koniec jedno pytanie: masz te czołgi specjalne, że masz wyrobione na ich temat już takie twarde zdanie? Bo mógłbyś się zdziwić, że nawet dobry czołg wymaga używania mózgu.
Zgadzam się w 100%. Jak już wyżej pisałem – czołgi specjalne mają głownie gracze, którzy „potrafią w giereczkę”. Dasz im jakieś padło to i tak wykręcą dobry wynik. Stąd wrażenie, że czify i ebole są mega op, bo większość graczy w nich siedzących zwyczajnie myśli i wie jak zniwelować defekty tych maszyn oraz jeszcze lepiej wykorzystać ich atuty. Zresztą wystarczy zobaczyć na ewenty i okresy zaraz po nich, gdzie można zdobyć jakieś specjalne maszyny. Później trafiają się ludki, które kupiły sobie miejsce w klanie, zdobędą upragnioną łope dychę i… i nagle okazuje się, że wcale nie jest taka łope. Odda dwa strzały i polezie do garażu. Maszyna jest tak mocna, jak siedzący w nim grajek.
sraken pierdaken
Czif i ebolka mają tak wysoką pozycję ze względu na parametry lepsze niż drzewkowe czołgi
Weź 2 pomidorków i jednego wrzuć do eboli a drugiego do is-4 czy innego drzewkowego czołga a zobaczysz że ten w ebolce będzie miał lepsze wyniki
Tak samo czołgi premium
Skodę T56, BZ-176 są w topce a mają je m. in. tysiące pomidorków
dlaczego są w topce? Bo parametrami te czołgi są lepsze niż reszta
I cóż z tego, że słabsi gracze mają te czołgi, jak nie potrafią wykorzystać ich potencjału? Dwa strzały oddadzą i garaż. Dla nas tylko prościej tylko emke wbić, bo znaiżają wymagania. Na dychach też widziałem pomidorków w czifach po kampanii i jakoś ich wyniki nie powalały. Ba VIII kręciłem lepsze bitwy grając z nimi/przeciwko nim. A jakimś wybitnym grajkiem nie jestem. Czołgi owszem, są mocne, ale nie są samograjami i jednak trzeba mieć pojęcie o grze, żeby jakieś wyniki na nich osiągnąć. Mają swoje mocne strony, które lepsi gracze są w stanie wykorzystać, ale słabsi już niekoniecznie. Poprzednik wymienił kilka drzewkowych maszyn, które są mocne i bez problemu średnio ogarnięty grajek może nawiązać walkę z czifem czy ebolą i może z nimi wygrać przy odrobinie szczęścia i rozwagi.
Proszę bardzo drogi panie. Przykład pomidorka o nicku Kocur_Alfa, zobacz proszę jego statystki. Spoiler: chief wcale nie jest jego top dpg czołgiem.
Nie mówię oczywiście, że taki rinoceronte jest lepszy od chiefa, bo nie jest, ale jak gość jest pomidorem, to dla niego nie ma między tymi czołgami różnicy, a na rinoceronte ma nawet lepszy średni DMG xD.
29 bitew na Rino to za mało by brać ten czołg pod uwagę. Zwłaszcza gdy czifem ma zagrane 366.
W każdym razie i tak wiadomo o co chodzi. Każdy walczy by mieć czifa bo to topowy czołg pod względem jakości. Nikt by się nie pocił o jakiś szrot.
Rino rzuciłem, jako przykład bardzo luźno. Jak chcesz, to możesz na jego miejsce wstawić t110e3, badgera, mausa, kranvagna, t92 (tak xD gość ma na arcie lepsze dpg, niż na chiefie, w sumie świetny przykład, że jeśli gracz jest debiIem, to im mniej myślenia wymaga pojazd w którym gra, tym lepiej będzie sobie nim radzić). Ten gracz ma też 907 i ponownie wcale nie ma na nich lepszych statystyk, niż na czołgach drzewkowych.
Może mnie źle zrozumiałeś. Ja nie mówię, że czołgi specjalne to szroty (przynajmniej wiekszość z nich), tylko, że ludzie którzy najczęściej płaczą, jakie to te czołgi nie są „ŁOPE” mogliby się zdziwić, że dla nich taki chieftain będzie takim samym złomem, jak rinoceronte, czy inne maszyny powszechnie uznawane za nienajlepsze.
