Armada: Friesland
Tuż za stroną główną WoWs:
Friesland stał się okrętem flagowym serii powojennych niszczycieli Królewskiej Marynarki Wojennej Holandii. Oficjalnie został sklasyfikowany jako łowca okrętów podwodnych (onderzeebootjager), jednak był mocno zbliżony do współczesnych mu niszczycieli pod względem specyfikacji, dlatego zarówno sojusznicy, jak i potencjalni wrogowie Holandii używali tej nazwy. Friesland służył w marynarce przez ponad 20 lat i wziął udział w licznych ważnych misjach dyplomatycznych. Teraz macie okazję objąć dowodzenie nad tym słynnym okrętem!
Historia
Po II wojnie światowej Holandia musiała odbudować swoją marynarkę wojenną od zera. W 1948 roku zostało zamówionych dwanaście niszczycieli klasy Holland: sześć miało być gotowych do 1952 roku, a pozostałe sześć – w latach 1953–1955. Niemniej jednak przemysł kraju wciąż zmagał się z konsekwencjami wojny i zamówienie nie zostało wypełnione. W rezultacie pomiędzy 1950–1951 położono stępkę tylko pod cztery niszczyciele tej klasy, których budowę ukończono w 1955 roku. Inżynierowie pracujący nad okrętami zdołali wykorzystać kilka silników głównych, wyprodukowanych dla czterech przedwojennych niszczycieli w 1940, które podczas okupacji niemieckiej kurzyły się w magazynie. Następnie, na podstawie zmodyfikowanego projektu, zbudowano osiem okrętów z innym rodzajem silnika. Tak powstały niszczyciele klasy Friesland. Jesienią 1948 roku biuro projektowe stoczni (Bureau Scheepsbouw) ministerstwa marynarki wojennej zaproponowało ulepszony projekt – Łowcy okrętów podwodnych 1949.
Podobnie jak wcześniejsza klasa Holland, niszczyciele klasy Friesland nie posiadały żadnych torped. Jednak pomimo bardzo podobnego wyglądu, nowe okręty były szybsze i wyposażono je w potężniejsze uzbrojenie. Zagraniczne komponenty i inspiracje znalazły tutaj szerokie zastosowanie – główny silnik powstał na amerykańskiej licencji, a ich turbiny były identyczne z tymi znanymi z klasy Gearing, natomiast artylerię w pełni zaprojektowała szwedzka firma Bofors.
17 grudnia 1951 roku postawiono stępkę pod pierwszy okręt nowego projektu w stoczni NDSM w Amsterdamie – HNLMS Friesland. Wszedł on do służby 22 marca 1956 roku. Nowy okręt wziął swą nazwę od jednej z holenderskich prowincji, Fryzji. Podobnie jak okręty tego samego typu, nowy niszczyciel musiał ciężko pracować dla marynarki.
W lipcu 1956 roku Friesland wraz z krążownikiem HNLMS De Zeven Provinciën i niszczycielem HNLMS Zeeland popłynął na ważną misję dyplomatyczną. Po raz pierwszy od 1914 roku holenderski okręt udał się z oficjalną wizytą do Rosji. Celem delegacji holenderskiej był Leningrad.
Dla powojennych, holenderskich marynarzy Związek Radziecki był nie mniej tajemniczy niż Nowy Świat dla ich przodków. Jak się jednak okazało, na holenderskie okręty czekało uroczyste i serdeczne powitanie, najpierw w Kronsztad, a następnie w Leningradzie. Mieszkańcy Leningradu i holenderscy marynarze szybko znaleźli wspólny język, choć co prawda dopiero z pomocą tłumaczy.
