Ostatnia szansa na legendarnego 🇫🇷 AltProto AMX 30 oraz styl 3D
Dowódcy!
Wyzwanie Legenda Łowcy ma się ku końcowi, ale nadal macie szansę na zdobycie groźnego AltProto AMX 30.
Do 8 grudnia, 09:00 CET (UTC+1), możecie zdobyć AltProto AMX 30 wraz z innymi świetnymi nagrodami w ramach znakomitego zestawu ze Sklepu premium. Możecie kupić go bezpośrednio w Sklepie premium, płacąc pełną cenę, lub wykorzystać osobistą zniżkę z każdej misji bojowej, którą już ukończyliście. Zyskajcie 10% zniżki za każdy ukończony etap przed 6 grudnia, 09:00 CET (UTC+1) aż do uzyskania 100%!
Chcecie go natychmiast? Zmierzajcie prosto do Sklepu premium lub zyskajcie niesamowity styl 3D w grze w zamian za 5 000 szt. złota.
Przegląd AltProto AMX 30: Potęga i mobilność
AltProto AMX 30 to zupełnie nowa żwawa francuska maszyna VIII poziomu, która może pochwalić się drugim miejscem odnośnie siły przebicia pancerza (232 mm) standardowymi pociskami wśród wszystkich czołgów średnich VIII poziomu w grze. Może wypełniać różne role i zadawać 300 PW uszkodzeń alfa z potężnego działa SA47-58, kal.100 mm. Wyróżniające go 11-stopniowe opuszczenie działa sprawdzi się idealnie przy wyglądaniu zza grzbietów, a prędkość maksymalna sięgająca 65 km/h oraz dobry stosunek mocy do masy czynią z niego jednego z najszybszych średniaków w grze.
Kliknij na zdjęcia, by je powiększyć.
Zrobiłem 80% maratonu, dzisiaj miałem wbijać 90% i kupić ten czołg, ale w końcu stwierdziłem, że w sumie szkoda mi całej niedzieli tłuc w tę gierkę i mam już podobne czołgi, a nawet dużo ciekawsze, poza tym ósmy tier to paraolimpiada więc odpuściłem sobie zupełnie.
Pozdrawiam.
w czasie maratonu miałem 70% win ratio (chyba mialem farta) i czolg wbilem w niecale 250 bitew, ponad polowe misji zrobilem na 9 i 10 i to sporo przyspiesza
Maraton ukończyłem wczoraj w moim subiektywny odczuciu poziom i szybkość rozgrywek jest podobna. AMX-em zagrałem parę bitew i moim zdaniem jeżeli ktoś nie zrobi go z maratonu to nie warto dawać za niego nawet 30 pln, to pojazd który nie przyda się do bitew drużynowych, ani do robienia misji na T55 A, obj. 260, czy 279 early (Ebola), jedynie można nim pograć na randomkach. Jak na pojazd z maratonu to dziwi mnie jego przeciętność, przy wymaganiach do jego ukończenia i ceny początkowej, oczekiwałem czegoś lepszego. Tym razem WG się nie postarało i mogło sobie darować ten maraton. Takie rozczarowanie na koniec roku jeszcze w okresie Świątecznym to jak skarpety pod choinkę. Życzę wszystkim zdrowia i Wesołych Świąt. Pozdro.
Gra w czasie maratonu jest nie grywalna. Podejrzewam że pierwszeństwo mają gracze którzy są typowani że coś kupią, gry są szybkie i jedno stronne jeśli dalej tak gra będzie wyglądać nie widzę sensu w to grać tracić czas i pieniądze. Pączek w tym roku chyba nie będzie mi potrzeba.
Narzekacie na to że premki lepsze od zwykłych a jak pojawia się gorsza to odrazu hejt że jak to gorsza inne dużo lepsze xDDD
Ale po co prawdę zaklinać, że jest inaczej? I gdzie masz hejt? Amx jest przeciętną maszyną i tyle. Napewno nie jest wart nolajfienia, żeby wbić maraton, ani wydawania kasy, żeby go kupić. Tym bardziej, że wyceniony jest na ponad 300 zł.
Nikt nie narzeka tylko stwierdzają ludzie fakty, że to jest szrot
Dla mnie brzmi to jak narzekanie. Widywałem komentarze, że nawet za darmo by go nie wzięli. Przy każdej nowej premce za maraton, która nie jest tak OP jak progetto albo boraska można zauważyć dużą ilość komentarzy narzekających, że czołg jest niegrywalnym szrotem. Ludzie są tak zaślepieni, że nie potrafią nawet ocenić czołgu. Jedyny słaby czołg za ostatnie maratony, to Strv K. 122 TM i alto proto są po prostu przeciętne, a jedyna ciekawa maszyna, to kpz 07. Ale oczywiście jak coś nie jest OP, to od razu jest beznadziejne. A czy warto robić maraton na przeciętny czołg to osobna sprawa.