Tym samym jestem zdania, że twoja opinia, że dowolnego pomidora wystarczy włożyć do czołgu specjalnego, a jego wyniki będą lepsze, niż w czołgu z drzewka jest błędna.
do tego się odnoszę:
„Weź 2 pomidorków i jednego wrzuć do eboli a drugiego do is-4 czy innego drzewkowego czołga a zobaczysz że ten w ebolce będzie miał lepsze wyniki”
co do premek ósmego poziomu jestem bliżej tego, żeby się z tobą zgodzić, ponieważ na tym tierze różnica, między czołgami drzewkowymi, a premium jest często dużo większa.
Przyszlosc wociszka to polaczenie wszystkich regionalnych serwerow w jeden globalny. Ilosc graczy WOT podlega wahaniom sezonowym: latem jest mniej graczy niz zima ale najwiecej jest zawsze w trakcie operacji swiateczno – noworocznych. WOT mial najwiecej graczy 1 stycznia 2017 i od tego czasu ilosc graczy spada (z zachowaniem wahan sezonowych). Latem 2014 bylo wiecej graczy niz w zeszloroczne operacji swiateczne, a w tym roku pewnie bedzie jeszcze gorzej.
czyli jak w kazdej grze. Jak lepsza pora i cos sie dzieje to gra wiecej osob.. Prawie ameryke odkryles.
Dlaczego WG nie poinformowało o planach dodania tego co powinni dodać już dawno do gry, czyli artylerii premium 8 poziomu?
I to kołowej.
z magazynkiem na 10 pocisków…
Już za niedługo to zrobią a dokładniej 1 kwietnia
Brakuje mi ruskich katiuszy albo szwabskich nebelwerferów i w końcu rakiet przeciwczołgowych w jankieskim Sheridanie 😉
O tak, taka katuisza premium którą byś złomował wybrany kwadrat na mapie (jedną salwą) łącznie z sojusznikami, to by był prawdziwy fun tank nie to co BZ. czekam!
Wiele razy mi się zdarzyło, że po stromotnej porażce następna bitwa była super. Albo odwrotnie: dwie trzy wygrane z rzędu, a potem 1:15. Może ktoś wierzy w przypadek, ale za dużo takich przypadków. Kolejna sprawa to zmiany w ostatnich latach. Większość po to, by lepiej grało się niebieskim. A ostatnia, tzn nerf HE, to już zwykła bezczelność. Arta gnębi ebole i czify i bardzo dobrze. No to trzeba coś z tym zrobić. Teraz wali po 150-200, a czolowe gwiazdy Wota tylko straszą artą. Typ 5 też był groźny dla fioletow. Był. Jeszcze mam kilka cytatów gwiazd- streamerow, ale są poniżej krytyki. Może kiedy indziej.
Janusz bigosu sobie ugotuj a nie tylko narzekasz
Staram się nie narzekać. Ale to już ten wiek zdziadzialy 😀
Teorii spiskowych ciąg dalszy 🍿
skoro uważasz to za teorię spiskową, to może wyjaw swoją „prawdę najprawdziwszą”?
I czerwone
śmiecigrajki <3 , które wierzą, że ktoś poświęca im tyle uwagi, żeby się bawić w ustawianie im bitew się teraz oburzyły xD. Ja rozumiem, że taka jest po części ludzka natura, żeby zwalać winę za swoje niepowodzenia na cokolwiek innego poza swoimi brakami, ale to jest już groteskowe. Na chwilę spróbujcie odłożyć na bok swoje ego i zastanówcie się, jaki to by w ogóle miało sens, żeby WG ustawiało wam po kolei bitwy raz przegrana, raz wygrana xD Chyba tylko po to, żeby was pow**rwiać i czytać płacz na forach, a w efekcie zniechęcić do dalszej gry, co jest równoznaczne z zakręceniem sobie kurka z pieniędzmi. Gdzie jest logika?jak można winić gracza który dobrze celuje w odpowiednie miejsce i się dinga… to co nagle w jedną bitwę stracił skilla?
wg bitew specjalnie nie ustawia, ale rng musi być w jakimś stopniu losowane. Jak wytłumaczysz fakt, że masz średnie uszkodzenia na dziale 390 a pięć kolejno po sobie strzałów oscyluje poniżej 390? a w drugiej bitwie walisz po 400+?
to co to jest skill czy jak?
jak wytłumaczysz fakt, że osobiście mam średni wn8 miesięczny na poziomie 7-8k a procent wygranych poniżej 49%
to co nie mam skilla? nie umiem grać czy jak?
nie chcę się z tobą kłócić czy obrzucać gównem, chciałbym zobaczyc twój punkt widzenia bo w moim mniemaniu jest to jakoś regulowane coś na zasadzie (ktoś musi wygrać ktoś przegrać, albo ilość AI graczy na stronę ma jakąś decydującą rolę w wyniku końcowym (ilu jest takich „graczy” którzy kampią i Ci nie pomogą?) )
Podaj nick i zobaczymy ten 7-8k WN8 miesięczny , w ogole dziwi mnie to , ze napisałeś 7-8k a nie np 7500 😉
i co Ci to da? nic. nie potrafisz odpowiedzieć na moje pytanie to posiłkujesz się złośliwościami.