Po wypełnieniu swojego dyplomatycznego obowiązku Friesland wyruszył w obronie interesów Holandii na Karaibach, a także w Azji Południowo-Wschodniej. Indonezja, była holenderska kolonia, rościła sobie prawa do zachodniej części Nowej Gwinei, która była kontrolowana przez Holandię. Indonezja przygotowywała się do operacji wojskowej ze wsparciem technicznym ze strony ZSRR i z powodu tego sporu w tym rejonie liczba jednostek holenderskiej marynarki ciągle rosła. W 1962 roku sytuacja zaostrzyła się, prowokując zaczepki wojenne, w wyniku których holenderskie niszczyciele zatopiły torpedowiec. Friesland nie brał bezpośredniego udziału w żadnej wymianie ognia, lecz jego obecność krzyżowała plany Indonezyjczyków na desant jednostek na wyspie Misool, nieopodal zachodniego wybrzeża Nowej Gwinei.
Późniejsza służba Friesland obyła się bez przygód. Pomiędzy 1980¬ a 1982, siedem niszczycieli klasy Friesland zostało odwołanych ze służby w holenderskiej marynarce i sprzedane do Peru. To południowoamerykańskie państwo kupiło siedem z ośmiu niszczycieli, z wyjątkiem okrętu flagowego. 29 czerwca 1979 roku Friesland został wycofany ze służby i wkrótce zezłomowany.
Odtworzenie okrętu
Bateria uniwersalna: dwa podwójne stanowiska uniwersalne z działami 120 mm/50 Bofors.
Uzbrojenie przeciwlotnicze: sześć dział przeciwlotniczych 40-mm/70 Bofors SP48.
Dowodzenie okrętem Friesland
Dowódca z 10 punktami umiejętności
- Cel priorytetowy
- Ostatni bastion
- Ekspert przeżywalności
- Ekspert w kamuflażu
Dowódca z 19 punktami umiejętności
- Cel priorytetowy
- Ostatni bastion
- Ekspert przeżywalności
- Ekspert w kamuflażu
- Nadzorca
- Przypływ adrenaliny
- Zaaw. trening artyleryjski
Okręt posiada sześć miejsc na ulepszenia. Następująca konfiguracja będzie, według nas, najbardziej efektywna:
- Modyfikacja głównego uzbrojenia 1
- Modyfikacja 1. układu sterowania
- Modyfikacja 1. uzbrojenia plot.
- Modyfikacja 2. napędu
- Modyfikacja 1. systemu kamuflażu
- Modyfikacja 3. głównej baterii
Friesland w bitwie
IX Friesland to okręt flagowy serii powojennych niszczycieli Królewskiej Marynarki Wojennej Holandii. W 1956 okręt odbył formalną wizytę w Leningradzie, a w 1962 roku brał udział w sporze pomiędzy Holandią a Indonezją o zachodnią część Nowej Gwinei. W World of Warships, niszczyciel ten reprezentuje Europę i został umieszczony na poziomie IX. W przeciwieństwie do innych niszczycieli, Friesland nie posiada uzbrojenia torpedowego. Jednak jest to w pełni rekompensowane przez szybkostrzelną artylerię, silną obronę przeciwlotniczą oraz bogaty wybór sprzętu eksploatacyjnego.
Cechy kluczowe
- Cztery działa baterii głównej o bardzo wysokiej szybkostrzelności (czas przeładowania wynoszący 1,8 sekundy bez zamontowania ulepszeń lub opanowania umiejętności dowódcy), dobra balistyka pocisków, dogodne kąty celowania, a także wysoka prędkość obrotu wież baterii głównej.
- Uzbrojenie przeciwlotnicze jest dodatkowo wspierane przez sprzęt Obrona przeciwlotnicza w osobnym miejscu.
- Wytwornica dymu z cechą charakterystyczną dla amerykańskich niszczycieli: zasłona dymna utrzymuje się przez ponad 2 minuty. Sonda hydroakustyczna, która jest umieszczona w osobnym miejscu, pozwala na dokładne określenie położenia okrętu wroga z odległości do 5 km, a torped nieprzyjaciela z 3,5 km.
- Brak uzbrojenia torpedowego jest rekompensowany przez bogaty wybór sprzętu eksploatacyjnego i wydajną artylerię.
- Dodatkowe kredyty w bitwie, a także 100% więcej PD oraz –20% kosztu obsługi okrętu po bitwie, a to wszystko dzięki stałemu kamuflażowi.
IX Friesland można zdobyć w grze za 1 000 000 wolnych PD.