Widzisz, to pewnie dlatego że kiedyś można było te łope premki zdobyć za free w maratonach, a teraz dają szrot za darmo, a taka skoda (na którą grindował bym jak szalony) była tylko za pinążki. Gdyby na każdą nową premke był maraton, nie było by problemu. Fantastyczny był by iwent, w którym klepiesz maraton samemu wybierając sobie czołg na który klepiesz…ale to fantastyka, wugie na tym niewiele zarobi.
Ostatnia szansa ? jak gram randomy i mam wr 15% to jaki sens jest wbijanie tego czołgu ? staty idą w górę robię na 8 tierach 2k+ dmg, a i tak przgrywm bo w drużynie są ludzie co nie oddają nawet 1 strzału więc gdzie tu sens grać tzn tracić czas na czołg ? wiem kupić go po prostu ale nie mam zamiaru przez taki „epicki” MM w czasie trwania maratonu.Kiedyś się robiło maratony bo te czołgi były coś warte, miały coś unikatowego, a obecnie ? poniżej przeciętne tanki – nie dla mnie ja podziękuję i nawet grosza na to nie dam elo.
Zgadza się, to tylko dowodzi jednego. Albo na czas maratonu łepki wykupują dostęp do tego bot moda co gra za nich… albo większość to totalne banany robiące 1 strzal z przebiciem lub wcale. W sumie zastanawia mnie już tylko jedno… kto zatem wygrywa? Ja co bitwe w top dmg i exp sojusznicy średnio 300 dmg a przeciwbicy robią lekko 2… 3k. Czyli robią tyle ile ja przy sprzyjającym rng gdzie ja mam niesprzyjajacy… nie no fajnie czyli nawet jak rng jest po c… to da się 8mka 3k zrobić. Brak mi słów ale zmądrzałem 2 maratony wcześniej i na jego czas gram w inne gry które sprawiają chociaż frajdę. Nie ma innej opcji wg mnie. Po maratonie + – kilka dni powinno się unormować. Może Ci co wygrywają mają ustawione bitewki? Już nic mnie nie zdziwi.
Wszystko OK co piszesz ale… Nawet jak zrobisz TOP dmg ze wszystkich 30 graczy… ile expa otrzymasz… 300? 400? Może 500? Ile takich bitew musisz zrobić żeby zdobyć 30k podstawowego expa?
Przed chwilą skończyłem grać.
Zrobiłem 8 bitew: 3 pierwsze wygrane później 5 z rzędu porażki. Na WOTLIFE wbity fiolet WN7 1218, WN8 3068, WR 37%
Nie mam zamiaru dalej się męczyć. Szkoda czasu. Przerażający jest poziom 3/4 graczy w moich drużynach. Większość bitwę od 3 do 7 graczy robi ZERO dmg.
Ja sam jestem średnim grajkiem ale to co widzę na randomach to koszmar.
Strata czasu, a zakup czołgu na 60% zniżce jakby MNIE NIE INTERESUJE.
Mam wrażenie, że jest to od pewnego czasu spowodowane m.in. zmianami polegającymi na przebijaniu czołgu. Ludzie myślą, że wystarczy strzelić i wejdzie 🙂
1 etap. Chyba nie zdążę :/
nic nie stracisz, po prostu olej, a czas spędź inaczej niż na maratonik by WG
Na czas ostatnich maratonow wracam do gta5 itp gierek, widzę że sporo mnie ominęło 😀
Ja również w GTA, AC Valhalla i AC Competizione sobie gram podczas maratonu. Czasami wejdę na klanowego TSa by zapytać czy coś gramy i tyle gram w WoTa podczas maratonu 😀
Haha GTA to ja już wolę pojeździć na rowerze 😀
Myślę dam 30 zł za ten czołg i powiem tyle szkoda nawet tych 30 zł na ten crap. Naprawdę czołg tragedia a ta celność i stabilizacja to jakaś porażka nawet jak uda ci się przy celować do końca to nie trafi lub nie przebije. Pancerz wieży? Jaki pancerz ja sie pytam? Odbija tylko od 6 tierow. Czołg gówno. Współczuję tym co zapłacili za niego więcej niz 30 zł bo nawet tych 30 zł nie jest wart. Jedyna dobra decyzja to sprzedać to za kredyty chociaż te 2 mln wpadnie. Z garażu nigdy ta bagietka nie wyjadę
Ja sobie całkowicie odpuściłem ten maraton. Czołg nie ma, oprócz wysokiej peny i mobilności, nic unikatowego do zaoferowania. Ale takie premki też się przez maraton muszą przewinąć. Imho póki co najlepsze co było w maratonach to Progetto, EBR, Bura, LIS i Kpz 07 RH. Reszta pojazdów (8/13 maszyn) miała coś co odpychało lub nie wyróżniało. Oczywiście nie znaczy, że to są crapy, szmelce, itd. Są to dobre pojazdy, ale bardziej skierowane pod określonego gracza. Ja jako medziarz szybko bym się zanudził na TS-5, który ma genialny DPM i bdb pancerz.
