Super Puchar Klanów

Bin4r

Gracz World of Tanks od 2014 roku. Gram, bo jestem pasjonatem i wiem, że większość graczy w WoT to pasjonaci. Niech nasza gra będzie bardziej taktyczna i przemyślana. Trudniejsza, ale mniej irytująca – a przez to bardziej satysfakcjonująca. Postawmy na miodność!

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

10 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Mietek

Czytaj ze zrozumieniem gdyż nic o naśladowaniu nie napisałem tylko o PODPATRZENIU i NAUCE. ”Emocje jak na grzybach?” ktoś tutaj nie ma pojęcia o czym mowa. Tak jak napisałem wyżej to tyczy się grona osób które myślą w grze i są w topowych klanach. Szkoda dywagować dalej na ten temat bo przecież ”mało kogo to obchodzi”

Molkan

Czy jest jakiś mod nakładający kamuflarze z tych rozgrywek na zwykłe czołgi?

Anonimmm

Mała Mi xd

Mi

Domyślam się, że mało kogo to obchodzi 🙂

Mietek

Może i Ciebie nie, ale mnie tak i myślę że ludzie którzy grają w topowych klanach chętnie to zobaczą, zawsze można podpatrzeć taktyki, zachowania graczy w różnych sytuacjach, dobór czołgów pod mapę itp. Grając w klanie to jest niezwykle istotne, bo przecież walczymy o darmowe złoto, czołgi o których dzbany mogą zapomnieć a także o obligacje które pojawiły się w tym sezonie. Czytanie minimapy to połowa sukcesu dlatego dla mnie to jest ważne + szybka reakcja na to co dzieje się na mapie. Nie da się ukryć że tyczy się to tylko do małego grona osób które MYŚLĄ. Dla innych ten wątek będzie zbędny bo po co czegoś się nauczyć skoro można grać jak zwierzę cały czas i tylko narzekać gold ammo, nowe premki, brak balansu itd.

WG Fest

A kiedy jest ten cały WG Fest?

Wiesiek

powiedział Mietek z przeterminowanych tabletek

Mietek

Twój komentarz naprawdę wiele wnosi do dyskusji, gratuluję wrodzonego upośledzenia.

Mi

Tak jak mówisz. Wole grać po swojemu, a nie jak zwierze naśladować innych. Można to nazwać małpowaniem.
Poza tym w tych rozgrywkach nie ma nic interesującego. Emocje jak na grzybach. Mało widowiskowe walki. Ciągle te same oklepane czołgi. Brak różnorodności.

Poza tym ludzie grający wg Ciebie jak zwierzęta to po prostu zwykłe Mietki wracające z pracy i dla odstresowania pykają po 2 – 3 czteropaki. Jak myślisz która taktyka ich obchodzi ?

Anonimowo

Miecio, czytania map uczyli mnie w V klasie podstawówki. Ale Ty masz zaległości.