Sklep premium: 🇩🇪 Pz.Kpfw. IV Schmalturm
W sklepie premium pojawiły się oferty z niemieckim Pz.Kpfw. IV Schmalturm. Czołg dostępny w dwóch zestawach.
Oferty z Pz.Kpfw. IV Schmalturm
Ten niemiecki czołg średni może i nie należy do najszybszych, ale jego działo to już zupełnie inna historia, szczególnie, jeśli mowa o przeładowywaniu i celowaniu. Graj nim jak mobilnym niszczycielem czołgów i atakuj przeciwników z dystansu.
Uwaga: misje wchodzące w skład tego zestawu mogą zostać ukończone jedynie pojazdem Pz.Kpfw. IV Schmalturm po uprzednim wykorzystaniu premii za pierwsze zwycięstwo dnia.
Perła kolekcjonera:
- Pz.Kpfw. IV Schmalturm
- Miejsce w garażu
- Załoga wyszkolona w 100%
Cena: 55,88 zł.
————————————————————-
Najlepsza okazja:
- Pz.Kpfw. IV Schmalturm
- Miejsce w garażu
- Załoga wyszkolona w 100%
- 2 000
- Konto premium WoT: 30 dni
- 15x Misja: 5x PD za zwycięstwo
- 15×Rezerw osobistych: 200% więcej PD dla załogi przez 2 godziny.
Cena: 120,29 zł.
Jedna z lepszych zabawek na 6 tierach. Świetny dpm, super celność, mocna wieża często odbija na swoich tierach. Mobilność nie jest dobra ale działo wszystko wynagradza.
Kolejny low tierowy śmietnik, nie wiem jak można wydać pieniądze na coś takiego.
kto bogatemu zabroni
Zdrowy rozsądek.
Wydawanie pieniędzy na WoT jest tym samym co kupowanie lodów, lody są przyjemnością za którą płacisz, ale wiesz, że prędzej czy później je stracisz (zjesz). Jeśli ktoś chce i ma ku temu możliwości to taką przyjemność, czy to jest pojazd premium czy są to lody, może nabyć i nikt nie powinien moralizować ludzi, że tak nie wolno, bo jest to kretyńskie. Nie zaglądajmy sobie nawzajem do portfeli.
Może mi się wydaje ale czasami jest ogrywany na twierdzach, jeśki nie to wyprowadźcie mnie z błędu
Raczej nie, z tego co widzę to w mecie nadal jest T-34-85M i cromwell
Miałem sprzedałem, dostał nerfa do mobilności ( oczywiście WG twierdzi inaczej) jest tak wolny, że w obecnym „szybkim” WoTcie tank sytuacyjny. Pudel dużo lepszy. Nikomu nie polecam. Czas rozpędzania i wjazdu na górkę porównywalny z Dickerem Maxem.
Czyli Szmelcturm