Bo jesteś farmazonem mordo, albo coś srogo się pomyliłeś z tymi statystykami. Nie wiem czy w ogóle jest sens w próbowaniu merytorycznej dyskusji, ale napisałem przed chwilą obszerny komentarz, który z jakiegoś powodu czeka na zatwierdzenie przez admina.
szkoda, że admin ma wyyebane 🙂
https://pl.wot-life.com/eu/player/Iron_Kalashnikov-575522570/
masz i sprawdzaj jeśli to ukoi twoje nerwy.
Jak można pomylić 1900 recent wn8 z „7-8k”. No xD. Sam się wyjaśniłeś.
Nie masz pojęcia czym są statystyki w tej grze. Może pomyliłeś wtr z wn8, już nie wnikam. W każdym razie nie wiesz, o czym mówisz.
Ogolne buffy w pancerzu są pod boty. Perfidne nasypy na hulldowna I krzaczki są pod boty. Kiedyś jechało się i rozwalało takich pomidorów od ręki. Teraz siedzi taki na hulldownie i nic mu nie zrobisz. Ta gra straciła skilla dawno temu…
Ech, trochę tak, a trochę nie. Gra cały czas wymaga skilla, ale w trochę innych sytuacjach. Zgadzam się co do krzaczków, no i hull-downów faktycznie mega dużo jest teraz, co robi się już nudne.
Prawda jest taka, że MM ma swoje główne założenia, ale wciąż jest losowy. Przebieg bitwy w głównej mierze zależy od gracza i jego umiejętności, a nie od śmiesznego RNG, który urozmaica giereczke.
Nawiązując do komentarza Zaksiaka to niestety kolego, ale nerf HE był jak najbardziej słuszny. Bo jednak w gierce przeważa ilość graczy bardzo słabych i jedynie co potrafili to bezmyślnie strzelać z haekow przykladowego T110e3 do dosłownie wszystkiego po 300-400 niezależnie gdzie pocisk trafi. Typ 5 – zanim doszło do jego nerfu jak i nerfu haekow – był mocno niebezpieczny dla każdego, bo wystarczyło zrobić click z haeczka gdziekolwiek i wchodziło po 600-700 – zupełnie jak godzilla i lodówka – to nie było skillowe. Sory, ale to powodowało, że żaden sposób zatrzymania tego rodzaju pocisku nie był skuteczny. Teraz haeczki są bardziej skillowe i zadają wyższe uszkodzenia tylko tam, gdzie pancerz jest faktycznie słabszy, i haeczki mają też inne różne zastosowania.
Co do artylerii to powinni ją wykastrować do jednej sztuki na bitwę – wolałbym mieć jedną w każdej bitwie niżeli jedną bitwę bez art a potem dwie następne bitwy z dwiema sztukami. Następuje tu też inny problem: w grze są gracze, którzy bezmyślnie focusuja, bo „O JEZU CZIFTEJN – NIE MAM GO, ON WYGRA BITWE MUSZE GO SFOCUSOWAC” albo „ON JEST FIOLETEM/NIEBIESKIM TO ZEPSUJMY MU BITEWKE”. I teraz wyobrazić sobie, że w enemy jest dwóch takich arciarzy i biorą się za perma stuna jednego gracza. Jaki jest skutek?: są różne możliwości, ale napewno albo szkodzi się własnej drużynie (np. w tym czasie reszta teamu robi dojazd) albo jednemu niewinnemu graczowi.
Współczuję tym, którzy dalej uważają, że czołgi wygrywają bitwy, a potem przykładowy michalek123pl 300wn8 39%wr 15k bitew na samych artach będzie snuł teorie spiskowe na forum i wprowadzał ludzi w błąd.
Dziękuję za uwagę
Mam ”kolegę” czytaj pomiędzy wierszami:) który ma już czwarte konto. Pierwsze jako betatester założył na początku powstania gry. Osiągnął na nim poziom 55% win ratio. Następne konta miały WR po poprzednich graczach 46%, 60% , i obecne 49%.
