MBT, czyli Main Battle Tanks – z czym to się je?
Main Battle Tanks
MBT – z czym to się je?
Historia. Taktyka. Ciekawostki.
Main Battle Tank, czyli w skrócie MBT. Tłumacząc z języka angielskiego znaczy to czołg podstawowy. Jest to pojazd, który łączy w sobie cechy czołgu średniego i czołgu ciężkiego. Zastąpiono nim w/w czołgi, ponieważ cechowała je wyższa efektywność na polu walki i obecnie są głównym typem pojazdów stosowanych w armiach pancernych.
Klasa pojazdów MBT narodziła się w końcowym etapie IIWŚ. Trzon wojsk stanowiły wówczas czołgi średnie takie jak amerykańskie Shermany i sowieckie T-34. Nie miały one wystarczającej siły na polu walki do zwalczania czołgów ciężkich takich jak Panzerkampfwagen VI, czy IS-2, które były lepiej uzbrojone i opancerzone. Jednakże pod koniec wojny okazywało się, że gruby pancerz znaczy także większe zużycie paliwa, czyli mniejszy zasięg, a także większa waga dająca słabszą mobilność, co skutkowało mniejszą efektywnością na polu bitwy od czołgów średnich, które potrafiły objechać masywniejszego przeciwnika i trafić w słabiej broniony punkt.
Niewątpliwie do rozwoju tej klasy czołgów przyczynił się rozwój technologii. Coraz to nowe rodzaje pocisków zmniejszały znaczenie grubej blachy na polu bitwy, tym bardziej, że coraz celniejsze armaty potrafiły uderzyć z dalszej odległości w miejsce zapewniające przebicie. Jak temu zaradzić?
Pod koniec wojny postanowiono stworzyć czołg, który posiadałby mobilność czołgu średniego, by mógł skutecznie unikać nadlatujących pocisków, oraz uzbroić go w armatę dostatecznie mocną do walki z czołgami ciężkimi. Naturalne prawda?
Cofnijmy się jeszcze w czasie. Początek IIWŚ. Zagrożenie, a potem Bitwa o Anglię uświadomiła wyspiarzom zapotrzebowanie na nowy pojazd pancerny. Efektem było wdrożenie do produkcji takich pojazdów jak najpopularniejszy brytyjski czołg tamtej wojny – Valentine, a także Covenanter, Churchill, Crusader, a także australijski Sentinel i kanadyjski Ram. Dodatkowo wyspiarze stworzyli własny system klasyfikacji pojazdów – dzielili je na czołgi wsparcia piechoty i czołgi pościgowe. Okazało się też, że Brytyjczycy produkują bardzo dobre armaty, jak np. 2-funtowa ROQF (kal. ~40mm), która produkowana od ‘36r. wyróżniała się wśród podobnych armat innych nacji, nawet niemieckich. Z czasem rosło opancerzenie pojazdów, więc wprowadzano armaty większego kalibru, najpierw 6-funtową, a potem kalibru 75mm, 17-funtowa i kal. 77mm. I stosowano je w każdym rodzaju czołgu. Tak było w prototypie pojazdu pościgowego A24 Cavalier a następnie, po wyeliminowaniu błędów projektowych, w jego „modernizacjach” – A27 czyli A27L Centaurze, a potem jego kolejnej generacji – A27M Cromwellu. Kolejną modernizacją był A30 Challenger (który po zamontowaniu innej wieży i 17-funtowej armaty stawał się Avengerem – działem samobieżnym), a potem, już pod koniec wojny, A34 Comet.
I to właśnie Comet jest, jak to napisano w wikipedii, uznawany przez specjalistów za pierwszy czołg podstawowy. Dlaczego tak się stało? Przez 4 lat zmieniło się zastosowanie czołgów pościgowych. Z pojazdów mających na celu wsparcie piechoty, po zamontowaniu efektywniejszej armaty stały się pojazdami zdolnymi do równorzędnej walki z czołgami wroga.
Kolejnym i ostatnim MBT, jaki się pojawił w IIWŚ był A41 Centurion, który przez specjalistów klasyfikujących poprzednika jeszcze jako czołg szybki jest uznawany za 1-szy czołg podstawowy. Możliwe, że korzystał z rozwiązań, jakie zastosowano w Panzerkampfwagenach V, które są uważane za jedne z najlepszych czołgów średnich IIWŚ, a swoją jakością biły na głowę T-34 i M4 Shermany. Konstrukcja Centuriona była tak solidna, że opracowane w latach 70 na jego podstawie czołgi Olifant dla Południowoafrykańskiej armii i izraelska modyfikacja Sho’t są do dziś używane i efektywne, nawet jeśli w nowoczesnej armii izraelskiej, posiadającej Merkavy są tylko wsparciem.
