Sklep premium: Mauerbrecher i leKpz M 41 90 mm
Tym razem WG świętuje zjednoczenie Niemiec z nie jednym, lecz dwoma niemieckimi czołgami. Są to Mauerbrecher i leKpz M 41 90 mm. Pojazdy dostępne w trzech zestawach.
Oferty z Mauerbrecher
Nie przegap okazji do objęcia dowodzenia i ruszenia do boju tą ciężką bestią o niezwykle grubym pancerzu! Dzięki jej wielkim rozmiarom będziesz z łatwością odstrzeliwać wieżyczki dowódców czołgów przeciwnika. Odnajdź i zniszcz – i nie bój się o swoje przetrwanie!
- Standardowy: Czołg + Załoga wyszkolona w 100% oraz miejsce w garażu za 167,25 zł;
- Kompletny: Czołg + 10 000 złota + 30x Misja: 5x PD za zwycięstwo oraz 3 dodatkowe przedmioty za 280,75 zł;
- Najlepszy: Czołg + 12 500 złota + 50x Misja: 5x PD za zwycięstwo oraz 9 dodatkowych przedmiotów za za 401,07 zł.
Oferty z leKpz M 41 90 mm
Szukasz pancernego sprintera? leKpz M 41 90 mm to pojazd właśnie dla Ciebie! Ten szybki jak błyskawica czołg lekki jest zrywny zarówno podczas jazdy przed siebie, jak i wstecz, z łatwością przemierzając mapę!! Jest także wyposażony w działo z szybkim mechanizmem celowania, które dzięki zastosowaniu pocisków kumulacyjnych doskonale nadaje się do kąsania samotnych wilków, a nawet większych maszyn!
- Standardowy: Czołg + Załoga wyszkolona w 100% oraz miejsce w garażu za 100,54 zł;
- Kompletny: Czołg + 7 500 złota + 15x Misja: 5x PD za zwycięstwo oraz 3 dodatkowe przedmioty za 200,50 zł;
- Najlepszy: Czołg + 17 000 złota + 30 dni konta premium oraz 7 dodatkowych przedmiotów za 360,96 zł.
a mi nie chca, mam wersje GF i chetnie bym wymienil ze wzgledu na mozliwosc zalozenia cammo
Ja napisałem do suportu i mi wymienili, ale i tak nie gram tym czołgiem.
Opłaca się tego bulldoga kupować? Podajcie plusy tego czołgu.
Moim zdaniem jeśli ogarnisz lajty to najlepsza premka. Idzie zarobić bo nie trzeba walić z golda, super pod wn8 i mega fajna mobilność. Minusami są duża sylwetka przez co bardzo łatwo zginąć i średnie camo. P.s. I jeszcze 250 peny na goldzie 😊
Tak jak kolega wyzej, dodam ze z wszystkimi bajerami ma przeladowanie cos kolo 5.3sec takze jest miazga 😉 ale jak chcess kupic lighta tylko pod misje osobiste to elc lepszy o wiele.
kupujcie mauerbrechery!!! sa swietne na kazda okazje! i do tego super zarabiaja. prawie nic ich nie przebije, no moze X tiery. kupujcie, mowie wam.
dobry bait
to jest najgorsza premka ktora przebija od przodu kazdy 6 tier jesli umie celowac
mała bresia jest *********, wszystko w nią wchodzi z golda i od arty
zeby tylko z golda XD 6 tiery w weakspoty na AP dziurawia to gowna jak chca
Pamietam jak mialem 1 vs 1 z Mauerbrecherem, ja gralem na e25 wydoilem go z calego hp walac tylko we wlaz dowodcy. Wtedy pomyslalem ze ni ch#ja to nie sensu zakupu tego czolgu. Z druguej strony fajnie wyglada gdyby nie ten „unikalny” kamuflarz..
A potem się obudziłeś.
Jak to dobrze, że za bogatą wyobraźnie nie karzą.
Zamiast wydawać na czołgi to zainwestuj raz w słownik ortograficzny, bo „kamuflarz” bardzo razi w oczy. Mało tego, że błędy podczas pisania podkreśla i jeszcze robisz… normalnie szok.
Mowi to osoba ktora ma w nicku uep Xd
Jestem pewien ze to nie byl celowy blad ortograficzny.
nie był
To musiał cię ktoś podsadzić.
sytuacja wyglądała następująco: bitwa dobiegała ku końcowi, moja drużyna już praktycznie nie istniała, mi pozostało 5 hp, byłem na plaży, blisko klifu, na przeciw mnie 2 czołgi: IS 3 i jagtiger, od pleców zajeżdżał mnie HWK i Skorpin G, załadowałem HE, licząc że albo light albo Skorpion wyjada jako pierwsze. Oprócz nich na górze było jeszcze ze 3 czołgi nieprzyjaciela (w tym 2 arty i koleżka w E25). Gdy „przytuliłem się do klifu udało mi się na chwilę zniknąć z radaru, aż tu nagle coś mnie podświetliło, tak, to kolega z E25 podjechał góra do krawędzi klifu, ale nie mógł otworzyć ognia, trochę się powiercił i zniknął na 2-3 sekundy, zapewne by wziąć rozbieg. Tak też zrobił, spadł prosto na mnie, jeszcze w powietrzu udało mu się mnie trafić ale bez żadnego efektu, spadając zahaczył o właz dowódcy, i wybuchł, jego truchło powoli ze mnie się zsuwało zabierając cenne punkty życia. Gdy już miałem wystrzelić w wyłaniającego się Skorpiona wtedy nastąpiła eksplozja, jednocześnie zostałem trafiony pociskiem ich arty, oraz przygniatany ześlizgującym się ze mnie truchłem E25 – zginąłem.Gdy się obudziłem, cały zlany potem, jego zwłoki leżały obok mnie całe obciekające lepkim nasieniem, (to ostatnie zdanie dedykuję wszystkim arciarzom).
Ten lajt jest swietny, ale nie kupujcie , im mniej tym lepiej 🙂
Kupię