Teraz wyniki ”jego” gier: na koncie 60% osiągał około 50% win ratio. Frustracja nakłoniła go do porzucenia gry na ponad rok:)
Jednak po czasie pękł,kupił konto z 49% win ratio ze względu na taniość. Teraz otrzymuje miesięczne raporty na email z których wynika,że osiąga…..werble…..60% z promilem win ratio. Pytanie: jak to jest możliwe skoro pierwotna umiejętność gry była na poziomie 55%. Gracza ten znalazł też sposób na osiąganie wysokiego WR na ulubionych czołgach: gdy grając jakimś czołgiem zauważy tzw serię (tilt w pokerze) to ciągnie ją aż do wyczerpania tzn aż porażki się skończą (trochę polega na intuicji) i przesiada się na ulubiony czołg aby wyzyskać nadchodzącą serię zwycięstw. I zgadnij co się dzieje? Np na takim złomie jak WZ-120 osiągnął win ratio 60% w kilkuset bitwach. Ludzie patrzą na statystyki czołgu i mówią,że to świetny gracz,znawca tej maszyny itp a to jest bull shit:). Tak dobrze kojarzysz,firma kontroluje losowania i dobór graczy aby na tym zarabiać,to żadna tajemnica. Wie o tym mechanizmie każdy pracownik firm produkujących gry online. Ot i tyle.
Karabinki? Serio? Może jeszcze bitwy PVE dodajcie, będzie Armored Warfare na całego :V
Od AW odczep się bo to inna kategoria
Na jakiej podstawie sądzisz, że to inna kategoria?
Jak dla mnie takie nowości jak karabinki są gitem, w AW fajnie to działało tylko pytanie jak to tutaj ogarną. A co do bitew PvE mi ich w wocie brakuje, w AW sprawiały mi mase frajdy i chętnie zagrał bym je w realiach wota
sam zamysł ciekawy jest, wszystko zależy od wykonania
Nocne bitwy to było coś, na co czekałem od kiedy pojawiły się światła na niektórych stylach 3d.
A teraz dodatkowo czekam na kolejną linię dwururek!
Jestem mega zadowolony z zapowiedzianych funkcji, ale wciąż mi brak modern tanków, może jako osobna produkcja, może jako w wocie. Mam cichą nadzieję, że może coś o tym powiedzą w tym lutym. Może te nowe funkcje to też przygotowanie się do wprowadzenie modern tanków, żeby to też było coś więcej niż tylko dodanie nowych czołgów? Nie liczę na XI XII itd tiery, tylko raczej na całkowicie osobne drzewka modern tanków z osobnym trybem najlepiej. Tak czy siak, będą mieli co dodawać do gry z tymi nowymi automatycznymi działkami.
Ale przecież jest world of tanks z nowoczesnymi czołgami, tylko niestety na konsole
No a ja komentuje wota na konsole czy wota na pc?
Nigdzie nic nie napisałeś, że chodzi ci o PC. Co ja niby się miałem domyślić?
Może w końcu te ruskie złomy dostaną nerfa!!!
Który ruski czołg obecnie wymaga nerfa?
Obj.279e
No tak OP ebolka w 2k22 kekw
ebola ma być op bo żeby ją zdobyć trzeba się naj*bać z misjami, ale nie zrozumie tego człowiek który utknął na misjach na stuga 4 i excalibura
op trochę dużo powiedziane, ale faktycznie czołg musi być warty męczenia się z misjami
jemu chodzi o tzw. „trollish armor”
Aha fajnie znow rebalanse sie szukuja czyli klasyk jedna drzewko popsujemy drugie poprawimy i takie bledne kolo kij z takim rebalansem do poki sie za pojazdy specjalne nie wezna i nie znerfia swoje droga mam nadzieje ze jesli juz beda to robic to za stare premki tez sie wezna a nie tylko drzewkowe pojazdy.Tak czy siak znow cuda na kiju sie szukuja.
problem nie tkwi w czołgach specjalnych, pozdrawiam
Fajnie wyglądają zmiany takie jak dynamiczne mapy, potrzebny rebalans niektórych czołgów w tym type 5h, nowa mechanika i odświeżenie załogi. Oby tak dalej!
o jezus maryjko a co to za zmiany
Strach się bać 😱 boomery się nie połapią
Dlaczego ten zyebany automat do gier raz nabija a raz nie te postępy w misji?
Musisz wygrać bitwę i być w 12 – brakuje tego w opisie misji.
Nonjak brakuje jak wół jest napisane ze trzeba być top12
Będę wdzięczny jak ktoś chętny streści mi ten film.
A więc tak, będą Ci spadać na czołg samoloty i czołgi typu Szyłka i Tunguska będą napie…. co popadnie. Arta to już nie będzie problem.