Gdy widzę ten pojazd na randomach, zawsze zaglądam w statystyki. Ich właściciele mający czesto po 7k-9k WTR (więc bardzo dobrzy Gracze) robią nim 0,9-1,3k dmg max. Mój Lansen w tym czasie spokojnie tłucze 1,5-2k dmg plus spot. Pojazd CRAP. Za darmo, może. Lepiej już wydać na paczki lub innego meda.
Podaj mi nick gracza z 9k ocenki (i nie tylko z powodu ogromnej ilości bitew), który ma max 1,3k dmg na tym pojeździe. Czekam 😉
Ja mam recent ponad 3k i na tym czolgu ponad 20 bitew połowa w dupę i DMG średni ok 1700 xd jak dla mnie med dobry tylko trzeba mieć fioletowa stabe i granie bez optyki po prostu dziś gówniane drużyny i nic nie mogłem zrobić.
1300 to bardzo dobrzy gracze robią na 5 tierach 😛
zostaw go sobie na Trade-in bo WG ciągle poszerza liczbę czołgów do takiej wymiany
Ten czołg wymiata, ale wymaga znajomości gry. On po prostu nie wybacza błędów, jak wiele innych „słabszych”.
Wczoraj wbita M na przegranej bitwie 6,5k dmg, 2,8k blocked i 5k spotta. Wszystko na X i z graniem na wieże.
a ja tym czolgiem we wrzesniu zrobilem 10k na dychach essa
A ja tym czołgiem wygrałem Wimbledon, Złotą Piłkę i dwie zdrapki w żabce…
Nie grałem typowo pod maraton ale chciałem sprawdzić jak będzie wyglądała gra w jego trakcie. Trafiały się sesje, w których zaliczałem 9 porażek z rzędu. Dziękuję za taką gre gdzie grając progetto 46 nie byłem w stanie zrobić 1300 dmg bo bitwa kończyła się w 1.5 minuty.
Sam czolg – mam lepsze premki. W życiu nie zapłacę za taki szrot 150zł.
Przedwczoraj na 10 bitew 7 porażek. Wn z sesji na poziomie 2200. Dobrze, że pierwsza i trzecia bitwa to zwycięstwa były, więc chociaż misje dzienne się udało zrobić Podziękowawszy.
Jak wy przegrywacie, to przecież ktoś musi wygrywać xD
no właśnie, ja wczoraj na 10 bitew wygrałem 7, i wbiłem 5 M’ek, 4 pierwsze klasy i zmarkowałem czołg, więc sesja nie była najgorsza
Od wielu lat tak było, że dzień RNG Ci sprzyja, drugiego dnia Cię gwałci. Takie falowanie i spadanie jednak ja od dwóch tygodni doświadczam jedynie bólu na randomach….
Ręce opadają. Zapomniałem jak grać widocznie…
Wiem. Matematyki nie oszukasz. Tyle, że chodzi o to, że możesz na męskim narządzie rozrodczym stanąć, zagrać naprawde fajną bitwę, a i tak nie wygrasz, bo masz team jaki masz. Albo w drugą stronę, zagrasz słabo (wylejesz się jak bot, albo zwyczajnie złą flankę wybierzesz) i akurat drużyna zagra dobrze. I zazwyczaj zbiega się to w czasie z maratonem, bo gracze siedzący zazwyczaj na niższych tierach idą na wyższe licząc, że uda im się czołg zrobić… W czasie maratonu wynik to totolotek.
Wczoraj w bitwie eMka, top gun, high caliber i … przegrana. WG wie co zrobić aby oprzytomnieć na czas i zostawić kasę w kieszeni. Czysty Zysk 🙂
No tak jest, bo wygrywają ci co dzień wcześniej przegrywali, pilnuje tego mm i RNG. Ja np. kiedyś jednego dnia miałem na 20 bitew 19 wygranych i jak myślisz co było na drugi dzień? Taki jest system w tej grze, jeżeli byś wchodził do bitwy i kompletnie nic nie robił jak bot to win ratio nie zejdzie poniżej 43%.
