Wersja 1.0 – nowa mapa „Lodowiec”
Oficjalna zapowiedź i prezentacja nowej mapy 😉
Już niedługo Wasze czołgi będą walczyły na nowym polu bitwy, umieszczonym pośród pokrytych śniegiem gór i przemijającej szwedzkiej zimy. Statki na zamarzniętej zatoce i pozostałości opuszczonej szwedzkiej wioski nadają mapie jej wyjątkowy charakter i wyróżniają „Lodowiec” na tle innych map. Przyjrzyjmy się jej z bliska!
Przegląd
- Tryb: bitwy losowe (jedyny format bitew standardowych)
- Rozmiar: 1000 × 1000
- Pojazdy: Poziomy IV–X
Ta mapa nie bazuje na żadnej konkretnej lokalizacji ani bitwie historycznej (ze względu na neutralność Szwecji w trakcie Drugiej Wojny Światowej). Podstawowym jej elementem jest śliczna atmosfera zimowa. Ponadto poszukiwacze różnorodności z pewnością znajdą tutaj powiew świeżego powietrza.
Czas ujęty w „Lodowcu” również nie jest określony, ale warunki sugerują koniec zimy na szwedzkim wybrzeżu. Chłód zaczyna ustępować i spod śniegu i lodu zaczyna wychylać się grunt. Mniej więcej jedną trzecią mapy zajmuje pokrywa lodowa naprzeciw zatoki, a opuszczona wioska to w zasadzie same ruiny: zapadłe domostwa i powalone drzewa wskazują, że jej mieszkańcy już dawno odeszli.
Oprócz standardowych elementów mapy zimowej, takich jak bloki lodu i ubity śnieg, mapa posiada również wyróżniające cechy. Składają się na nie statki, które utknęły w lodzie, zniszczone śruby okrętowe, całe wysypisko części statków oraz główny punkt mapy, lotniskowiec.
Rozgrywka
Obszar wokół lotniskowca może zmienić przebieg bitwy, gdyż można stamtąd wspierać natarcie czołgów ciężkich, lub odeprzeć zmasowany atak z góry mapy przez jej centrum. Czołgi ciężkie będą starały się wykorzystać zamarznięte wraki i bloki lodu w północno-zachodnim rogu mapy. Jest to w końcu najlepszy obszar do walki o kontrolę, gdzie naturalne przeszkody dają sporo możliwości manewru i są jednocześnie relatywnie bezpiecznym schronieniem przed ostrzałem z daleka.
Ukształtowanie obszaru centralnego sprzyja czołgom lekkim, lecz przeszkody terenowe mogą oczywiście być kryjówką czołgów przeciwnika, więc trzeba mieć się na baczności. Punkty w północno-wschodnim i południowo-zachodnim krańcu mapy stanowią świetne miejsca obserwacyjne oraz niezłe możliwości ukrycia się dla pojazdów strzelających z daleka z daleka lub tych o słabych pancerzach.
Pozostał nam już tylko obszar południowo-wschodni. Można tu się ukryć, ale nie uchroni to Was od ognia artyleryjskiego, więc trzeba uważać. Nie znaczy to jednak, że nie warto walczyć o ten obszar – to dobre miejsce dla czołgów średnich, a dzięki dużej ilości krzewów to również wygodne pozycje dla niszczycieli czołgów.
Cóż, jak to się mówi: gdy kota nie ma, Maus (i setka innych czołgów) grasuje. Sprawdźcie sami, biorąc udział w testach beta aktualizacji 1.0.
Ź: Portal EU
czyli Siewierogorsk doczekał się remake’a 🙂
Ładna mapa 🙂 Oby więcej takich ..