Centurion AVRE: Inżynier na wojnie
To jak, Brummbär na V erze z 16 kg kartoflem? . Brzmi świetnie
W skrócie: świetnie opancerzony czołg premium V ery oparty na konstrukcji Centuriona Mk 5 ze stalowym lemieszem i potężną armatą, gdzie każdy pocisk jest około 5 razy mocniejszy niż typowa amunicja odkształcalna.
Centurion AVRE to pojazd inżynieryjny na podwoziu czołgu, wyposażony w specjalne działo przeznaczone do niszczenia budynków i umocnień, miotające pociski z niemal 16 kg wybuchowym wypełnieniem!
W grze Centurion AVRE, który pojawi się w aktualizacji 1.79, będzie jedną z pierwszych maszyn premium V ery. Czołg ten można już zamówić w przedsprzedaży. Pojazd saperski jest nietypowy i wyróżnia się nie tylko na tle brytyjskich maszyn, ale i wszystkich czołgów najwyższych er. Centurion AVRE nie jest najbardziej mobilnym wozem, zwiększona masa jest naprawdę odczuwalna. Pancerz jest jednak mocniejszy, bowiem na bokach czołgu zamontowano kompozytowe ekrany a na froncie wybuchowe kostki reaktywne. Tę część pojazdu częściowo osłania również lemiesz, więc niekiedy można liczyć na ochronę przed pociskiem burzącym. Przeżywalność na polu walki zwiększa także piąty członek załogi oraz przeniesienie magazynu amunicji do przedniej części kadłuba. Najistotniejszym atutem maszyny jest działo. Armata kalibru 165 mm przyniesie wspomnienia haubic z niższych er, kiedy każdy celny strzał rozrywał przeciwników na strzępy. Masa materiału wybuchowego w pocisku wynosi 15,7 kg, 5 razy więcej, niż w pocisku odkształcalnym kalibru 120 mm. Inne maszyny ze szczytowych er mają doskonałą ochroną od przeciwpancernych pocisków kierowanych oraz pocisków kumulacyjnych, ale ulegają surowej sile tak potężnego ładunku. Trafienie penetrujące pancerz z pewnością będzie ostatnim. A takie bez penetracji i tak wyrządzi krytyczne uszkodzenia gąsienic, działa i silnika. Z pewną dozą finezji pociski o małej prędkości wylotowej można przerzucać ponad wzniesieniami i budynkami, samemu pozostając ukrytym. Nowy pojazd to maszyna dotąd zupełnie niespotykanego rodzaju w szczytowych erach bitew naziemnych!
Historia
W latach 60. brytyjska armia potrzebowała nowego wielofunkcyjnego czołgu inżynieryjnego. Wybrano podwozie współczesnego Centuriona Mk 5, by oprzeć na nim następcę pojazdu opartego o przestarzałego Churchilla. Zastosowanie nowego czołgu było dosyć specyficzne, dlatego wóz został wyposażony w specjalne wyposażenie: stalowy lemiesz buldożera, dyspenser faszyny, zmodyfikowany tylny pancerz ze sprzęgiem pociągowym, a w przedziale załogi obok kierowcy wstawiono siedzenie dla nowego członka załogi, czyli nawigatora. Maszyna otrzymała oznaczenie Centurion AVRE (skrót Armoured Vehicle Royal Engineers) i przenosiła specjalne uzbrojenie główne, służące przede wszystkim do niszczenia fortyfikacji, budynków i umocnionych pozycji nieprzyjaciela. Krótkolufowa armata L9 kalibru 165 mm o małym odrzucie miała zapas 53 pocisków i miotała amunicję odkształcalną z pociskiem przenoszącym niemal 16 kg materiałów wybuchowych. Centurion AVRE stał się standardowym czołgiem saperskim brytyjskiej armii i był wykorzystywany między innymi podczas wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku. Maszyna w latach 80. została zmodernizowana i otrzymała opancerzenie ROMOR. Wycofanie nastąpiło w 1993 roku.
Znając twórców WoTa można zacząć się obawiać, że wprowadzą takie cuś na X tier brytyjskiego drzewka. Sheridan na trollu daje radę, Type 5 sieje spustoszenie – więc czemu nie Centurion AVRE?