Ja zaczalem grac pozno maraton dopiero 3ciego dnia.. 9/10 na zmiane skonczony w 300 bitew w 3-4dni^^ koxem nie jestem niebiesko-fioletowy recent, wr na poziomie 70%+ bywaly serie 12x win z rzedu^^ misje pod exp = lighty,misje pod damage = skoń,kran,stb,magazynki. Sam alt proto na papierze szrot, ale mega zdziwienie jak na cichym brzegu c1 -11 i trollowa wieza daje rade vs t10
Prawie 100 bitew dziennie? Ty masz jakieś życie? Pzdr
W czasie maratonu nie ma grania bitwy jakie miałem to 2-15 po kilka razy z rzędu gra jest nie przyjemna odpychająca i nie ma mowy tu o jakiejś sprawiedliwości ale wszyscy to wiemy.
Ogólnie rzecz biorąc wyjątkowo nie skorzystałem i nie byłem zainteresowany tym maratonem. Z racji już posiadanych innych premkowych francuzów to i sam pojazd mnie nie przekonał aby być nim w jakiś sposób zainteresowany. Sądzę że świadomość zbliżającego się eventu świątecznego dodatkowo wpłynęła u mnie na to by już absolutnie stracić zainteresowanie maratonem. Zauważyłem po sobie iż to kolejny maraton który sobie odpuszczam, z reguły robiłem wszystkie poprzednie, szczególnie gdy jakiś pojazd mnie interesował z jakiś względów. Teraz odpuszczam coraz to częściej, może to świadomość tego co się dzieje na randomach podczas maratonów, a może po prostu pakują do maratonów coraz to mniej ciekawe i mniej warte zachodu maszyny. Pewnie i to i to…
Gdybam że nie jestem jedyny, może WG zauważy iż coraz to częściej ludzie dają sobie spokój i zmienią podejście do tego typu eventów, dając chociaż maszyny bardziej warte zachodu i czasu.
Może…hehe…xD
Zrobilem sobie taki mały eksperyment i powiem tyle: żeby dojść do początkowej fazy 5, zajęło mi to w sumie 35 bitew, wiadomo że z każdym kolejnym stopniem jest trudniej i trzeba poświęcić znacznie więcej czasu, czołg nie wydaje mi się jakoś niesamowity i nawet atrakcyjny pod względem wyglądu, a że nie nastawiałem się na ten maraton to sobie to odpuściłem i myślę że dobrze zrobiłem 😉
Gówno dali gówno mają 🙂
heheh karma wraca, jak to mówią
Nie dzięki.
słaby ten czołg jest, szkoda czasu na robienie maratonu na niego
przez miesiac ludzie nim pograja a potem prawie zniknie z randomów(tak samo jak bylo z kpz 07 rh)
Kpz chociaz na lini frontu wymiata
W przypadku kpz, to raczej z innego powodu mało go na randomach. Czołg z małą alfą wymaga dobrego ogarniania gierki i na wielu mapach nie sprawdza się za dobrze. Ale jest to najlepszy czołg za maraton od czasów lisa i ten niesamowity dpm pozwala na niezłe bitwy, szczególnie jak rzuci na low tiery i możemy spamować z pocisków HE. Jeżeli mnie pamięć nie myli mamy wtedy ponad 5k dpm, no ale wiadomo jak wylosuje nas na X i dodatkowo na mapę typu klasztor, to granie tym czołgiem staje się frustrujace. No a ten amx to taki przeciętniak + paczki za rogiem, więc nic dziwnego, że jest małe zainteresowanie na niego.
Z kpztem jest jeszcze jeden problem. Wolne pociski. Nie wiem jak przy amx, bo nie sprawdzałem, ale większość poprzednich maszyn miała szybkie pociski, zwłaszcza na goldzie. Taki lis np ma ponad 1500m/s i pestki się wręcz się teleportują. A kpz na podstawowym ~970 m/s, cheat 870 m/s. Po przesiadce z premek z szybkimi pestkami, przynajmniej mi przez kilka bitew ciężko się przestawić na celowanie z wyprzedzeniem na dalsze odległości. Zwłaszcza do tych mobilniejszych czołgów, których obecnie w grze jest pełno. Stąd nim człowiek zaskoczy z tym trafianiem, to zdąży się już na kapezeta obrazić 😉
Koniec maratonu za chwilę, a za dużo tego nie jeździ… Czyżby maraton na ten czołg to wielka klapa? Wcześniejsze maratony jak były to w połowie już latało pełno czołgów z maratonu…
Wcześniej ludzie dobijali do tych 50/60% i za +/-100zł mogli kupić dobrą maszynę. Teraz nie dość, że czołg co najwyżej przeciętny, to jeszcze droższy. Stąd i mniej ich jeździ… Dodatkowo część graczy woli ten hajs przeznaczyć na paczki.