Dalszy rozwój technologii, tj. od lat 50 XX wieku, sprawił, że tradycyjne opancerzenie, jakim była sama grubość i jakość stopu, z którego stworzony został czołg nie jest wystarczające przeciwko nowym rodzajom amunicji, jakim były coraz to nowsze roszaje pocisków kumulacyjnych, przeciwpancernych odkształcalnych, podkalibrowych, przeciwpancernych z czepcem, p-panc. burzące, itd.
Podsumujmy to, co już wiemy o pojazdach klasy MBT:
- Są mobilne,
- Są podobnie lub słabiej opancerzone jak czołgi średnie,
- Posiadają armaty o dobrej celności i kalibrze jak w czołgach ciężkich,
- Najlepiej spisują się na długim dystansie, a każda odległość jest dla nich dobra, 5. Ich efektywność na polu wali przewyższała czołgi ciężkie i czołgi średnie.
Dodatkowo w grze pojazdy te charakteryzują się dobrym zasięgiem widzenia, przyzwoitym kamuflażem .
Wnioski, jak grać MBT? Używasz mobilności, żeby dojechać na pozycję, z której masz ostrzał z daleka. Osłaniasz wolniejszych sojuszników do czasu, aż dojadą na pozycję, po czym pomagasz im w walce. Celujesz po modułach, ponieważ często większy kaliber w grze znaczy większy damage dla modułów (105mm Royal Ordnance L7A1 ma 150 dmg, gdy dla porównania 20-funtowa OQF, czyli 83,4mm ma 118 dmg, a amerykańska 76mm M1A2 105 dmg). W pierwszej fazie bitwy unikasz walki na krótsze dystanse. Ze względu na dobrą zrywność zalecane jest użycie taktyki peek-a-boo, najlepiej w połączeniu z hulldownem lub sidescrapem. W dalszej fazie bitwy, po zdobyciu przewagi punktów wytrzymałości (HP) jest możliwość natarcia. Tak powinna wyglądać przykładna gra MBT. Jednakże rzadko się zdarza okazja do takiego rozegrania. Należy wtedy pomyśleć nad rolą wsparcia, damage dealera, albo wręcz spottera. Niektóre pojazdy, szczególnie te z bloku wschodniego, lepiej radzą sobie na krótszych dystansach. Każdy pojazd jest inny i pod niego powinno się dostosować styl gry.
W grze pojazdami klasy MBT są m.in. FV214 Conqueror (jest też klasyfikowany jako HT i obie klasyfikacje są poprawne), Indien Panzer, T 55A NVA DDR, WZ-120, STB-1, prototyp czołgu T-64 (Obj. 430), prototyp T-62 (Obj. 140), T-62A (Obj. 165), AMX 30 B, czy M48A1 Patton III.
Na koniec kilka ciekawostek.
Centuriony brały czynny udział w wojnach. W latach 50 w wojnie koreańskiej okazały się lepsze od pojazdów kapitalistów zza Wielkiej Wody (Pershingi, Chaffee) i od pojazdów komunistów ze Związku Sowieckiego (IS-3 zniszczony z odległości aż 2 750m). Następnie w 1965r , podczas wojny Indyjsko-Pakistańskiej nowoczesne Pattony były 3x częściej niszczone niż przestarzała wersja Centuriona. Podczas Jom Kippur w ‘73r. izraelskie Centuriony, wsparte M51 Ishermanami, Mag’achami (modyfikacja Pattonów) i AMXami 13 okazały się lepszymi pojazdami w natarciu niż te z drugiej strony żelaznej kurtyny – czołgami podstawowymi T-54 (pierwszy pojazd MBT sowietów, uznawany za udany model), T-55 (który był rozinięciem czołgu T-54) i T-62.
Najliczniej produkowanym czołgiem w ogóle były T-54 i T-55. Liczba egzemplarzy tych pojazdów to ponad 95 tysięcy na całym świecie, w tym także produkowane w Chinach pod nazwą Typ 59. Produkcja trwała od ‘46r. Powstały najliczniejsze modyfikacje tych pojazdów, np. działo p-lot ZSU-57-2, niszczyciel SU-122-54, Typ 59-II (Typ 59 z armatą kal. 105mm podobną do tych, z krajów zachodnich), czy polska T-55 AM „Merida”.
Użytkowanie czołgów T-54, T-55 i Typ 59 prezentuje grafika (źr. Wikipedia).
Użytkownicy czołgu T-62 (w różnych wersjach) na kolejnej grafice (na czerwono wycofane, na niebiesko w ciągłym użyciu na dzień 7 maja 2015 wg. wikipedii).
Powiem jeszcze tylko, że klasa tych czołgów jest moim zdaniem najciekawsza i słusznie uznana za podstawę dla bitew Wojen Klanowych.
Pozdrowienia dla czytelników.
Tankista Neoroş