1.Udoskonalanie map ktore juz sa + dodawanie nowych 2. Beda dodawac nowe linie czolgow jak co roku wiadomo 3. Dziekuja nam za to i owo 4. Rebalanse czolgow jakies beda kolejne 5. Nowe tryby pewnie beda + powrot tych co byly (np. Stalowy lowca itd) 6. Cieszcie sie swiateczna atmosfera 7.Jakies tam wspomnienia z tego roku ,a na koncu SPOILER zeby kupywac paki/golda( bo pewnie beda licytacje/karawany/czarne rynki itp zeby nas wydoic) ,nwm czy cos przeoczylem ,ale CZYMAJ streszczenie na jezyk polski xdd
ta gra zdycha i bardzo dobrze
odpowiedzial bym cos co by cie zniszczylo psychicznie ale pozwole sobie na odrobine powstrzymania sie gdyz jutro wigilia. Pomodl sie lub wyjdz na swieze powietrze.
Ta gra padnie co najwyżej za 20 lat jak nic nie będą z nią robić (a i tak ludziska będą w nią łomotać), ale jak widać gra przez te ~12 lat dość mocno ewoluowała i WG o nią dobrze dba
Zdycha, zdycha i zdechnąć nie może od dobrych dziesięciu lat 🤷
Jeśli nie odwalą jakieś chorej akcji, albo świat się nie skończy, to ta gra ma przed sobą jeszcze co najmniej 10 lat życia.
Całkiem możliwe. Kwestią jest to, ile pomysłów będą mieli. Takich w miarę sensownych, które jakoś znacząco gry nie odmienią, ale też będą na tyle ciekawe, żeby utrzymać grajków przy tytule. Jednak w pewnym momencie będą musieli dojść do ściany i staną przed dylematem, czy wprowadzić wyższe tiery i pójść we „współczesność”, czy przestaną się rozwijać i gra stanie w miejscu. To może być krytyczny moment.
Już w 2012 roku tak mówili 🙄
Ponowne wprowadzenie Typa 59 do sprzedaży też miało świadczyć o końcu tego tytułu. Wprowadzili w pewien sposób i jakoś się świat gry nie zawalił. Imho póki co tego typu komentarze o umieraniu gry to kwestia tego, że giereczki ostatnio komuś mocno nie pyknęły i trzeba było znaleźć jakiś sposób by dać upust emocjom. A wystarczy tylko przestać grać i problem sam się rozwiąże. Jak się ma odpowiednio silną psychikę i szacunku do samego siebie to barierą nie będzie fakt, że się zainwestowało mnóstwo czasu, czy pieniędzy.
Wiadomo że na pierwszym miejscu jest czerpanie przyjemności z gry. Sam tekst że wot umiera jest memem i zawsze się znajdzie ktoś kto to napisze
każdy powoli zdycha od momentu urodzenia
Widać że wóda Ci siada.
Codziennie widze jak ktoś gada ze WoT zdycha a na serwerach dalej czasami po 200tyś ludzi
Na samym eu 200k. U kacapów kilka razy tyle. Na na też coś się zbiera. Chiny pomijam, bo to teoretycznie osobny tytuł, ale pewnie przy ich populacji, to milionach można liczyć.
200k w tym 80% to 400wn. xD A potem graj z takimi co nie wiedza w ktora strone jest baza przeciwnika
Bez przesady. Wot life pokazuje, że najwięcej jest żółtych bo 20,11%. Zlych i bardzo złych czyli czerwonych i czarnych jest w sumie 21,5%. Czyli nie wiele więcej. Najmniej jasnofioletowych, bo 4,59%.
Jak sie powolujesz na konkretne statystyki to wez je podawaj cale
Graczy „Below average” jest lacznie 70,61%, a w kategori recent 39,4%.
A gracze „below average” wedlug wotlife to gracz do 899 wn8 xD
Osobiscie dodalbym do tego jeszcze osoby z kategorii „average” czyli do 1249 wn8, wedlug wotlife.
I wtedy byloby lacznie 83,41% i 59.51% w kategorii recent.
A nie oszukujmy sie robic srednio 1k wn8 to nie jest najmniejszy wyczyn XD
Akurat statystyki brałem z tego linka https://pl.wot-life.com/eu/serverstats/
Jak możesz podeślij mi swojego, bo z chęcią zobaczę to co piszesz.
Czy rozmawiam ze sztuczna inteligencja? Napisalem zebys podawal cale statystyki, po czym sam je podalem. Doslownie 2 razy napisalem „wedlug wotlife”, a ty to zignorowales. Nie wspominajac ze sam podales linka do wotlife. XD